*KD* - M,P i K-wygraliśmy z pan:)Maciek jedzie do Poznania:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 18, 2007 13:50

Mamy panleukopenię, ale będziemy walczyć.
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Pon cze 18, 2007 13:53

Igulec pisze:Mamy panleukopenię, ale będziemy walczyć.

Kciuki trzymam ogromne.Cholera, że też musi mieć bidulek to paskudztwo :cry:
Obyście dali radę :ok:
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon cze 18, 2007 18:43

Okazało się, ze Polduś tez ma panleukopenię, ale trzyma sie lepiej. Zaczynamy leczenie - kroplówki i na wzmocnienie. Trochę sami, a jak jesteśmy w pracy, to pani wet podaje. Chłopaki teraz leża wtuleni w siebie, a wokół nich butelki z gorąca wodą. Będziemy walczyć. Oby sie udało.
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Pon cze 18, 2007 19:36

:( Aguś, kochana, jestem z Wami, tylko duchem mogę, ale kciuki trzymam i jeśli potrzebna jest jakaś pomoc, mów.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon cze 18, 2007 19:58

Maciek przestał mieć szczękościsk i zjadł dwie strzykawki mleka. Teraz za to Poldek ogłosił strajk - on mleka nie chce. On chce spać. A Kacper z nudów cały czas śpi - został sam w łazience, więc co ma robić, skoro pranie już ktoś zrobił. Uwielbia siedzieć na mydle i wisieć na drzwiach na szlafroku. Jak ktoś otworzy drzwi i Maciek poleci trochę na tym szlafroczku, to patrzy tymi wielkimi ślepkami, jakby mówił: Ale jazda. Jeszcze raz.
Maciuś i Poldek powtarzają tylko - daj mi spokój. Ale my nie damy. Będziemy kłuć te dupki i karczki, aż same zaczną uciekać i gonić sie po całym mieszkanku, a ciotka Franka i wujek Bonzo będą pilnować, czy dzieciaki bezpiecznie sie bawią.
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Pon cze 18, 2007 21:51

Kłujcie doopki i nie dawajcie spokoju maleńtasom :) MUSIBYĆDOBRZEMUSIMUSI

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 20, 2007 17:41

Wszyscy cały czas trzymamy kciuko-łapki! Jak znajdziesz chwilkę to napisz co tam u Was.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 20, 2007 18:36

Padam odrobinkę na twarz, bo od niedzieli nie spałam dłużej niż 4 godziny, ale....:
Chłopaki miały kroplówki trzy razy dziennie - rano mama zanosiła je do wetki, po południu my, wieczorem my. Dostają zastrzyki na wzmocnienie, antybiotyk, leki przeciwwymiotne i przeciwbiegunkowe. Maciuś ma pan z poważnymi objawami od niedzieli, Poldek popłynął w poniedziałek, a już tak na amen we wtorek. Od wczoraj Poldek dostaje kroplówki dwa razy dziennie. Dziś mam dzwoni do mnie w południe. Z bijącym sercem odbieram telefon: Maciuś mnie ugryzł, wiesz jak się cieszę!
Po południu znów kroplówka. Grzaliśmy mleko, ale TZ coś tknęło i mówi: na próbę dostaną kurczaka z miski. I wyobraźcie sobie moi mili - Maciek wciągnął całą miskę kurczaka :) Polduś jeszcze nie je, ale zaczął chorować później, więc myślę, że w weekend chłopaki będą już zajadać się kurczaczkiem.
Wetka powiedziała, że wychodzimy na prostą i chłopaki wyjdą z tego. Po chorobie, gdy już wrócą nieco do formy, poda im jeszcze żelazo i jakieś inne witaminki, bo bladziaki z nich. Na razie jeszcze podajemy kroplówki, jutro Maciuś idzie jeszcze do wetki, ale chyba przechodzimy od jutra na kroplówki dwa razy dziennie i to pewnie już niedługo, skoro sam zaczął jeść. Nie zdążyłam zrobić zdjęć Maćkowi przy misce. Polował też dziś na muchę. Za to przy zastrzykach jest tak kochanym i grzecznym kotem, że ho, ho. Tak sie cieszę... :lol:
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Śro cze 20, 2007 19:20

:D O, jakie dobre wieści! Ty się Aga wyśpij może, co? Tak trochę chociaż ;)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 20, 2007 19:39

Może w weekend sie uda :D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Czw cze 21, 2007 10:16

Podrzucę wychodzące-na-prostą-oby-oby maluszki!

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob cze 23, 2007 19:09

Pragnę donieść, że Maciek objada sie wszystkim, co zostanie przyniesione do klatki, zaś Poldek podkradł dziś Maciusiowi troszkę wołowinki :D
Obrazek
Naszym kotom się przelewa - darowiznę na konto!
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń
47 1940 1076 3018 9272 0000 0000

Igulec

 
Posty: 4284
Od: Wto mar 28, 2006 21:15
Lokalizacja: Kocia Dolina Filia Inowrocław

Post » Sob cze 23, 2007 19:14

Czyli przywłaszczanie cudzej własności u Was szerzy się nadal, hehe ;) Oraz nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu (w tym przypadku w jedzeniu). Aguś, tak się cieszę, że jest lepiej! :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt cze 29, 2007 13:07

Hop, kociaki!

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 06, 2007 18:33

Jak tam, dzieciaki? Chyba już coraz lepiej i lepiej, co? :)

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości