Poszukiwany kot z dłuzsza sierscia

[usia]

Hej słuchajcie mam prozbe do was i nie wiem gdzie ja zamiescic wiec jesli zle zamiesciłam watek to bardzo przepraszam.

Mam domek dla kota:
wiek - do 4 latek
płec - obojetna
umaszczenie - obojetne
Tylko dwa wymogi:
- kotek z dłuzsza sierscia
- na terenie warszawy lub na trasie W-wa - Garwolin

Kotek nie bedzie dla mnie, ale dla znajomych którzy mieszkaja na wsi ( było by dobrze gdyby był wykastrowany/wysterylizowana) i poszukuja kotka dla swoich dzieci.Do dyspozycji bedzie miec :
-3-ke dzieci ( najmłodszy ma 5 latek)
-ogródek
- towarzystwo innego kota
-krowie mleka
-pełna miseczke
-kuwetke


Jesli znacie taka istotke która potrzebuje domku to napiszcie, moze wspólnymi siłami cos zdziałamy.Miałam juz dla nich persa ale moja sasiadka sie w nim zakochała i kot został w warszawie.Byłam na paluchu ale nie było zadnego kotka z dłuzsza sierscia a to jest ich podstawowy wymóg
Bede wdzieczna za kazda pomoc.

[Beata]

usia, podejrzewam, ze kota z dluzsza sierscia na wychodzacego to trudno bedzie Ci znalezc
bo takie koty moga miec znacznie lepsze domki
no chyba, ze rzeczywiscie trafi sie jakis dlugowlosy wychodzacy, ale to raczej rzadkosc

czy ten ogrodek jest jakos zabezpieczony? jak? i w jakiej okolicy mieszkaja znajomi? (jakies drogi niedaleko?)

BTW krowiego mleka nie powinno sie kotom podawac, one czesto nie toleruja laktozy i reaguja biegunka

a czym bylby kot karmiony?

[usia]

wiec tak:
kot mieszkał by na wsi tzn 7 domów czyli taka kolonia.
podwórko z ogródkiem nie jest na razie ogrodzone, bo nie było takiej potrzeby (psy sa w kojcach) ale bedzie wniedługim czasie.
Kot jadał by wszystko a jesli bedzie taka potrzeba bedzie kupowane dla niego konkretne zarełko, po za tym sama im dowoze z wawy jedzenie dla szczeniorka który tez był w potrzebie , sa to odpowiedzialni ludzie i kochaja zwierzaki które z nimi mieszkaja. Do jezdni jest daleko, w koło lasy i pola.
Kot ma byc ogólnie do domu, do dzieci i nie bedzie mieszkał na dworzu, ale jesli bedzie miał ochote wychodzic bedzie taka mozliwosc.Kot miał by byc do kochania, a nie do łapania myszy jak typowo "wiejski" kocur.

Apropo krowiego mleka zapamietam na przyszłosc jesli chodzi o moje koty, chociaż moje toleruja mleczko.

[usia]

słuchajcie naprawde jest domek który warto by było wykorzystac.Czy zadne stworzonko długowłose nie potrzebuje domku ??