w domkach.... :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt cze 29, 2007 8:34

Przede wszystkim spokój.
Weź jakiś mniejszy karton i wymień ten styropian - będzie więcej miejsca.
Jedzonka dawaj im sporo - tyle ile będą chciały. I zostawiaj mleko - możesz leciutko podgrzać - będzie miało intensywniejszy zapach.
Nie denerwuj się - ja tez z tych emocji pół nocy nie spałam.

Tą chudą kotkę - kurcze żeby złapać :roll:

Zaraz będę cóś kombinować 8)
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 29, 2007 8:39

Aaaa i oczywiście, że w sobotę będziemy.

ps. Tak sobie myślimy - może weź tą Asię, pół litra i idźcie do tych gołębiarzy...tak na zgodę, przeproście za nerwy. Nie warto robić sobie dodatkowych wrogów na osiedlu ;)
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 29, 2007 8:46

Sin, Ja tez może ze 3 godziny tylko pospalam.
Mleka i jedzonka nic w nocy nie tknęły.
Zaraz idę do nich .Wezmę telefon ze sobą, jakby z pracy ktoś dzwonil.Dobrze ze szefa nie ma :)
Po poludniu jadę po pensję- co im kupic, oprócz mleka?

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt cze 29, 2007 8:57

To si :)
Coś suchego dla kociąt - namocz troszkę. I jakieś puszki. Możesz kupić tez kaszkę ekspresową dla niemowląt bezsmakową najlepiej. Możesz ją zrobić z tym mlekiem lub zmieszać z mieskiem czy puszką. Ja Ci te gerbery się postaram upolować, to w sobotę przywiozę. Resztę masz w PW. I pamiętaj - dasz radę!
Zresztą świetnie sobie radzisz :) Serio :) A kotek może nie niepokój na razie.
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 29, 2007 11:55

2 lipca ukaże się ogłoszenie w anonsach (sieć i gazeta) 8)
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt cze 29, 2007 22:23 maluchy

Padam na twarz, ale spieszę doniesc ze 2 brakujace we wczorajszej lapance kociaki własnie zlapałam.ObrazekObrazekObrazekObrazek
A to marne zdjęcia z wizyty domowej .Bialasek jest fantastyczny!!!
2 koteczki też się rozkręcają.
Zobaczymy jak te nowe jutro.Na razie koteczka koniecznie z klatki chciala wyjśc,a drugie , to chyba kocurek.
Czekam na wizytę Sin jutro to fachowo oceni.
Bezogonka musialam zamknać w kontenerku, bo walił lapą kociaki :(
Domki, proszę odezwijcie się!!!!!!!

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob cze 30, 2007 8:13

Myślę, że on jest zazdrosny i nieco zdezorientowany - tak robił Herman z maleńkim Mietkiem ;)
Przyjadę 8)
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob cze 30, 2007 13:32 maluszki

Jestem tak strasznie niewyspana, zmęczona, wygladam jak czarownica,choc czarnego kota w zestawie nie ma.
Dopiero teraz wlosy umyłam.
Najgorzej ze koty sa w trzech miejscach i kazde chce uwagi i zabawy.
Jak przyjdę z piwnicy, Bezogonek sie dopomina, potem Fiona a dla mnie juz zupełnie czasu nie ma.
Pomocy!!!

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob cze 30, 2007 13:35

Tak sterylki najwazniejsze, ale nie chce Cie Sin martwic, bo dzis rano nastepny maluszek sie objawil, skad one sie biorą?
Jestem zalamana, wszystkie bure, zadne tri, rude czy czarne.
Przeciez nie MA SZANS DLA TAKICH!!!

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob cze 30, 2007 22:38 Re: maluchy

gisha pisze:Padam na twarz, ale spieszę doniesc ze 2 brakujace we wczorajszej lapance kociaki własnie zlapałam.ObrazekObrazekObrazekObrazek
A to marne zdjęcia z wizyty domowej .Bialasek jest fantastyczny!!!
2 koteczki też się rozkręcają.
Zobaczymy jak te nowe jutro.Na razie koteczka koniecznie z klatki chciala wyjśc,a drugie , to chyba kocurek.
Czekam na wizytę Sin jutro to fachowo oceni.
Bezogonka musialam zamknać w kontenerku, bo walił lapą kociaki :(
Domki, proszę odezwijcie się!!!!!!!


Brawo.
Teraz trzymam kciuki za domki. :ok: :ok:
Jak będzie ogłoszenie,to też rozwieszę u siebie.

gisha pisze:Tak sterylki najwazniejsze, ale nie chce Cie Sin martwic, bo dzis rano nastepny maluszek sie objawil, skad one sie biorą?
Jestem zalamana, wszystkie bure, zadne tri, rude czy czarne.
Przeciez nie MA SZANS DLA TAKICH!!!

Na szczęście gusta są różne.
Niektórym właśnie buraski wydają sie najpiękniejsze na świecie.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lip 01, 2007 11:05

Gisha -spokój przede wszystkim.
Bez nerwów. Niezależnie od tego ile maluchów jeszcze jest na wolności. Sterylki można zacząć - w końcu kotki są 3.
Dom dla Białaska się szykuje być może 8) Coś ruszyło. Będzie dobrze.
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 01, 2007 11:31

Obrazek
jutro będzie ogłoszenie...jest piękne ale chcę żeby były w nim tez nowe zdjęcia dlatego jutro.

Obrazek
ObrazekObrazek
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 01, 2007 11:38

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 01, 2007 15:12

Dom dla Białaska się szykuje być może 8) Coś ruszyło. Będzie dobrze.[/quote]

witam,
jestem zainteresowana białym kociakiem ...
a ruszyło się ..ruszyło :)))

czekam na dalsze informacje :)
Anna K.

aphi

 
Posty: 7
Od: Nie mar 05, 2006 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 01, 2007 15:45 maluszki

Ja chyba wylewu lub zawału dostanę.Własnie przed chwila sasiad, który ma piwnicę obok, a mieszka nade mną postawil mi ultimatum, jeśli w ciagu tygodnia kotów z piwnicy nie zabiorę to skargi będzie pisał .
Na pytanie co mu przeszkadzaja, powiedział ze smierdzi (co nie jest prawdą)Tak cisnienie mi skoczylo ze szum w uszach mam.
Poryczałam sie z niemocy i ludzkiego podejscia.
Koty sa boskie, wzielam je "na pokoje" na godzinkę i kilka zdjec.
Sin, Kochanej dziękuje za mleczko i gerberki , no i zdjęcia i ogłoszenia.
Obrazek
Ta koteczka jest przepiękna , bardzo odważna i zabawowa
ObrazekObrazek
Obrazek
Bialasek rozrabia, koteczka zwiedza,reszta sie porozchodzila.

gisha

 
Posty: 6082
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 69 gości