Dzwoneczek-Monisek dziękuje...już w swoim domku-S.Kat

» Sob cze 16, 2007 18:19

dubel

» Sob cze 16, 2007 18:23

Iwona, jeśli to uczulenie na szwy wewnętrzne, to po tym jak wypłynłey powinno się bardzo szybko wygoić i za to trzymam :ok:

» Sob cze 16, 2007 18:26

Kochani.....musi być dobrze......

» Sob cze 16, 2007 18:43

Iwona i tak trzymać. Koty czują i wiedzą, kiedy sa kochane. Ona z pewnością także walczy ...... dla Ciebie

» Sob cze 16, 2007 18:45

Iwonko, jak tylko dowiedziałam się, że Dzwoneczek idzie do Ciebie już wiedziałam, że zły los dla tej kocinki się skończył.
Jesteś kochana i masz wielkie serce

» Sob cze 16, 2007 18:48

ezynka pisze:Iwona i tak trzymać. Koty czują i wiedzą, kiedy sa kochane. Ona z pewnością także walczy ...... dla Ciebie

wiem..dzis w schronisku, głaskałam kotkę nową , była w ciąży.......
Femko.....

głaskałam ją chyba z godzinę...........pieścilam, głaskałam po brzuszku......zaczeła udeptywać................i po pół godzinie zaczeła jeść..................................................

dlatego musi być lepiej

» Sob cze 16, 2007 18:54

tak jak Maja dotyk czasem działą cuda :lol:

» Sob cze 16, 2007 18:58

MUSI być dobrze. Trzymamy za Was kciuki. :ok:

» Sob cze 16, 2007 19:41

Musi

» Sob cze 16, 2007 19:52

Dzwoneczek jest cudną, delikatną koteczką.
MUSI BYC DOBRZE :ok:

» Sob cze 16, 2007 20:04 dzwoneczek

Czy nadal życie Dzwoneczka jest zagrożone? I na ile? Czy ta gorączka jest bardzo źle oceniana przez weta?
Czy kotka je, pije, śpi?
Jak trzeba pieniędzy to prosze dajcie znać. Możemy z koleżanką coś jeszcze znaleźć.
:ok:

» Sob cze 16, 2007 20:04

i będzie dobrze. jeśli tylko jest na świecie jakikolwiek sposób, najmniejsza szansa, to Iwonka ją wykorzysta. Ja jestem o Dzwoneczka spokojna, dopóki jest pod jej opieką.

» Sob cze 16, 2007 20:13

Musi być dobrze i będzie dobrze - wierzę w to!!

celem wsparcia - zapraszam na aukcję:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2283966#2283966

» Sob cze 16, 2007 21:55

Iwona dopiero teraz znalazłam watek

trzymam kciuki aby wszystko się wyprostowało

» Nie cze 17, 2007 7:05 Re: dzwoneczek

myszoskoczek pisze:Czy nadal życie Dzwoneczka jest zagrożone? I na ile? Czy ta gorączka jest bardzo źle oceniana przez weta?
Czy kotka je, pije, śpi?
Jak trzeba pieniędzy to prosze dajcie znać. Możemy z koleżanką coś jeszcze znaleźć.

Jest o niebo lepiej, ja osobiście jestem dobrej myśli.
Problem to gorączka, jeżeli się bedzie utrzymywać to niestety ale prawdopodobnie bedziemy ją otwierać.

I w tym przypadku zycie może byc zagrozone, ponieważ kotka jeszcze jest słaba i nie nadaje się pod narkozę...

Jezeli gorączka spadnie to bedzie z górki.....

Kotka na razie jest na kroplówkach, je zbyt mało aby przerwać jej podawanie

Dzwoneczek-Monisek dziękuje...już w swoim domku-S.Kat

Kto przegląda forum