SZYLKRETKA... mamy domek :)))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 18, 2007 9:40

No jasne że będzie miała sterylkę , wątek zapewne jej założę choć niewiem czy wiele osób zainteresuje .......... :roll: , ciekawe jak będzie smakować Kropci robione domowe jedzonko , mam nadzieję że będzie wcinać aż miło . :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon cze 18, 2007 10:13

czyli szukamy transportu:

z PILY do KRAKOWA (ew. Wroclawia/Warszawy)

albo

z Poznania/Bydgoszczy/Torunia do Krakowa lub
z Poznania/Bydgoszczy/Torunia do Wrocławia, lub
z Poznania/Bydgoszczy/Torunia do Warszawy

tak?

edit: ale ja gluptak jestem, zapomnialam o podstawowej opcji :roll:
Ostatnio edytowano Pon cze 18, 2007 10:18 przez met, łącznie edytowano 1 raz

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Pon cze 18, 2007 10:15

Przypaliłam! :crying:
ups, i jeszcze mam świadków :oops:

Po 45 minutach gotowania z kuchni dobiegł zapaszek przypiekanego mięska :roll: Okazało się, że od czasu jak ostatni raz mieszałam zniknęła cała woda i 1/3 potrawy przywarła na amen do dna garnka. Dzięki czemu po wyjęciu tego co ocalało, nie ma w tym śladu spalenizny :wink: za to garnek się teraz odmacza...
Po tych 45 minutach wszystko jest idealnie ugotowane i wystarczyło rozdziabać widelcem. Czy to tak powinno wyglądać :?:
Obrazek

To jest przygotowane do mrożenia:
Obrazek

A z tym zaraz idę do Kropidła:
Obrazek

brukselka

 
Posty: 119
Od: Nie cze 10, 2007 23:04

Post » Pon cze 18, 2007 10:19

Tak, takiego szukamy transportu, przy czym do Wrocławia z Piły to ja ją mogę ewentualnie sama dowieźć, więc to może odpaść, i tylko wpisz, że szukamy:

Poznań/Bydgoszcz/Toruń ->Warszawa (ale to wtedy kiedy bubor może (bubor, kiedy bywasz w Warszawie?), chyba że ktoś nam ją przechowa)
lub
Poznań/Bydgoszcz/Toruń/Wrocław -> Kraków

Tak to mniej więcej wygląda :)


Edit: teraz nadchodzi czas wakacyjnych wojaży, więc może ktoś wracający znad morza przez Słupsk i Piłę by ją jak coś podwiózł..

brukselka

 
Posty: 119
Od: Nie cze 10, 2007 23:04

Post » Pon cze 18, 2007 18:11

Kropa jest potwornie energetycznym kotkiem :twisted:

Złudne nadzieje, że przyjdzie i się przytuli :roll:
Ten potwór bije na głowę wszystki króliczki duracela :wink:

Już od wejścia poczułam, że jej ulubioną zabawą dzisiaj jest wskakiwanie z rozpędu na człowieka najwyżej jak się da, a jak się nie da, to nie szkodzi, bo się kotecek "wzepnie" po człowieku :evil:

Ale przynajmniej kurczaka zjadła :D

Kropidło upolowało trawkę:
Obrazek

I jeszcze raz:
Obrazek

brukselka

 
Posty: 119
Od: Nie cze 10, 2007 23:04

Post » Pon cze 18, 2007 18:54

Do wątku zagląda, tylko nie pisze :wink:

Bubor gratuluję ślicznej koteczki :D - wątek jest obowiązkowy :D

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Pon cze 18, 2007 21:21

bubor, gratulacje :D

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Pon cze 18, 2007 22:05

Dzięki !! :oops: :oops: :oops: . Tak jak mówiłem Brukselko mogę przyjechać do Wrocławia , fajniutkie robisz zdjęcia Kropci i fajnie o niej piszesz :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto cze 19, 2007 0:02

a czy mógłbyś dojechać do Wrocławia po 25 czerwca w dzień roboczy (tzn. raczej od poniedziałku do czwartku) gdzieś tak między godz 13 i 15? (jakoś tak mam jedyne pasujące połączenie, że jestem tam w ciągu tej godziny, chyba że pkp zmieni rozkład na wakacje).
Pytam na razie tylko, czy to jest w ogóle realne (taka godzina w dzień roboczy)? bo jeśli tak, to juz sobie dogadamy szczegóły, a wtedy mozna by napisać do met, że już nie szukamy transportu :)


