Hy hy... Koniec wakacji!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 20, 2007 23:02

varia pisze:
agacior_ek pisze:
dakota pisze:
Fri pisze:do pomidorków z mozarella i oliwką czarną ? 8O

<ślinotok><ślinotok>


Polane octem balasmicznym i oliwą :roll:

Fuj. :roll:


Ocet balsamiczny na caprese.. mniam, mniam, mniam..

Redaf, to kiedy nas zaprasz na sałatkę? Skoro koty nie chcą twojej bazylii, my chętnie, nie dziewczyny? 8)
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 20, 2007 23:23

agacior_ek pisze:
varia pisze:
agacior_ek pisze:
dakota pisze:
Fri pisze:do pomidorków z mozarella i oliwką czarną ? 8O

<ślinotok><ślinotok>


Polane octem balasmicznym i oliwą :roll:

Fuj. :roll:


Ocet balsamiczny na caprese.. mniam, mniam, mniam..

Redaf, to kiedy nas zaprasz na sałatkę? Skoro koty nie chcą twojej bazylii, my chętnie, nie dziewczyny? 8)

No baa 8) Pewnie ze chetne. A ze do salatki nalewka jest wrecz niezbedna, to chyba nie musze dodawac? :roll:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 21, 2007 1:03

Kicorek pisze:Jechałam 8O
Z pracy. W jedynej różowej bluzce, jaką posiadam, a właściwie T-shircie 8)

Bue
Kicor w różowej bluzeczce... :roll:
<paw><paw><paw>

Nio, chyba że miał tłustą biała Hestię owiniętą naokoło szyi... :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 21, 2007 8:52

:evil:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw cze 21, 2007 9:45

redaf pisze:
Kicorek pisze:Jechałam 8O
Z pracy. W jedynej różowej bluzce, jaką posiadam, a właściwie T-shircie 8)

Bue
Kicor w różowej bluzeczce... :roll:
<paw><paw><paw>

Nio, chyba że miał tłustą biała Hestię owiniętą naokoło szyi... :roll:


Ty tutaj Redafku nie zmieniaj tematu :twisted:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 21, 2007 9:49

agacior_ek pisze:
Ty tutaj Redafku nie zmieniaj tematu :twisted:

Moze Pluszon :roll: wypil nalewki i redaf probuje jakos z tego wybrnąć :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 21, 2007 9:54

Kicorek pisze:
sibia pisze:Khe, khe...

Kicor, a Ty dzis tramwajem 35 w różowej bluzce nie jechałaś? Bo Cię widziałam kiedyś z na focie z wystawy (z Hestią :1luvu: ) i miałam chęć zapytać panią, co stała obok: Kicor?, ale bałam się, że jak to nie Ty, to będzie głupio.

Jechałam 8O
Z pracy. W jedynej różowej bluzce, jaką posiadam, a właściwie T-shircie 8)

Trzeba było zapytać! A jakbym to nie była ja, to co cię obchodzi zdanie jakiejś obcej baby :twisted:

Wysilam mózgownicę, kto obok mnie stał przez te parę przystanków albo krócej. Bo później złapałam miejscówkę przy oknie :mrgreen:


hiiiiiiiiiih, no to nieźle.
Jechałam z Tobą od Świętokrzyskiej do Bankowego, pod oknem stała taka pani wariatka co gadała do siebie.









To nie ja. :mrgreen:

Ja stałam też przy drzwiach i też (o losie!) miałam rózowe na sobie, tylko takie zdechłe różowe. I zahaczałam głową o drąg do trzymania. Nie lubie tramwajów, dyskryminują wysokich :?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw cze 21, 2007 10:01

sibia pisze:
hiiiiiiiiiih, no to nieźle.
Jechałam z Tobą od Świętokrzyskiej do Bankowego, pod oknem stała taka pani wariatka co gadała do siebie.

To nie ja. :mrgreen:

Dobrze, ze sprostowalas :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 21, 2007 11:29

sibia pisze:
Kicorek pisze:
sibia pisze:Khe, khe...

Kicor, a Ty dzis tramwajem 35 w różowej bluzce nie jechałaś? Bo Cię widziałam kiedyś z na focie z wystawy (z Hestią :1luvu: ) i miałam chęć zapytać panią, co stała obok: Kicor?, ale bałam się, że jak to nie Ty, to będzie głupio.

Jechałam 8O
Z pracy. W jedynej różowej bluzce, jaką posiadam, a właściwie T-shircie 8)

Trzeba było zapytać! A jakbym to nie była ja, to co cię obchodzi zdanie jakiejś obcej baby :twisted:

Wysilam mózgownicę, kto obok mnie stał przez te parę przystanków albo krócej. Bo później złapałam miejscówkę przy oknie :mrgreen:


hiiiiiiiiiih, no to nieźle.
Jechałam z Tobą od Świętokrzyskiej do Bankowego, pod oknem stała taka pani wariatka co gadała do siebie.









To nie ja. :mrgreen:

Ja stałam też przy drzwiach i też (o losie!) miałam rózowe na sobie, tylko takie zdechłe różowe. I zahaczałam głową o drąg do trzymania. Nie lubie tramwajów, dyskryminują wysokich :?


Sibia, a trawmaj też był różowy?
Jak wyglądają zechłe spodnie?

może to jednak ty siedziałaś pod oknem :roll: :wink: :roll:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 21, 2007 12:48

sibia pisze:Jechałam z Tobą od Świętokrzyskiej do Bankowego, pod oknem stała taka pani wariatka co gadała do siebie.

To nie ja. :mrgreen:

Szkoda, że nie ty, to już bym wiedziała, jak wyglądasz :mrgreen:
Niestety gaduła przysłoniła mi wszystko, nikogo innego nie widziałam :?
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw cze 21, 2007 13:33

Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Czw cze 21, 2007 13:39

Tak więcej artisticznie cię zdemaskowała :roll:
Wariatka jednak rulez, nikogo innego nie widziałam :twisted:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw cze 21, 2007 16:14

Kicorek pisze:Tak więcej artisticznie cię zdemaskowała :roll:
Wariatka jednak rulez, nikogo innego nie widziałam :twisted:

A był tam w ogóle ktoś inny? :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Czw cze 21, 2007 16:16

varia pisze:
Kicorek pisze:Tak więcej artisticznie cię zdemaskowała :roll:
Wariatka jednak rulez, nikogo innego nie widziałam :twisted:

A był tam w ogóle ktoś inny? :twisted:

Tak, bo nie miałam gdzie usiąść :twisted:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw cze 21, 2007 16:20

Kicorek pisze:
varia pisze:
Kicorek pisze:Tak więcej artisticznie cię zdemaskowała :roll:
Wariatka jednak rulez, nikogo innego nie widziałam :twisted:

A był tam w ogóle ktoś inny? :twisted:

Tak, bo nie miałam gdzie usiąść :twisted:

Nie ustąpili Tobie? Nikt? Przecież Ty tydzień przed porodem jesteś. :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Majestic-12 [Bot], Silverblue i 10 gości