
Metronizad, czy jak m tam nie rozpuszcza się w wodzie. Rozpada się na drobne cząsteczki, ale trudno napełniłam strzykawkę. Wstrząsając, prystąpiłam do czynności. Musi to być ohydne w smaku bo małe mi się spluły i cała jestem podrapana. Z dawką jest problem bo na takie ogromne koty to 1/4 tabl ma być rozpuszczona w 5 ml wody i dopiero 1 cm na kota. Konsultowałam się z wetem, niestety to najlepszy lek na rynku

I oczywiście Mokkuniu miałaś rację, nie żadne lambrie, tylko lamblie
