Wrocław-jest być może dom dla kota lub dwóch

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 26, 2007 13:55 Wrocław-jest być może dom dla kota lub dwóch

Jak w temacie, ale dom wymaga sprawdzenia. Kontakt mam z wczorajszej podróży pociągiem :) , pani z prawie dorosłą córką widząc, że czytam "Kota" zaczęła rozmowę. Wiem tylko, że mieszkanie w bloku, na czwartym pietrze. O kotach nie wiedzą NIC, poza tym nie wiedzą, czy chcą maluchy, czy starsze i czy na pewno koty a nie psa ( ale raczej koty-pewnie dwa, żeby się z sobą bawiły).
Mam adres mailowy, czy ktoś z wrocławia mogłby i chciałby nawiązac kontakt z tym domem?
Opowiadałam o DT-że kot z takiego domu będzie zdrowy, że będzie wiadomo trochę o jego chrakterze, że DT pomoże w wyborze kota (wiek, płeć). Pani patrzyła na mnie z niedowierzaniem, w końcu zapytała, ile trzeba będzie za to zapłacić?) :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 26, 2007 14:08

ja mogłaby, mieszkam we Wrocławiu :D
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 26, 2007 14:26

Nie ogarniam chyba zagadnienia logistycznie. Jak dziewczyna zacznie dostawać maile od kilkunastu osób, to może się pogubić. czy może przesadzam?
Ja wymysliłam sobie, że ktoś jeden "zaopiekuje " się tym potencjalnym domem, ale może to zbyt duże obciążenie?
Najpierw napisałam pierwszy post, apotem zaczęłam mysleć, powinno być odwrotnie, nie? :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 26, 2007 18:25

Ja bym spróbowała. Chciałabym najpierw porozmawiać i sprawdzić domk pod kontem dorosłego kota. Mam do adopcji bardzo miziastego kota 6 letniego z chorymi oczami. Ale jak sie okazło widzącego. Potrzebuje spokojnego domku.
Ewentualnie 2 letnia szyrkletkę która jest u mnie.

Lub 3 maluszki nie spełna 2 miesięczne które przebywaja w nieopowiednim domku tymczasowym.

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 26, 2007 21:31

Również się zgłaszam: mam 3 koty: 1 kota, po sterylce i kastracji, kotka zaszczepiona. maść czarna, szara i prawie całkowicie biała, dorosłe, ale młode.
Mam pytanie: kto będzie decydował, które koty będą tam zgłaszane?
Podacie namiary i kobitka niech sama decyduje, czy zdecydujecie w tym wątku?
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 26, 2007 22:23

AniaWrocław pisze:Również się zgłaszam: mam 3 koty: 1 kota, po sterylce i kastracji, kotka zaszczepiona. maść czarna, szara i prawie całkowicie biała, dorosłe, ale młode.
Mam pytanie: kto będzie decydował, które koty będą tam zgłaszane?
Podacie namiary i kobitka niech sama decyduje, czy zdecydujecie w tym wątku?

Właąnie chciałabym, byśmy to ustaiły. Ja mogę wstępnie opisywać koty (bardzo wstępnie) i jak będa zainteresowani konkretnym, to mogę przekazywać konkretne adresy mailowe lub telefony. Albo moge im napisac, że przejmuje to kotś z Wrocławie. Takich sytuacji, że jest dom i trzeba mu podesłac kota, to jeszcze nie miałam i ne wiem, jak się za to zabrać. :oops:
Jak radzicie?

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 26, 2007 23:00

Może zróbmy tak:
niech każda "rodzina zastępcza" opisze dokładnie kota, dobrze byłoby dołączyć zdjęcie a osoba "koordynująca" podsyłałaby do tego domu. I niech ten dom zdecyduje, czy i którego chce.
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 26, 2007 23:12

AniaWrocław pisze:Może zróbmy tak:
niech każda "rodzina zastępcza" opisze dokładnie kota, dobrze byłoby dołączyć zdjęcie a osoba "koordynująca" podsyłałaby do tego domu. I niech ten dom zdecyduje, czy i którego chce.

Mam koordynować? W końcu to ja namieszłam. :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 27, 2007 3:37

Zgłaszam mojego pięknego i mądrego Naikiego. Mogę przywieżć do Wrocławia. Proszę tylko o wiadomości od osób z Wrocławia po sprawdzeniu warunków i ludzi. Dziękuję bardzo.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59 ... ight=naiki
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 27, 2007 7:19

Tosza!
A mogłabyś to zrobić, tzn. koordynować? Myślę, że byłoby dobrze, gdyby jedna osoba to robiła, uniknęłoby się zamieszania
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 27, 2007 7:26

Mamy maluchy.
Transport się znajdzie.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=61151
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro cze 27, 2007 7:37

Tosza, proponuję najpierw porozmawiać z domkiem zanim zaczniesz proponować koty. Jeżeli w tym domku są sami dorośli i jest to spokojny domek, troskliwy proponuję dać propozycję kota starszego, ktorego trudniej nam wydać. Ale żeby namawiać trzeba najpierw poznac, wypytać ten domek. Przynajmniej ja tak zawsze robię.
Później sprawdzam jaki kot jest w najpilniejszej potrzebie lub bardzo trudny do wydania i opowiadam o tym kocie.
Tutaj po sprawdzeniu chcialam opowiedzieć o ślepku.
http://www.foranimals.wroclaw.pl/index. ... &Itemid=35

Mamy również inne koty ktore juz rok czekaja na dom stały.
http://www.kociezycie.pl/index.php?box=kot&pid=1037

Ale proponowanie kotów to tak jakby od końca zaczynać, najpierw trzeba domek sprawdzic i zobaczyć do jakiego kota sie nadaje.

Medira

 
Posty: 1242
Od: Pt lut 25, 2005 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 27, 2007 8:08

Medira pisze:Tosza, proponuję najpierw porozmawiać z domkiem zanim zaczniesz proponować koty. Jeżeli w tym domku są sami dorośli i jest to spokojny domek, troskliwy proponuję dać propozycję kota starszego, ktorego trudniej nam wydać. Ale żeby namawiać trzeba najpierw poznac, wypytać ten domek. Przynajmniej ja tak zawsze robię.
.

Dlatego wolałabym, by koordynował tą sprawą ktoś bardziej wprawiony w adopcjach niż ja. Zupełnie samodzielnie wydałam jedynie trzy koty (poprawka-czterym bo jedna adopcja to dwupak)-przy reszcie zawsze ktos za mnie sprawdział domy, a do mnie nalezało tylko przekazanie, albo przewiezienie kota. Ja sie nie wimiguje tylko nie jestem w tym dobra. Dlatego ponawiam pytanie-czy kotś z Wrocławie podjąłby się tym zając? Podam wtedy na priva adres mailowy (mam nadzieję, że podali dobry :oops: )

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 27, 2007 8:53

to ja tylko dodam kandydaturę Tygryska http://www.allegro.pl/item209963836_kot ... omku_.html

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 27, 2007 12:48

Może Lala albo Pasja. One są na prawdę w potrzebie. Dla nich nowy dom to zycie...
Albo Barbasia i Pataja. Dwie domowe koteczki znalazły się schronisku po śmierci właścicielki. Są w schronisku od niedawna, ale nie mogą sie odnaleźć. Powoli popadają w depresję.

Oto linki:
Lala
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=61190 
Pasja
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=61191
Barbasia i Pataja
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2302285#2302285
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości