Berbecie- czas szukać domków - uciekamy z tego wątku;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 18, 2007 11:10

Z Niuńką było tak, że TŻ po prostu kładł się na niej zostawiając mi skrawek skóry do kłucia :(

Lidokaina jest na receptę raczej, i tak skonsultujcie to z wetem!

Technicznie zmiana strzykawek nie jest trudna, tylko nie można za mocno wcisnąć igły na tę pierwszą strzykawkę. A ćwiczenie czyni mistrza :wink:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon cze 18, 2007 11:15

Jana pisze:Z Niuńką było tak, że TŻ po prostu kładł się na niej zostawiając mi skrawek skóry do kłucia :(

Lidokaina jest na receptę raczej, i tak skonsultujcie to z wetem!

Technicznie zmiana strzykawek nie jest trudna, tylko nie można za mocno wcisnąć igły na tę pierwszą strzykawkę. A ćwiczenie czyni mistrza :wink:


no właśnie u nas jest tylko opcja trzymania za kark. Jana one mają przezroczyste kości :( Moglibyśmy je uszkodzić za mozno trzymając :(
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 18, 2007 11:16

Magija pisze:Nadal szukamy klatki, prosimy, wiem, ze w Łodzi sa duże klatki, możemy dać swoja w zamian.


moja jest u Casicy... może napisz do niej, ona ma trzy maluchy, dużo mniejsze, a te 20 cm może się Berbeciom przydadzą?...? :?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 18, 2007 11:18

Mieszanie bolesnego leku z lidokainą niewiele daje (na moje oko to praktycznie nic). Dlatego trzeba na dwie strzykawki...

Sprawdzone na cocarboxylazie i linkospektinie.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon cze 18, 2007 11:18

a bierzesz Magda pod uwagę opcję, żeby berbecie rozlokować do dwóch klatek mniejszych?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon cze 18, 2007 11:21

Femka pisze:a bierzesz Magda pod uwagę opcję, żeby berbecie rozlokować do dwóch klatek mniejszych?


brałam ale one sie tak kochają :( Jak nie bedzie wyjścia to tak zrobię, kupie tylko kuwetkę
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 18, 2007 17:17

Berbeciatka - stawajcie na lapki :ok: bo Was rozdziela :roll:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 18, 2007 17:22

Nie mam niestety klatki żadnej, ale podnosimy. Może ktoś.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon cze 18, 2007 20:24

Dawcy klatek proszę się zgłaszać :D A maluchy wstawać i do rozrabiania marsz :twisted:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 18, 2007 20:39

A ja wlasnie kupilam na allegro taka krolicza klatke 120 cm. Za 112 zl plus wysylka. W zoohandel24. Chyba nie ma wiekszych. moze daloby sie uzbierac na taki zakup.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 18, 2007 21:20

Magda, mam klatke 120 cm, mogę pożyczyć, tylko musiałabym miec tę Waszą w zamian.

justyna_ebe

 
Posty: 1580
Od: Nie paź 17, 2004 16:00
Lokalizacja: łódzkie

Post » Pon cze 18, 2007 22:56

ja na przyszłość polecam zamiast króliczej, takie coś..warto zainwestować.. http://www.allegro.pl/item205544703_plotek_dla_krolika_swinki_lub_innego_5_elem_.html

u nas sprawdza się super (mam złożone 4 elementy), klatka jest naprawdę duża i bardzo praktyczna...tylko dokupić trzeba do tego odpowiednio przyciętą sklejkę na góre (tak żeby idealnie zakleszczała się na tych pałąkach-nie wiem jak to opisać - mogę jutro wrzucić fotki jak to u mnie wygląda), a na dół kawałek gumoleum (można za grosze kupić w markecie). I wsio...a klatka bardzo przestronna, dużo wyższa od króliczej, wygodna do mycia (wystarczy przetrzeć gumoleum). I spokojnie pomieści nawet większą ilośc przychówku ;) u mnie trójka rozbójników miała naprawdę luzy.
Obrazek za TM [*]

Corse

 
Posty: 247
Od: Śro sie 06, 2003 15:18
Lokalizacja: Warszawa/Ursynów

Post » Pon cze 18, 2007 23:27

Podczytuję wątek i :ok: trzymam...
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon cze 18, 2007 23:32

Też cały czas podczytuję. I oczywiście też trzymam :ok:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto cze 19, 2007 0:00

Kiedy leczyliśmy z TŻem 4 kocięta, które też nie mogły być razem ze stadem - TŻ - z braku klatki - wykombinował takie ustojstwo - położony na ziemi regał przykryty częściowo szybami i częściowo drucianymi półkami z lodówki (znalezionymi przez TŻ w śmietniku :roll: ). Trzeba to było wszystko dokładnie pozabezpieczać, ledwo się toto kupy trzymało - ale zadanie swoje spełniło w 100 procentach:). Śmialiśmy się, że mamy koty w terrarium:).
Marycha, Egon, Sabina, Ziuta, Lucyna, Winfred, Marcel, Polinezja, Leon, Nelson, Gordon, Ryba, Mucha, Balbina
Jeżyk i Fredek szukają domku! http://img242.imageshack.us/i/63733094.jpg/

Marycha

 
Posty: 1913
Od: Nie sie 11, 2002 23:01
Lokalizacja: Włocławek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 169 gości