Śliczna kotka-po sciągnieciu szwów musi opuścić nasz dom:(

[Marcelibu]

Kurcze, ale się porobiło, w mordę . Jeszcze cholercia nie mam jak pomóc...

[Fredziolina]

Malutki Tygrynio zaskamował miksowane udko, pociamkał i pięknie sie umył
Niestety, wieczorem musiałam zakraplaczem podać do pysia conv.
Otworzyłam drziw od łazienki.
Dwa bąble turlają sie po przedpokoju.
Mamusia wychodzi na zwiady, pomrukuje, bacznie obserwuje.
Kocury zgarnełam i ulokowałam na wyskościach. Grzecznie siedzą, boją sie Mamuśki.
A ona sie tarza, mizia o buty, pośpiewuje, wywala brzuchol
Rudej nie goni

O rety! przeszła po pokoju, obwachała kąty, drapak, nawet leżacego Zenia i poszła do swojego salooonu

[aamms]

No to widzę, że niezłe postępy w integracji kociastych..
no, na razie powiedzmy - tolerancji..
Ale wierzę, że i integracja w końcu nastąpi..

[Agn]

Mam nadzieję, że teraz tylko lepiej będzie.
Skoro Mamuśka nie goni wszystkiego, co się rusza z mordem w oczach, to w końcu powinno jej przejść.

[Fredziolina]

Ja też mam nadzieję, że integracja nastąpi, bo inaczej ja zwariuję

Dlaczego ona sie turla, pomrukuje i sie wypina

Czy to aby nie ruja?????

[Marcelibu]

O, jak dobrze!!!! Oby to był dobry początek

[Agn]

Jadziu, może być...

[Fredziolina]

Mamuśka w kuchni

[Agn]

Mamuśka w kuchni

No co się tak dziwisz? Dobry kierunek wybrała.
Tylko ciekawe, czy chodzi jej o jedzenie, czy o kawalera...?

[Po jej pozie sadząc - wybieram drugą opcję ]

[KaśkaGM]

Jadziu - te nóżenta ugięte to klasyczna ruja ..... !!! Piękna i dorodna .... I jakże namiętna ... No teraz to raczej nie będzie unikała chłopaków ...

[Fredziolina]

Stało się, Mamuśka rujkuje
Nie dała spać w nocy.
Ona chce do .... Zenia a Zeniu zdziwiony, warczy na nią.
Teraz odwróciły się role.
Polarus jej nie wierzy i ucieka.
Natomiast Rudy okazał sie być ... gejem Zwasze molestował Polarka, a kiedy juz jest chętna panienka, on wieje z dyndającym brzucholem
Mamy zawieszenie broni, tylko kiedy to sie skończy?

Aż strach pomysleć o losie kociątek na stacji podczas Mamuski rujkowania. Głodne, wyziębione

Tak niedawno urodziła maluszki, a teraz gotowa na następne

[Hipcia]

Jadziu przepraszam że wejdę nie na temat i że Ci tak myszkuję w kuchni ale to taka babska ciekawość , zobaczyłysmy z Kasią że masz tam coś ładnego biorąc tak na oko wygląda jak porcelanowy liliowo biały kotek czy to ozdoba czy to cos użytkowego ? Bardzo ładne to to.
A w temacie to właściwie ta rujka jest błogosławieństwem na dzień dzisiejszy, pewnie kłopotliwa ale przynajmniej połozy kres kocim wojnom.
Bardzo Ci współczuję tych stresów sama niedawno przezyłam ciężkie dokocenie wiec wiem jak to jest.

[czitka]

Nasze Oko Proroka na Bazarku działa!!!!!
Prorok odczarował Mamuśkę, może troszkę przesadził, ale chciał dobrze
Oko zamienia uczucia złe na dobre, czyli zamieniło agresję w miłość!!!!!
Na Bazarku osiągnęło już 33 zł , a teraz to dopiero pójdzie w górę, zwłaszcza, że to oryginał, kopia w Luwrze.
Czitusia, gdy miała maluszki, o własnie takie, też zarujkowała, po 4 dniach przeszło i był spokój!
Ona teraz pokocha Fredki, rujka jej przejdzie, i będzie to Mamuśka odmieniona, zobaczysz!
A jaka Ona śliczna

[bromba]

Fredziolino, trzymam mocno zaciśnięte kciuki, żeby ta rujka okazała się przełomowa dla stosunków mamuśkowo-fredkowych.

Prorok odczarował Mamuśkę, może troszkę przesadził, ale chciał dobrze

Czitka, znowu przez Ciebie muszę monitor czyścić...

[czitka]

Trzeba iść za ciosem