
Ciotki były, widziały, więc mogły więcej napisać

Kruszonka jest komandosem - fakt. Tak jak pisałam wcześniej: uwielbia uaktywniać się o 4 nad ranem, przez co ja funkcjonuję ostatnio jak somnambulik



Przeprowadzka na dobre jeszcze się nie zaczęła, za to jakiś sezon "pod górkę" się rozpoczął


Tym sposoobem koty zeszły trochę na dalszy plan.
Behemociu - Kruszka będzie ciachnięta do końca czerwca i po tym trafi do Tantawi, a od niej do Ciebie w stosownym terminie

Mam nadzieję, że wszystkie "utrudniacze" opuszczą mnie w końcu i uda mi się zgrać terminy i plany.