Śliczna kotka-po sciągnieciu szwów musi opuścić nasz dom:(

[Fredziolina]

Ola my tutaj zachęcamy naszych wspaniałych by sobie użyli, a oni co? ciapy Rudy gwałcił Polarka, a Mamuśka lezy odłogiem
Gdybyście posłuchali jak Jerzyk zaleca Mamuśke, bo to okazja koń by sie uśmiał
O rety, to nie podam provery, dopeiro jak maluch sie bedzie zjadał

[Fredziolina]

Chłopcy nie działaja, ale pod oknem pojawił sie ryczacy kocur no i ska on wie ze tutaj rujkująca kocica

[czitka]

On powie zaraz kumplom....

[Fredziolina]

On powie zaraz kumplom....

Powiedział
W nocy coś wyje pod naszymi oknami to napewno czarny kocur w wielkiej potrzebie

Mamuśka nadal w stanie erotycznego wyczerpania
Za chwile do tymczasów dołączy Bajtuś, został samotnie na działce, wczoraj nie miałam czasu na przerzut, wiec Jerzyk w drodze po maluszka.

Mamy nowego tymczasika, maleńkiego czarno-białego kocurka. Kicuś trafił do lecznicy jako 2 tyg niemowle, a pani która go wzięła, oddała go bo córka dostała alergie na sierść kota
Pani wet poszukuje docelowego domku, a kiciuś tymczasem pięknie sie bawi z Rudą i Tygryskiem



Tak wyglada małe zasypiające pysiunio


Trójeczka śniadaniowa

[Hana]

O, jak ładnie nakryty stolik.

[Fredziolina]

Taki jestem piękny

[Agn]

No piękny.

Chyba sie podłączę na to śniadanko.

[Gutek]

Fajne fafluńki
Jadziu zaproponowałabym tymczas u mnie, ale się boję. Jak mówi Wima jestem tymczasem rewelacyjnym, bo wszystkie tymczasiki adoptuję... sama

[Colas]

A gdzie to koteczki jedzą z tylu misek? Czy aby nie na stole?

A Bajtuś to jeden z Beretów?

[Fredziolina]

Fajne fafluńki
Jadziu zaproponowałabym tymczas u mnie, ale się boję. Jak mówi Wima jestem tymczasem rewelacyjnym, bo wszystkie tymczasiki adoptuję... sama :roll:

Musisz nad soba popracować nad silna wolą
Wiesz, jak osiągniesz "swoją" liczbe futer oprzestaniesz na własnej adopcji
Ja przy pięciu futrach i działkowym, potrzebującym stadzie, włączyłam rozsądek i torpeduję ogłoszeniami portale i gazete wyborczą.
Jak sie człek zaprze to i dom znjadzie, oczywiście czasem trzeba długo czekac, ale warto

[Fredziolina]

A gdzie to koteczki jedzą z tylu misek? Czy aby nie na stole?

A Bajtuś to jeden z Beretów?

Nasz stolik służy za restauracje dla kociąt by nasze ściupłe chłopaki nie wyżerały

Tak, Bajtuś to jeden z Berecików.
Własnie poznaje nasze mieszkanie.
Jest bardzo łagodny, spokojny i wreszcie odzyskał radość, bo w altanie bardzo płakał z powodu utraty rodzeństwa

Przywitał sie Polarkiem


potem z Rudym


dał dyla do kontenerka

[Hana]

W każdym kącie mieszkania miska z jedzonkiem.

[Fredziolina]

W każdym kącie mieszkania miska z jedzonkiem.

Miseczki podążają za malcami


Bajtuś sie rozkręca
Mordowanie szarej mysi



Kochany lśniący Bajtunio

[Marcelibu]

Ten malutki biało-czarny to typowy, równiutko umaszczony krecik (pingwinek) - mój Hugo jest "nierówno" . Ale śliczny . Bajtuś też ślicznota

[Fredziolina]

Rudziawka zwymiotowała całodzienne jedzenie i robi brzydkie kupki.
Po pierwszym odrobaczeniu ustapiły, a teraz masz babo placek
Kicia zbadana, jelitka jakieś spięte co mnie martwi.
Dostała antybiotyk, rozkurczowy, p.wymiotny i elektrolity.
Ciut sie ożywiła i sledzi Bajtusia.
Mam nadzieje,że to tylko drobna infekcja lub robale
W sobotę drugie odrobaczanie.
Tak sobie leżakuje na drapaczku