MRAUTYLDA-z godziny na godzinę straciła dom, bez uprzedzenia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 26, 2007 8:29

Już bym leciała po Mraucie, śniło mi się, że przywiozłam ja do siebie i tak się zastanawiałam że ona była krówka, a nie biało szara, byłam zła że mi podmieniono kotkę 8)

Jak ja nie lubię czekania......

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Wto cze 26, 2007 8:55

Doruniad pisze:Mrałciu wyczekujemy bardzo na ciebie. Chyba skradłaś mi serce, bo co raz bardziej mam wrażenie że cie nie oddam nikomu. :oops:

TŻ zastanawia się tylko czy nie zwariujemy z 4 kotami 8)




Nie zwariujecie. Nasza Duża trochę fiksuje, ale ona w ogóle jest lekko "inaczej" :D

Banda Kulawego
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto cze 26, 2007 9:56

Doruniad pisze:TŻ zastanawia się tylko czy nie zwariujemy z 4 kotami


Doruniad, my mamy 6 :oops:
chyba jesteśmy jeszcze normalni :?:
tak niepewnie myślę..., że tak :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 26, 2007 10:09

pisiokot pisze:
Doruniad pisze:TŻ zastanawia się tylko czy nie zwariujemy z 4 kotami


Doruniad, my mamy 6 :oops:
chyba jesteśmy jeszcze normalni :?:
tak niepewnie myślę..., że tak :D


My dla otoczenia nie jesteśmy uważani za normalnych chcemy mieszkać na wsi, mamy troje dzieci, ja kocham być mamą, żoną i gospodynią (niezamienię tego na najfajniejszą karierę zawodową) i na dokładkę będą 4 koty, no i są rybki w akwarium, a TŻ marzy o konkretnej papudze :roll:

Coś mam wrażnie że z normą u nas daleko.....

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Wto cze 26, 2007 10:21

Doruniad pisze:Coś mam wrażnie że z normą u nas daleko.....


zaraz, zaraz, a kto ustala tę normę ?

chyba my sami dla siebie :D jeżeli żyjemy tak jak chcemy będąc szczęśliwymi w tym co robimy, tworząc udane rodziny i dobre związki, nikogo nie krzywdząc to chyba wszystko jest w porządku :wink:

Dom pełen dzieci, zwierząt, miłości, z kochającą mamą, która się o wszystkich troszczy i ma dla swoich domowników czas - to jest właśnie to :D Oby więcej było takich "nienormalnych" jak Wy :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 26, 2007 10:52

jakby co, to ja podpisuję się pod normą Doruniad.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto cze 26, 2007 11:50

Doruniad - ja za taką normą tęsknię od lat :!: :D i wciąż niestety mam tylko namiastkę tego latem... :(

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Wto cze 26, 2007 12:21

Justyno ty powinnaś siedzieć w domu i nawet noska nie wychylić :lol: A mimo wszystko mam nadzieję, że"takich nas" będzie więcej :twisted:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 26, 2007 12:34

Niestety wyniki się nie zmieniły :? Mraucia ma rujkę :strach: , no ale jedę po nią, a co mi tam, co mnie jeszcze może zaskoczyć 8)

Dostanie pokój z niesłyszącym synem z widokiem na ulice i ju.....chyba damy radę. :roll:

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Wto cze 26, 2007 13:01

Doruniad pisze:Niestety wyniki się nie zmieniły :? Mraucia ma rujkę :strach: , no ale jedę po nią, a co mi tam, co mnie jeszcze może zaskoczyć 8)

Dostanie pokój z niesłyszącym synem z widokiem na ulice i ju.....chyba damy radę. :roll:



Doruniad, to nie są wyniki dramatyczne.
Natomiast co do rujki... :D to naprawdę da się przeżyć :D :D :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto cze 26, 2007 15:24

No to jesteśmy, mały sparing przy podaniu kroplówki krewa się lała na boki. Udało się, nie ma to jak wprawa dr. Ewy, mnie lekka paniaka wzieła :oops:
Mrauka siedzi pod szafą u syna w pokoju (zapomniałam o tym jednym miejscu gdzie się można schować), zabraliśm kocyk na dziś by pewniej się czuła.

No i zobaczymy jak będzie, na razie niechcę jej wyjmować z pod szafy, by uszczelnić i zamknąć tam wejście. Przerażona jest baardzo, co się zbliżam to buczy na mnie. :?

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Wto cze 26, 2007 15:31

trochę pewnie potrwa proces oswajania, bo ona w ogóle strachliwa sierotka jest. ale przytulasta przy tym niemożliwie, więc tylko żeby przestała się bać.
Doruniad :1luvu:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto cze 26, 2007 16:13

Ło, rany ale mam pietra czy dam radę, pomożecie mi, doradzicie?? PROSZĘ :!:

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Wto cze 26, 2007 16:36

Doruniad pisze:Ło, rany ale mam pietra czy dam radę, pomożecie mi, doradzicie?? PROSZĘ :!:

Doruniad, masz PW :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto cze 26, 2007 16:37

Dasz radę :ok:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 59 gości