Bartus na tym u airborna -ciachnięty i szukamy domu -S.Kat

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 26, 2007 7:06

tzn, jest mały problem w związku z tym że to kocur a kot u aiborna , może być do sierpnia,
gdyby była to koteczka a Dzwoneczek by poszedł do nowego domku to myslałam aby go wziąść, ale tak to nie jestem pewna jak przyjmą go moje potwory.
Kiara starowinka zawsze sika ze strachu a mój pies gdy tylko poczuje że jest silne to chce ''gwałcic'' i gania po całym mieszkaniu, a o reszcie nawet nie mówię
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro cze 27, 2007 8:21

aiborn wyjeżdża około 30 lipca na dwa tygodnie i 24 sierpnia na tydzień , czy ktos w tym czasie mógłby się zaopiekować kotem?
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro cze 27, 2007 13:12

up

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro cze 27, 2007 20:04

byłam wygłaskać na sekundke chociaz koty,burasa nie zlokalizowałam, a biało-bury cały czas siedzi w tej budce z gąbki :( ,biedak,on chyba wogóle z niej nie wychodzi :( .
Dałam mu troszkę jedzonka, z ręki zjadł.
Kastracja dopiero w przyszłym tygodniu,w lecznicy gdzie pracuje weterynarz są urlopy, on jest teraz sam, nie wyrabia po prostu.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 28, 2007 7:15

do góry, moze ktos ma te 3 tyg wolne w sierpniu

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 28, 2007 7:25

Mała1 pisze:byłam wygłaskać na sekundke chociaz koty,burasa nie zlokalizowałam, a biało-bury cały czas siedzi w tej budce z gąbki :( ,biedak,on chyba wogóle z niej nie wychodzi :( .
Dałam mu troszkę jedzonka, z ręki zjadł.
Kastracja dopiero w przyszłym tygodniu,w lecznicy gdzie pracuje weterynarz są urlopy, on jest teraz sam, nie wyrabia po prostu.


oj niedobrze, trzeba by było go wykastrować na własną rękę
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw cze 28, 2007 10:03

hopsamy!

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw cze 28, 2007 12:12

tak jak w tytule, jeden z chłopaków jest wystraszony siedzi cały czas w budzie na kociarni , skulony.
Nic nie je, jedynie z ręki :(

Nie ma na co czekać, wprawdzie kasa juz się prawie skończyła i miała być na szczepionki ale w schronisku nie wiadomo kiedy go wykastrują , ponieważ jest sezon urlopowy i musiałby długo czekać.....a w takim stanie psychicznym boje się że nie doczeka

Rozmawiam własnie z domkiem tymcz, ustalimy termin kastracji ....
i już
kciuki potrzebne
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw cze 28, 2007 12:47

mysle,ze to dobra decyzja, on jest taki biedny i piekny

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 28, 2007 13:15

Mała, czym go karmiłaś?

airborn

 
Posty: 73
Od: Wto mar 06, 2007 12:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 28, 2007 13:22

puszką,premium,albo felixem,nie pamiętam, taka niestety z tych nienajlepszych

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 28, 2007 18:29

No to wygląda na to ,ze Biało-bury Tulek dziś bedzie podkarmiony :wink:
a ja teraz cały czas myślę gdzie jest Bury Tulek :(
byle do soboty

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 28, 2007 18:37

Byłem w schronie. Biało-bury chował się w rurze, potem za tym swoim domkiem. Jeść nie chciał, trochę tylko polizał, zostawiłem mu resztę w jego domku. Jest apatyczny.

Naprawdę nie wiem, co robić. Bo wziąć go można, nawet wykastrować, ale w sumie mamy raptem miesiąc czasu. Przecież w sierpniu nie zawieziemy go z powrotem do schronu.

airborn

 
Posty: 73
Od: Wto mar 06, 2007 12:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 28, 2007 18:46

airborn pisze:Byłem w schronie. Biało-bury chował się w rurze, potem za tym swoim domkiem. Jeść nie chciał, trochę tylko polizał, zostawiłem mu resztę w jego domku. Jest apatyczny.

Naprawdę nie wiem, co robić. Bo wziąć go można, nawet wykastrować, ale w sumie mamy raptem miesiąc czasu. Przecież w sierpniu nie zawieziemy go z powrotem do schronu.


airborn, a po sierpniu Ty ewentualnie przetrzymasz go dalej do znalezienia domku?
Ja myslę,ze po wakacjach adopcje ruszą, muszą i tyle.

Tak pytam,zeby była jasność całkowita jeśli ktos tu zajrzy :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 28, 2007 19:03

A mam wyjście?

Się jeszcze nad jednym zastanawiam. Jak kot był niekastrowany, to mógł być (i prawdopodobnie był) wychodzący.

airborn

 
Posty: 73
Od: Wto mar 06, 2007 12:55
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości