Tatek pisze:Wasze koty też uważają, że żwirek nie może być za świeży????
ależ oczywiście
to chyba wrodzony rytuał kociej sekty.
Nowo zmieniony żwirek, zasypany lawendowym puderkiem i co?, oczywiście od razu rozpoczyna pracę dział kontroli jakości
Moderator: Estraven
Tatek pisze:Wasze koty też uważają, że żwirek nie może być za świeży????
Benni pisze:To nie tylko to, że źwirek za świeży - ale tu działa zasada, że trzeba być pierwszym i stanowczo zaznaczyc, że to teren kota.! Bo a jakby tak Duża pierwsza zrobiła?
?
A jak znudzi się jej siedzenie za mną, to zawsze pozostaje ulubiona zabawa Zuzi: pognieść Pańci jej ukochane kwiatuszki:
i sobie "prześwitywać" 
,na zdięciu z pańcią Zuzka ma uśmiech na twarzy
tam musi coś być, no po prostu coś być musi!
umiem już wskoczyć na blat kuchenny! mam w sumie te 7 miesięcy, co nie?
i tu tez sama weszłam, macie to??? ostatni bastion zdobyty!!!
wow! białe pranie! żaden inny kolor mnie tak nie kręci!!! (Dużej jakoś też nie... ona po prostu kocha mieć białą pościel w moich ciemnych kudełkach)
... tak więc robię, co mogę, żeby ją zadowolić!

Użytkownicy przeglądający ten dział: edidedi, kociaraznadmorza i 44 gości