Chetni na koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 12, 2002 11:59 Chetni na koty

Pomyslalam, ze wobec kompletnego zakrecenia wokol tematu kociakow dobrze by bylo uporzadkowac ilosc forumowiczow chetnych do zakocenia :-)
Jesli ktos ma ochote to moglby tu wpisac, ze chetny jest i ewentualnie jakie by mial oczekiwania :-)
Wtedy osobom, ktore maja kotki do wyadoptowania bedzie latwiej, bo beda wiedzialy do kogo pisac :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88118
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie maja 12, 2002 12:00

Ooo - bardzo dobry pomysł :D

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie maja 12, 2002 12:07

ja sie nadal pisze na kociaka (na razie na jednego ale postaram mu sie zapewnic towarzystwo w ciagu roku)
wymagania: najlepiej zeby byl do wziecia pod koniec lipca i zeby byl rudy/brazowy ale przy tym nie bede sie upierac :wink: .
nie mam wymagan co do plci. no i zeby kociak byl z warszawy bo nie jestem zmotoryzowana.
pozdrawiam,
migaja

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie maja 12, 2002 12:10

Może ja.....

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 12, 2002 21:55

jejciu, jak ja Wam zazdroszczę. ilekroć czytam o Waszych kotkach napada mnie swoista melancholia, tym bardziej, ze musiałam oddać moją Toffi, najukochańszą rozbójniczkę na świecie i wiem, ze nie moge mieć juz kotka, żadnego :cry: :cry: :cry:
Kiwax

Kiwax

 
Posty: 5512
Od: Pon kwi 01, 2002 17:10

Post » Pon maja 13, 2002 4:36

Może jednak uda Ci się kiedyś odczulić... :)

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 13, 2002 8:09

Ja caly czas szukam zony dla Leona, ale MUSI byc ruda i musi byc ona. Musi tez byc (jezeli bylaby dorosla) ze sprawdzonego zrodla bo w domu jest Junior i nie moglaby byc "dzikuska". Gdybym mieszkala sama moglaby byc nawet ludozernym wampirem, ale ze wzgledu na Jr (ktorego bezpieczenstwo jest dla mnie, jak dla kazdej mamy najwazniejsze) musi byc dosc spokojna.
Obrazek Leon
& Obrazek Lola

melia

 
Posty: 349
Od: Czw kwi 18, 2002 13:05
Lokalizacja: Wawa

Post » Pon maja 13, 2002 8:24

Mam osobe która by adoptowała małego kotka. Tylko trzeba by było go dowieść do Radomia.
Organizacja Obrony Praw Zwierząt
adres www: http://gesio74.republika.pl
Zapraszam

Grzesio

 
Posty: 516
Od: Sob maja 04, 2002 22:41
Lokalizacja: Radom

Post » Pon maja 13, 2002 8:40

Skad ??????????
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon maja 13, 2002 9:01

bo jesli z W-wy to mozna zabrac po zjezdzie .
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon maja 13, 2002 9:47

Ta osoba w następnym tygodniu w środę lub piatek by przyjechała po niego do Radomia. Tą panią interesuje chłopiec - kotek.
Organizacja Obrony Praw Zwierząt
adres www: http://gesio74.republika.pl
Zapraszam

Grzesio

 
Posty: 516
Od: Sob maja 04, 2002 22:41
Lokalizacja: Radom

Post » Pon maja 13, 2002 10:00

No to może ja napiszę, bo mnie cały czas prześladuje myśl o trzecim kocie.
Jeżeli miałby być, to musi być dziewczynką, białą (lub w przeważającej części białą) lub rudo-białą, dorosłą, przymilną i nakolanną.

Asia

 
Posty: 5943
Od: Pon lut 04, 2002 16:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 13, 2002 10:06

Asiu, a dlaczego takie duże wymagania. Najważniejsze przecież, aby była kochana. Nieprawdaż :?: :?: :idea:
Organizacja Obrony Praw Zwierząt
adres www: http://gesio74.republika.pl
Zapraszam

Grzesio

 
Posty: 516
Od: Sob maja 04, 2002 22:41
Lokalizacja: Radom

Post » Pon maja 13, 2002 10:15

Nie. Wymagania niech ma. Ale dlaczego takimi małymi literkami? ;)

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon maja 13, 2002 10:22

Hihi, to pewnie miało być tak nieśmiało :wink:

A u nas dziś wielki dzień - o 19-tej ma zostać do nas przywieziona Malutka - cały weekend żeśmy porządki robili, żeby właścicielka nie uciekła z krzykiem zabierając kotkę z powrotem :wink:
A gdy wieczorem pójdziesz do łóżka, przyjdzie z wizytą Wróżka Zębuszka...
Na razie zjadła mi zdjęcie.

Damork

Avatar użytkownika
 
Posty: 2633
Od: Wto lut 05, 2002 9:51
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, quantumix i 129 gości