» Czw cze 21, 2007 23:00
Plac to może ten gdzie stają autobusy? Coś tak mi się kojarzy. W piątek by mi pasowało,ale to jak mówisz pierwszy piątek miesiąca to nie wiem czy dała bym radę z pracą. Zobaczymy jak mi się to poukłada. Ale dzięki za informacje na pewno skorzystam. Dziś byłam w jednym antykwariacie, ale straszna drożyzna i nic fajnego. Zobaczę może udało by mi się wpaść teraz w lipcu - tylko, że ja to do południa. Ale chętnie skorzystam z zaproszenia na spotkanie-przy okazji. Pozdrawiam Karolina. Jak bym się teraz w lipcu wybierała to dam znać na priva ok?