Layla i Gryfin -diabełek i aniołek.W super domu u Doruniad:D

» Nie cze 17, 2007 9:49

mokkunia pisze:
Femka pisze:a czy mogłabym poznać te normy? bo może ja się godzę na coś skandalicznego

Może ja powiem o tym, co moim zdaniem odbiega od normy
Kurcze, a może nie powinnam? Bo jeszcze Doruniad z TŻtem przeczytają i zdanie o adopcji słodziaków zmienią?

pisz Mokkunia, muszę wiedzieć w jakim zakresie odbiegam od normy :ryk:

» Nie cze 17, 2007 11:43

mokkunia pisze:31.05.2007
Layla 2,5kg
Gryfik 2,8kg

Dzisiejsze ważenie mnie zaniepokoiło:
Layla 2,65kg- tu super

Gryfik 2,50kg

Byliśmy u weta jednak dziś. Layla dała cyrk, trzymałam ją ja, wetka i jedna z Pań która była z kotkiem na kroplówce. Szwy ściagnięte, Layla gruba, zdrowa i ładnie się goi.

Natomiast martwi mnie Gryfik. Więcej śpi, mniej je, mniej dokazuje. Zabrałam go więc też dziś do weta. Temperatury nie ma, osłuchowo też wszystko ok, ma za to lekko powiększone węzły i lekki stan zapalny w pyszczku. A to dlatego, że Gryfik wymienia akurat ząbki, jakiś czas temu jak oglądałam jego pyszczek, górne kły miał podwójne. Teraz już mleczaki wypadły, ale dziąsła zaczerwienione są, z pyszczka trochę nieprzyjemnie pachnie. Gryfik dostał zastrzyk przeciwzapalny i lekki dwudniowy antybiotyk. Mamy go obserwować, jeśli się nie poprawi, będziemy myśleć we wtorek o badaniu krwi.
Bardzo się o niego martwię.

» Nie cze 17, 2007 11:56

Obserwuj ale bez paniki.
Ty tez bys mnie jadla jakby cie dziasla bolaly :twisted:

» Nie cze 17, 2007 14:44

Dziś zadałam sobie sprawę z tego, że nie rozliczyłam się jeszcze z forumowych wpłat :oops:

15zł - aukcja Gośki_bs wygrała pivonka

30zł - aukcja Magicmady wygrała Smil
Razem: 45zł

Pieniążki pomogły w leczeniu chlamydii u Layli i KK u Gryfika

Bardzo Wam dziękuję.

» Nie cze 17, 2007 14:49

mokkunia pisze:
mokkunia pisze:31.05.2007
Layla 2,5kg
Gryfik 2,8kg

Dzisiejsze ważenie mnie zaniepokoiło:
Layla 2,65kg- tu super
Gryfik 2,50kg

Byliśmy u weta jednak dziś. Layla dała cyrk, trzymałam ją ja, wetka i jedna z Pań która była z kotkiem na kroplówce. Szwy ściagnięte, Layla gruba, zdrowa i ładnie się goi.

Natomiast martwi mnie Gryfik. Więcej śpi, mniej je, mniej dokazuje. Zabrałam go więc też dziś do weta. Temperatury nie ma, osłuchowo też wszystko ok, ma za to lekko powiększone węzły i lekki stan zapalny w pyszczku. A to dlatego, że Gryfik wymienia akurat ząbki, jakiś czas temu jak oglądałam jego pyszczek, górne kły miał podwójne. Teraz już mleczaki wypadły, ale dziąsła zaczerwienione są, z pyszczka trochę nieprzyjemnie pachnie. Gryfik dostał zastrzyk przeciwzapalny i lekki dwudniowy antybiotyk. Mamy go obserwować, jeśli się nie poprawi, będziemy myśleć we wtorek o badaniu krwi.
Bardzo się o niego martwię.

Mokkunia, przyznaj się, że skoro kociaste mają już nowy dom, to nie dajesz im jeść

» Nie cze 17, 2007 15:26

Femka pisze:Mokkunia, przyznaj się, że skoro kociaste mają już nowy dom, to nie dajesz im jeść

Eh, chciałabym żeby to moje skąpstwo było przyczyną... Niestety, jedzenia jest dużo, różnego, suche dwa rodzaje stoją cały czas, mokre jest serwowane z 3-4 razy dziennie.
Ja mam nadzieję, że ten spadek wagi u Gryfika to tylko wina zmiany ząbków. I tego się trzymam :ok:

» Nie cze 17, 2007 18:58

Gryfiku, co ty wymyślasz za chorowanie :!:

Jesc proszę, szybciutko!!

» Nie cze 17, 2007 19:48

Doruniad pisze:Gryfiku, co ty wymyślasz za chorowanie
Jesc proszę, szybciutko!!

o!

» Pon cze 18, 2007 6:19

Gryfik nie chciał dziś jeść śniadanka. Polizał tylko dwa razy mokre Leonardo nałożone do miseczki. Na Felixa nawet nie spojrzał, nałożyłam do miseczek 3 rodzaje suchego - też nic

Widzę, że coś niedobrego się dzieje. Przybiera pozy chorego kotka

Proszę doradźcie coś

» Pon cze 18, 2007 7:30

ojojoj, Gryfek, no co Ty wyprawiasz, kochanie? co?

Mokkunia, może to jest powiązane: bolą go dziąsła, to nie chce jeść, jak nie je, to boli go brzuszek, i dlatego przyjmuje pozycję odbarczającą ?...?

zrobiłabym jutro te badania, tak na wszelki wypadek. Może antybiotyk jest zbyt słaby... trzymam za Gryfinka i za Was :ok: