Kasia Bielinka- jest domek!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt cze 22, 2007 20:17

Behemociu, tyle zła na świecie, że się w głowie nie mieści.
Moi sąsiedzi wyjeżdżali dziś w pośpiechu na wakacje.
Wiesz co zrobili? Wypuścili królika na dwór :(

I teraz mam króla w domu, na szczęście wybłagałam, żeby go wzięli, jak wrócą...
No szlag mnie trafia, jak widzę co ludzie robią. Po kij kupowali? No po co? Wiadomo, że to nie zabawka na chwilę.

Nie lubię moich sąsiadów.
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 22, 2007 20:46

tantawi pisze:Moi sąsiedzi wyjeżdżali dziś w pośpiechu na wakacje.
Wiesz co zrobili? Wypuścili królika na dwór :(

@#$%
Jak wrócą i będą znajomym podtykać zdjęcia ze wspaniałych wakacji- to NA PEWNO i królikiem wyrzuconym się pochwalą :twisted:
A ich dzieci- przecież mogą kiedyś tak zrobić ze starymi rodzicami- na dwór...

KASIEŃKA :love: - jakże radosne wieści :balony: i nadal :ok: :ok:
Marek - po prostu czyni cuda :1luvu:

behemocia

 
Posty: 1260
Od: Śro kwi 04, 2007 0:10
Lokalizacja: opolskie

Post » Pt cze 22, 2007 21:42

Kasiulu - wspaniałe wieści :D niedługo będziesz zupełnie jak nowa :D
Tantawi - dla Ciebie i Kasiowego Cudotwórcy - wielkie uściski :1luvu:

A co do sąsiadów - mnie zawsze w domu uczono, że dobro wraca, ale zło też. Wiem już, co wróci do Ciebie, i możemy się domyślić, co wróci do sąsiadów. I jakoś mi ich nie żal, bo sami sobie zapracowali.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob cze 23, 2007 0:11

Bahemociu , wiesz, że Cię mocno lubię? Nie pisz mi takich wzruszających słow, bo znów beczę :)

Avian...Ty też nie pisz tak, bo też beczę.I jestem wdzięczna, że z nami jesteś. Tak mi odpuściło dziś wszystko, ten stres zabiegu, to oczekiwanie...

Mówisz, że dobro wraca? Chciałabym, choć wcale nie czuję się dobrym człowiekiem- dla ludzi. O wiele lepiej wychodzi mi dobroć w stosunku do zwierząt :)

Dobrej nocy, dziewczyny.
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 23, 2007 0:22

Becz! :cry: :cry:
To oczyszcza! :D :D
Wraca dobro, ale nie zawsze dociera do naszych szarych (jak kotki :lol: ) komórek.
Dotrze i do Ciebie :love: 8O

behemocia

 
Posty: 1260
Od: Śro kwi 04, 2007 0:10
Lokalizacja: opolskie

Post » Sob cze 23, 2007 15:27

tantawi pisze:Mówisz, że dobro wraca? Chciałabym, choć wcale nie czuję się dobrym człowiekiem- dla ludzi. O wiele lepiej wychodzi mi dobroć w stosunku do zwierząt :)


Mam tak samo :D Ale popatrz ile ludzi pomaga ludziom, a malutkim naszym przyjaciołom - niewielu. Nie można pomóc wszystkim, czasem pewnie jak ja czujesz się bezsilna, bo niewiele możesz zrobić. Ale coś tam robimy. Może właśnie taka nasza rola? Ja też nad zwierzakami skaczę, aż koledzy w pracy się śmieją; ale wielu z nich już przejęło moje poglądy, bo ja im przez 8 godzin codziennie nawijam o kotach :twisted: No i paru z nich się szczęśliwie zakociło :D I stwierdzili, ze fajnie by było mieć w pracy zwierzaka, więc mamy rybki - też się zarazili rybią chorobą i do domów pokupowali akwaria :D

Miłego weekendu dla wszystkich Kasiolubów :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob cze 23, 2007 15:35

Avian pisze:
tantawi pisze:Mówisz, że dobro wraca? Chciałabym, choć wcale nie czuję się dobrym człowiekiem- dla ludzi. O wiele lepiej wychodzi mi dobroć w stosunku do zwierząt :)


Mam tak samo :D Ale popatrz ile ludzi pomaga ludziom, a malutkim naszym przyjaciołom - niewielu. Nie można pomóc wszystkim, czasem pewnie jak ja czujesz się bezsilna, bo niewiele możesz zrobić. Ale coś tam robimy. Może właśnie taka nasza rola? Ja też nad zwierzakami skaczę, aż koledzy w pracy się śmieją; ale wielu z nich już przejęło moje poglądy, bo ja im przez 8 godzin codziennie nawijam o kotach :twisted: No i paru z nich się szczęśliwie zakociło :D I stwierdzili, ze fajnie by było mieć w pracy zwierzaka, więc mamy rybki - też się zarazili rybią chorobą i do domów pokupowali akwaria :D

Miłego weekendu dla wszystkich Kasiolubów :D


Ja na szczęście mam kilkoro ludzi w swoim otoczeniu, którzy potrafią wysłuchiwać mojego nieustannego ględzenia o kotach ( i nie tylko).

