
Z oswajania należy mi się pała - Pan Kot zaczął dziś na mnie warczeć, gdy tylko go pogłaskałem

Ogólnie powiedziałbym, że jest tak sobie. Ważne, że Dexter je i pije - to znaczy, że chce żyć. Z drugiej strony wciąż zachowuje się jak ktoś, kto chciałby być gdzie indziej. No ale w tym akurat nie ma nic dziwnego.