Małe kotki Nowe FOTY!!! s 17

[casica]

Mefista Duzi bardzo fajni i odpowiedzialni, dostałam od nich 2 duże torby suchego dla piwnicznych Ale ja teraz suchego im nie daje, bo nie bardzo mam jak zostwić, a do piwnicy wejść nie mogę Może ktoś w potrzebie jest

[mokkunia]

Mefista Duzi bardzo fajni i odpowiedzialni, dostałam od nich 2 duże torby suchego dla piwnicznych Ale ja teraz suchego im nie daje, bo nie bardzo mam jak zostwić, a do piwnicy wejść nie mogę Może ktoś w potrzebie jest

Pogadaj z Gośką_bs, może w morze by to suche utopić?

[casica]

Dzwoniłam do niej, bo Dzisiaj i ja Mefista i ona Rani I zapomniałam spytać

[casica]

I nic. Głucho
Mefisto w nowym domku, a o buraski tygryski nikt się nawet nie pyta.
I w ogóle śniły mi się koty z oderwanymi łapkami i całe morze małych kociąt, no koszmary

[Femka]

I nic. Głucho
Mefisto w nowym domku, a o buraski tygryski nikt się nawet nie pyta.
I w ogóle śniły mi się koty z oderwanymi łapkami i całe morze małych kociąt, no koszmary

to dobry znak, taki sen

[casica]

No tak, jestem upierdliwa, ale wolałabym, żeby te dobre znaki objawiały mi się jakoś sympatyczniej
Tak czy siak, martwię się

[Georg-inia]

przegapiłam wyprowadzkę Mefista spóźnione, ale szczere "wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, kocurku"

Casica, nie martw się, buraski mają swoich amatorów, znajdą domki

też mi się dziś śniły koty z nieodpowiednią liczbą łapek ale może to rzeczywiście dobry znak

[casica]

No proszę jak się ciotka zagapiła Ale Klemensio i Georg to cała masa spraw na głowie, więc Mefisto jako miły kotek da sobie wytłumaczyć
A Duzi Mefista zrobili na mnie dobre wrażenie, tfu tfu, żeby nie zapeszyć. Mają zadzwonić, mnie już łapa świerzbi, ale do jutra daje im czas, jak nie nadadzą komunikatu, to zadzwonię
No oby to były dobre znaki

[Femka]

No proszę jak się ciotka zagapiła Ale Klemensio i Georg to cała masa spraw na głowie, więc Mefisto jako miły kotek da sobie wytłumaczyć
A Duzi Mefista zrobili na mnie dobre wrażenie, tfu tfu, żeby nie zapeszyć. Mają zadzwonić, mnie już łapa świerzbi, ale do jutra daje im czas, jak nie nadadzą komunikatu, to zadzwonię
No oby to były dobre znaki

tfu, tfu
z telefonem się wstrzymaj, oni pewnie przeżywają teraz szok dokoceniowy gdyby działo się coś złego, na pewno by zadzwonili, chocby po pomoc

[casica]

och Femko, żebyś wiedziała jak ja się sama biję po łapach i powstrzymuję

[Femka]

wiem, casica ale nie masz wyjścia: trening silnej woli

[casica]

Trenuję, trenuję, tylko jak się tak dobrze zastanowić, to po cholerę mi taka silna wola

[goska_bs]

Ciekawe czy mialas az tak silna wole zeby do dzis nie zadzwonic do domku Mefista

[mokkunia]

A domki dla cud burasków jakieś się pojawiły na horyzoncie?

[casica]

Zadzwoniłam, nie wytrzymałam Teraz Mefisto to Mietek Jest dobrze, po pierwszych dniach stresu od wczoraj już szaleństwo pomieszane z miłością, kontrolna wizyta u lekarza jutro, już umówiona. Myslę, że domek trafił mu się wspaniały
Co do tygrysków, to teraz wypuszczone z więzienia szaleją i stresują duże koty oraz mnie - przed chwilą odłączyły mi internet
Mokkunia, wczoraj rozmawiałam z panią z Warszawy, wysłałam jj link do wątku maluchów oraz zdjęcia, ale do tej pory głucho. No czekamy, a ja coraz mniej sobie wyobrażam wydanie maluchów. Tak czy siak cisza