Noclegi w Gdańsku na moje tymczasy - zapraszam

[Blusik]

znam namiary na dobre gotowe jedzonko

Mogę dostać te namiary??

Żabianka - hala Gulden

Niech Ci będzie, chociaż z noclegów nie skorzystasz

[Blusik]

znam namiary na dobre gotowe jedzonko

Mogę dostać te namiary??

Blusikowa kuchnia

W blusikowej kuchni, to teraz się tylko gotuje mięcho z ryżem i marchewką
Jeżeli komuś taka kuchnia pasuje to zapraszam. No jeszcze bywa tatarek

[moś]

Tatarek mniam

[Blusik]

Aż takie mniam mniam to nie jest, bo z polędwicy nie robię

[moś]

Ale z cebulka?

[Blusik]

Cebulka i wszelkie cebulowate niestety należą do owoców zakazanych, więc ino przemrożone i zmielone! Dalej mniam mniam?

[YBenni]

Wiesz co Blusik - pomysł niezły. Ja mam taki pokój z łazienką, co w tej chwili stoi w stanie surowym- niedokończonym, bo nie było potrzeby, służy jako rupieciarnia dla rzeczy wszelakich "przydasi". Ale poddałaś mi pomysł - może go wreszcie wyremontuję i tak samo jak Ty wystawię na bazarek. Ty znad morza, ja prawie z gór, poszukamy jeszcze kogś znad jezior i całą Polskę można zapraszać. Wakacje z głowy. Zobaczymy czy pomysł chwyci.

[moś]

Prawie jak agrobiznes

[Blusik]

Zwierzęta gospodarskie już są , więc nie agro tylko kotobiznes

Marzenie, żeby mieć pokój do wyremontowania i użytkowania

[dakota]

komu Blusikowe wakacje?

[YBenni]

Jak chcesz to ja Ci ten pokój odstąpię w zamian za remont i używanie.

[Blusik]

Hmm remont?????

To jest, to co tygryski lubią najbardziej hihihihihihihihi

Właśnie sie zastanawiam jakby tu "uartystycznić" zacieki na ścianach
Nie potrafię sobie wyobrazić remontu z dziewięcioma futrzakami, w tym ze stadem ruchliwych jak karaluszki maluchów

[Blusik]

Oj przydałby się jeszcze jeden pokoik, w którym mogłabym się zamknąć i być SAMA

[YBenni]

Ja Ci mogę pomóc w wyobrażeniu, jak wyglądał pokój po malowaniu z pomocą jednego puchatego psa o kilkunastu puchatych ogonach. Bo stwierdzilismy, że to niemożliwe, żeby jeden by tak narozrabiał.
A dziewieć futer? W porównaniu z tym jednym - to juz pestka, poza tym napuszczę na nich moje dwa małe i jednego dużego ( bo drugi duży jest ponad takie rzeczy - ona tylko obserwuje ) i będą zbyt zajęte sobą.

[YBenni]

Niestety - jeszcze jednego wolnego pokoiku nie mam, ale jeżeli jesteś az tak zdesperowana to są jeszcze do wyboru - piwnica lub strych. Choć tam koty też włażą.