Uwaga! Kropa się bawi :D
Obrazek
Zestaw ulubionych piłeczek dodaję do kropy gratis :wink:
Ostatnio edytowano Wto cze 19, 2007 0:17 przez brukselka, łącznie edytowano 1 raz

brukselka

 
Posty: 119
Od: Nie cze 10, 2007 23:04

Post » Wto cze 19, 2007 0:10

bubor, wiem, że balkon masz zabezpieczony, a jak u Ciebie z otwieraniem/uchylaniem okien? :)
Kropidło jest maleńkie i bardzo zwinne, więc mogłaby zawiesić się w uchylonym oknie lub nawet wypaść przez okno...
Jak zamierzasz ten problem rozwiązać? :) bo nie wyobrażam sobie, że przestaniesz w ogóle otwierać okna w domu :wink:


jutro będę na forum dopiero wieczorem, bo jadę na egzamin...

brukselka

 
Posty: 119
Od: Nie cze 10, 2007 23:04

Post » Wto cze 19, 2007 2:01

Bubor Ty łobuzie :D Fajna ta Twoja kicia :ok:

j_a_d

 
Posty: 113
Od: Śro maja 16, 2007 0:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 19, 2007 2:15

brukselka pisze:A teraz właśnie się gotuje kurczak z marchewką i ryżem :roll: Nie mam pojęcia jak to się robi, więc wrzuciłam wszystko razem do wody i się pomału gotuje... wyszłam z założenia, że marchewki i ryżu powinno być łącznie mniej niż mięsa. Jak się ugotuje to mam zamiar to rozdziabać widelcem, albo wyjąć część mięsa i je rozdrobnić, a resztę zmiksować i potem wszystko razem połączyć.
Plan jest taki, że jak to zrobię to zaniosę jej dzisiejsza porcję od razu, a resztę zamrożę w foremkach do kostek lodu, a następnie będę sukcesywnie odgrzewać.

Pewnie każda bardziej doświadczona i zakocona osoba z forum leżałaby i tarzała się ze śmiechu z takiego przepisu, ale ponieważ prawie nikt nas nie odwiedza, to i obciach mniejszy :ryk:
:lol: )

No, nie wyobrażaj sobie, że nikt Ciebie nie kontroluje :wink: :D
Przepis super i nikt ryczeć ze śmiechu nie bedzie....
Obciachu nie ma :wink: :D
Wszystkiego dobrego kotce i opiekunce, no i oczywiście, Buborowi, jako przyszłemu opiekunowi, zyczę :wink: :D
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 19, 2007 6:46

Bubor, zapomniałam Ci pogratulować, no. :D :lol:
Dobry wybór. :lol: Szylkretki są wyjątkowymi koteczkami. :lol: A wierz mi, że coś wiem na ten temat (vide mój podpis) :D :wink:

Wawe

 
Posty: 9479
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 19, 2007 16:53

Bubor, ja nic nie piszę, tylko czytam sobie i oglądam, ale nie dam Ci spokoju, bo szylkrecie to jest to, co kocham najbardziej :D :D :D
Wątek obowiązkowy i dużo zdjęć.
No i kiciunia piękna jak marzenie szylkretomanki :wink:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Wto cze 19, 2007 17:48

Dzięki za tyle miłych słów ........ :oops: :oops: :oops: , !!! Wiesz Brukselko , już uzgodniłem w pracy że w razie czego wezmę sobie dzień wolnego i pojadę do Wrocławia żeby spotkać sie z Tobą no i Kropcią oczywiście :D :D :D . Co do okien to ........ :roll: , mam taki układ mieszkania że okna z dwóch pokoi wychodzą na balkon tak więc zabezpieczenie balkonu rozwiązuje ten problem częsciowo , w razie czego to zostaje mi zabezpieczyć tylko 2 okna co w porównaniu z zabezpieczeniem balkonu ( 5 na 1 metr ) nie będzie większym problemem. Mieszkam na parterze więc generalnie niezbyt często całkiem otwieram okna , raczej je uchylam , pozatym niejako instynktownie jak wychodzę z domu to zamykam wszystkie okna tak więc myślę że nic Kropci nie będzie groziło . Pozdrawiam cie i mam nadzieję że wkleisz jeszcze conajmniej kilka zdjęć koteczki ... :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości