SAME PUSZKI 5 - kocia leżanka! - s.74

[varia]

Zaczęło się

NieE.
To się nigdy nie skończyło.
Tylko nażarte, w ciszy i spokoju trawiło.
Teraz obudziło się, bo zgłodniało.
I na kolejną porcję przyszło... *

Redaf, czy ty musisz czytać Kinga na działce? Na zmianę z Żywotami świętych? Gołym okiem widać, że Ci ta lektura nie służy

Proponuję klasykę dziewczęcą: Ania z Zielonego Wzgórza, Pollyanna itp...
Świetnie działa na tak udręczoną psyche, i przy okazji doskonale wpisuje się w Twój image (ten z wiankiem i patyczkiem)

---

Dam grosik za wianek i patyczek

Ale wianek i badylek tylko w pakiecie z drugim ja redaf.
Czyli - przepłacasz.

Mówi się trudno - w końcu to dla dobra kotów

A jesteś świadoma, ile będziesz musiała dopłacić, żeby odsprzedać redaf?

sprzedając Redaf w detalu może nie straci aż tak wiele

Sie wykreuje Redaf na świętą albo męczenniczkę i jeszcze zrobię na tym świetny interes

Edit: a może to miało być "męczennicę"?

a kiedy jest Świętej Redaf?

30 lutego.

[dakota]

Zaczęło się

NieE.
To się nigdy nie skończyło.
Tylko nażarte, w ciszy i spokoju trawiło.
Teraz obudziło się, bo zgłodniało.
I na kolejną porcję przyszło... *

Redaf, czy ty musisz czytać Kinga na działce? Na zmianę z Żywotami świętych? Gołym okiem widać, że Ci ta lektura nie służy

Proponuję klasykę dziewczęcą: Ania z Zielonego Wzgórza, Pollyanna itp...
Świetnie działa na tak udręczoną psyche, i przy okazji doskonale wpisuje się w Twój image (ten z wiankiem i patyczkiem)

---

Dam grosik za wianek i patyczek

Ale wianek i badylek tylko w pakiecie z drugim ja redaf.
Czyli - przepłacasz.

Mówi się trudno - w końcu to dla dobra kotów

A jesteś świadoma, ile będziesz musiała dopłacić, żeby odsprzedać redaf?

sprzedając Redaf w detalu może nie straci aż tak wiele

Sie wykreuje Redaf na świętą albo męczenniczkę i jeszcze zrobię na tym świetny interes

Edit: a może to miało być "męczennicę"?

a kiedy jest Świętej Redaf?

30 lutego.

to jest ten dzień, w którym redaf dostaje prezenty?

[varia]

Zaczęło się

NieE.
To się nigdy nie skończyło.
Tylko nażarte, w ciszy i spokoju trawiło.
Teraz obudziło się, bo zgłodniało.
I na kolejną porcję przyszło... *

Redaf, czy ty musisz czytać Kinga na działce? Na zmianę z Żywotami świętych? Gołym okiem widać, że Ci ta lektura nie służy

Proponuję klasykę dziewczęcą: Ania z Zielonego Wzgórza, Pollyanna itp...
Świetnie działa na tak udręczoną psyche, i przy okazji doskonale wpisuje się w Twój image (ten z wiankiem i patyczkiem)

---

Dam grosik za wianek i patyczek

Ale wianek i badylek tylko w pakiecie z drugim ja redaf.
Czyli - przepłacasz.

Mówi się trudno - w końcu to dla dobra kotów

A jesteś świadoma, ile będziesz musiała dopłacić, żeby odsprzedać redaf?

sprzedając Redaf w detalu może nie straci aż tak wiele

Sie wykreuje Redaf na świętą albo męczenniczkę i jeszcze zrobię na tym świetny interes

Edit: a może to miało być "męczennicę"?

a kiedy jest Świętej Redaf?

30 lutego.

to jest ten dzień, w którym redaf dostaje prezenty?

To jest ten dzień, kiedy jest jedyna szansa, że ktokolwiek uwierzy, że redaf jest święta.

[redaf]

Ty się tu varia nie mądraluj!
Tylko zabieraj za portret Świętey Yolandy z brytolami

[varia]

Ty się tu varia nie mądraluj!
Tylko zabieraj za portret Świętey Yolandy z brytolami

Niestety, wyobraźni mi nie starcza.

[redaf]

Ty się tu varia nie mądraluj!
Tylko zabieraj za portret Świętey Yolandy z brytolami

Niestety, wyobraźni mi nie starcza.

Cienias!

[dakota]

Ty się tu varia nie mądraluj!
Tylko zabieraj za portret Świętey Yolandy z brytolami

Niestety, wyobraźni mi nie starcza.

redaf, hystoryja pisana owej rzekomej swietey bosska

[varia]

Ty się tu varia nie mądraluj!
Tylko zabieraj za portret Świętey Yolandy z brytolami

Niestety, wyobraźni mi nie starcza.

Cienias!

Masz szansę się wykazać, śmiało.

[jola.goc]

redaf, hystoryja pisana owej rzekomej swietey bosska

Ale to chyba jakaś odległa w czasie Twoja krewna była. Nazwisko i wątroba jednoznacznie na to wskazują.
I kto by pomyślał, że świętość jest dziedziczna

To niesprawiedliwe. Masz łatwiej. :cry:

---

[redaf]

Oooooo!
Puszki jak nowe.

Estraven!

[dakota]

Oooooo!
Puszki jak nowe.

Estraven!

chyba się muszę za jakąś licytacyjną puszką rozejrzeć, żeby emocjonalny związek z tematem podtrzymać

A Estraven taki niekupiony

[nikagda]

Jak śliczny nowy temat. Może się założymy ile czasu zajmie mu dotarcie do 50 stron?

[varia]

Hyhy.

Żeby nie było, że nie zauważyłam piątych puszek.

[Amidalka]

melduję się w piątce

[Kicorek]

Hyhy.

Żeby nie było, że nie zauważyłam piątych puszkek.

To chyba każdy zapuszkowany zauważył

Hyhy