Syberyjczykopodobny... jestem TORIL, napewno facet:))

» Wto cze 19, 2007 18:00

ja tez nam taką nadzieję

chociaż podejrzewam ze sp.....pod łożko i tam się przyczai
a chłopaki co jakiś czas będą dostawać "areszt domowy" i będą zamknięci z Gerdą w sypialni :lol:

» Wto cze 19, 2007 19:02

ale sie bedzie działo :wink:

tez czekam na relacje

» Wto cze 19, 2007 19:09

W schroniskowej wersji to s...doliła za klatki i dwa miesiące prawie jej nie widziałyśmy. Potem złapałyśmy siłą. Ale to było schronisko, hałasy, psy za ścianą itd. Z ręki też nie jadła. Wogóle przy nas nie jadła. No więc jestem ciekawa, jak będzie.

» Wto cze 19, 2007 20:17

Uuuff, niech już bedzie jutro, bo chyba jajko zniosę :lol:

» Śro cze 20, 2007 7:13

Też jestem ciekawa tego Pierwszego Dnia Wolności. :wink:

» Śro cze 20, 2007 10:26

na razie otworzyliśmy drzwiczki ale Gerda ani mysli przy nas opuszczać bezpieczne legowisko

więc zamknęlismy drzwi a ponieważ dopiero wieczorem będziemy w domu to sie okaże gdzie dziewczynka sie podziewa :wink:

» Śro cze 20, 2007 11:13

Pewnie wyjdzie jak w domu zrobi się cicho i spokojnie.

A po Waszym powrocie albo zaszyje się ponownie w klatce, albo s...chowa pod łóżko czy w inny ciemny kąt. :wink:

Wygląda, że w klatce czuje się w miarę bezpiecznie - zostawcie ją z otwartymi drzwiczkami jeszcze jakiś czas.

» Czw cze 21, 2007 0:08

Gerda dzień spędziła bardzo twórczo

wyszła z klatki i co robiła pod naszą nieobecnośc nie wiem
ale jak przyszliśmy siedziała oczywiście pod łożkiem

ale wyglądała na wielce zadowoloną z siebie

gdy zajrzałam pod łożko nie było zadnego syczenia

a potem wpuściłam do sypialni Clarensa i Gerda wyszła ze swojej kryjówki

i zabawa była na 102

nawet ja nie przeszkadzałam

a kiedy Clarens miał już dość i zdecydowanie zażądał wypuszczenia z pokoju wyglądałam tak

» Czw cze 21, 2007 6:12

Świetny fotoreportaż :lol:

Gerdo

za oswojenie do końca

» Czw cze 21, 2007 7:51

Ale dobre wiadomości :lol:

.
Następnym razem prosimy o film z zabawy futrzaków :wink:

» Czw cze 21, 2007 8:02

Bettysolo bawiły się razem? Dobrze zrozumiałam?

» Czw cze 21, 2007 8:59

dokładnie tak

Gerda jest zakochana w Clarensie i nawet podejrzewałam rujkę bo jak tylko go widziała to piszczała

teraz jak wchodze do pokoju to ucieka pod łożko ale jak mnie nie ma to szaleje po całym pokoju

» Czw cze 21, 2007 9:03

bettysolo pisze:dokładnie tak
Gerda jest zakochana w Clarensie i nawet podejrzewałam rujkę bo jak tylko go widziała to piszczała
teraz jak wchodze do pokoju to ucieka pod łożko ale jak mnie nie ma to szaleje po całym pokoju

no to wspaniale, powiem szczerze, że nie mogłam w to uwierzyć.
Czyli najgorsze za toba :roll:

...tak myslę :roll:

» Czw cze 21, 2007 9:14

sliczny kudłacz

» Czw cze 21, 2007 9:58

Clarens - terapeuta :wink:

A Morrisek nie chciał się zakumplować z Gerdą czy dozujesz małej nowe doznania?
Ciekawe jakby Gerda zareagowała gdybyś dała im jedzonko kiedy są razem?

Syberyjczykopodobny... jestem TORIL, napewno facet:))

Kto przegląda forum