A propos, czy koty nie zrobią nic królikowi? On chyba chciałby wyjść...
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 24, 2007 20:02

Jeszcze jestem roztrzęsiona.

Przed chwilą dzwoniła jedna Pani, akurat kończyłam klecić maila do behemoci i telefon.

Pytanie: " Czy Kasieńka jest do adopcji? ".

A ja zamarłam. Znów polecą łzy, jak po Sambusi :) Pani brała udział w aukcji przed miesiącem prawie.
Ale już, tak po cichu, trzymam kciuki, bo jak tylko łapka się zagoi, będziemy mogli faktycznie rozważyć możliwość oddania jej do adopcji. Tylko coś mi się wydaje, że Marek znów będzie miał problem. :D
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 24, 2007 22:57

no wpadam wreszcie a tu same dobre nowiny-Kaska sie goi i pakuje powoli do nowego domu, krolik ocalony!!nie rozumiem czemu cioteczki becza....ja to usmiech mam prawie dokola glowy-choc dzien dosc nerwowy mialam...ledwo obudzona wyszlam sobie spokojnie na spacer rankiem-mam 2 psy a tu suka mi sie zawiesila na jakims glupim drucie-mdlejac wyjelam z lapki drut i od razu w samochod i do weta i szycie....tak ONE(zwierzyna) wiedza jak zmienic leniwa mila niedziele w Calkowicie Chaotyczny Dzien Tygodnia z Bolem Glowy:) na szczescie dzien sie konczy wiec czerwone winko sobie sacze i czytam dobre wiesci.milej nocy wszystkim

minog

 
Posty: 126
Od: Pon mar 12, 2007 18:11
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon cze 25, 2007 0:09

Takie wieści :balony: a mnie nie przychodziły powiadomienia :evil:

Tantawi- cudownie!!!! ale ... domek trzeba by poznać, co?

Brak mi słów :placz: ze szczęścia :1luvu:

behemocia

 
Posty: 1260
Od: Śro kwi 04, 2007 0:10
Lokalizacja: opolskie

Post » Pon cze 25, 2007 9:08

Pani jest sytuowana, więc spróbuję namówić ją, by- skoro chce Kasię- pokryła choć część wydatków. Tyle, że muszę jeszcze powiedzieć jej coś o cukrzycy, bo że Kasia ją ma, to ona wie, ale trzeba jej dokładnie wytłumaczyć co i jak.

Druga sprawa, o nie...ze mną nie będzie tak łatwo :) Sprawdzę warunki. Kasia mimo chorej łapki była kombinatorką, a teraz, jak już wyzdrowieje, na pewno będzie kombinować więcej, więc MUSI być domek niewychodzący i zabezpieczony.

Popołudniem mam się z tą Panią spotkać. Ale czekam na telefon do 15.
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 25, 2007 10:18

a czy wciaz brakuje pieniazkow na leczenie?aukcje i wplaty nie wystarczyly??!! 8O

minog

 
Posty: 126
Od: Pon mar 12, 2007 18:11
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon cze 25, 2007 10:53

Minog, póki Kasia będzie u Marka, jej codzienne wydatki są rzędu ok 20 zł. Dlatego chciałabym aby miała już swoją opiekunkę.

Jeszcze operacja nie jest spłacona, w jej trakcie wygenerowały się koszty, jak podejrzałam - około 200 zł - te śruby, antybiotyk i przeciwzapalny podawany po operacji, opatrunki, prześwietlenie.

To już nie jest ważne, ja jakoś to zapłacę. Ważna jest Kasia- udało się.
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 25, 2007 11:33

To już nie jest ważne, ja jakoś to zapłacę. Ważna jest Kasia- udało się.
Razem spłacimy :D :evil:
A za spotkanie i Dobry Domek :ok: :ok:
Proszę Cioteczko napisz zaraz po... bo jelita mi się skręcają i skręcą :roll:

behemocia

 
Posty: 1260
Od: Śro kwi 04, 2007 0:10
Lokalizacja: opolskie

Post » Pon cze 25, 2007 11:34

Jeszcze nie dzwoniła ... :( czekam do 15, a mnie już wszystkie flaki się przewracają.
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości