Zycie na krawędzi lodówki, już nie, Muszeńka w domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 25, 2007 9:04

Przytul Muszkę ode mnie. Szepnij jej do uszka, że jest piękną księżniczką :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon cze 25, 2007 14:05

U moich kociastych też futerko nie teges się zrobiło. Zaczynamy kurację gammolenem - zobaczymy czy będą efekty :)
Zazdroszę Wam tych wspólnych wakacji...

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon cze 25, 2007 14:15

magicmada pisze:Ostatnio koty mają nieładną sierść, więc dostały dzis olej z winogron i po takim oleju to jest dopiero mycia a mycia;)

Łoj, mój ulubiony olej :) Właściwie to nasz, rodzinny ulubiony ;)
Dajesz tak ... do pyszczka :?:

No i zdjęcia - kapitalne :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon cze 25, 2007 18:27

magicmada pisze:My już jesteśmy po śniadaniu, cudowny wakacyjny poranek, Muszka siedzi własnie na głośniku i myje się po jedzeniu. Ostatnio koty mają nieładną sierść, więc dostały dzis olej z winogron i po takim oleju to jest dopiero mycia a mycia;)


dziś rzeczywiście cudowny był poranek, aż mi szkoda było wstawać, to sobie i my pospaliśmy do 5.50 :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 25, 2007 22:11

Co dzień cie odwiedzam Muszko , fajniutka jesteś koteczka ... :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto cze 26, 2007 22:23

Dziś też cie odwiedzam i popchnę do góry Muszko !!! :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto cze 26, 2007 23:24

Dziś gorzej, Muszak właściwie nei wychodzi z kanapy, zaczęła ją goinić Masza. Nie wiem jak by pomóc, ale kiedy patrzę na wielkie ze strachu oczy Muszki tak strasznie mi jej szkoda.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto cze 26, 2007 23:30

Biedna Muszka :(
Pomyśleć, jak byłaby szczęśliwa sama w domku.
Też miałam takiego kota do adopcji.
Po długim czasie znalazła dom. Mieszka z wiewiórką :wink: I jest szczęśliwa.
Ty, Muszko, też musisz taki domek znależć.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 27, 2007 9:12

Musza dziś rano zjadła śnaidanie,aczkowiek, ona je w takiej dziwnej pozycji, pt. "zawsze gotowa do ucieczki". Potem jak zwykle kierunek sofa do środka. Ale keidy połozyłam się na sofie z książką w ręku, wyszła i wtuliła się. Tak jak piisała Anna 57, to kot . który rozkiwtnie sam w domu, bez stresów w postaci groźnych innych kotów, bazyliszków, kte samym spojrzeniem paraliżują Muszkę.
Dziękuję niezmiennie Gosi BS, która wrzuciła Muszkę na mnóstwo stron, ale cóż sezon na muchy chyba nie za bardzo jeszcze zainaugurowany.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro cze 27, 2007 9:59

Obejrzałam sobie dziś fotki jeszcze raz...
Mucha jest prześliczna, aniołeczek do myziania i podziwiania :love:
nie można się na nią napatrzeć
zresztą Billy, maupeczka jedna też niezła laska :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 27, 2007 21:01

Muszeńko, a Twoja nieprzyjaciółka Billy to już szuka domku? Czy choroby wymyśla i do domu się na razie nie wybiera? :)

Magda, a może ogłoszenia do gazet byś spróbowała dawać dla Muszki? Może akurat ktoś się odezwie?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro cze 27, 2007 21:38

Pewno,że sprobuję, nie ma wyjscie, a Muszka mi właśnie kolana ogrzewa i śpiewa kocią mruczankę o domu tylo dla siebie, gdzie nie będzie się bała chodzić.
Billy założę nowy wątek, ten zostawimy Muszorkowi, Billy wczoraj pomogła mi sie pozbyć pamiątkowwego wazonu po Babci, do tej pory nie mogę w to uwierzyć, nie chodzi o wazon, ale wspomnienie, bez, który zawsze w nim tak pieknie wyglądał,. Dziś potukła w nocy talerz i zrzuciła dwie doniczki, to kot Tornado, chyba się z Kacprem spokrewniona, choć on był u mnie sporo grzeczniejszy i teraz też podobno nic nie niszczy.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw cze 28, 2007 7:44

magicmada pisze:Pewno,że sprobuję, nie ma wyjscie, a Muszka mi właśnie kolana ogrzewa i śpiewa kocią mruczankę o domu tylo dla siebie, gdzie nie będzie się bała chodzić.
Billy założę nowy wątek, ten zostawimy Muszorkowi, Billy wczoraj pomogła mi sie pozbyć pamiątkowwego wazonu po Babci, do tej pory nie mogę w to uwierzyć, nie chodzi o wazon, ale wspomnienie, bez, który zawsze w nim tak pieknie wyglądał,. Dziś potukła w nocy talerz i zrzuciła dwie doniczki, to kot Tornado, chyba się z Kacprem spokrewniona, choć on był u mnie sporo grzeczniejszy i teraz też podobno nic nie niszczy.


no to nieźle... Billy-rozrabiara... szkoda wazonu :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 28, 2007 12:20

Muszka, łapy za domek ... czarujemy.
Zelda


Przepraszam, że tu ... ale zapytam: co z mamą szylkreciątek od Dorci44 ? Misiątka małe mają już dom, a ona ? Dalej u alkoholików ? Może jakiś wątek trzeba mamusi założyć ... :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw cze 28, 2007 14:49

Myszeńk@ pisze: Przepraszam, że tu ... ale zapytam: co z mamą szylkreciątek od Dorci44 ? Misiątka małe mają już dom, a ona ? Dalej u alkoholików ? Może jakiś wątek trzeba mamusi założyć ... :roll:
o to musiałabyś zapytac wibryski albo moriaa.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 4 gości