Żwirki po raz...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 06, 2007 11:24

Odkurzam wątek.
Ja używam fioletowego Benka i jakiegoś takiego trocinowego żwirku z pałeczkami drewna. Mieszam to razem, mam taką sprytną łopatkę, że pałeczki drewniane przełażą, a już kulki z Benka nie.

Ale wolę Hiltona, niestety w najbliższym zoologicznym jest tylko Benek i mi się nie chce targać z innych sklepów.

Ostatnio ciotka Histe kupiła ten http://animalia.pl/produkt.php?id=7552, my go kiedyś mieliśmy, ale już teraz nie mogę go dostać. Uzywaliście go?
Ja+Dorotka+Alusia+Żabula i Krzysia za TM

tantawi

 
Posty: 1246
Od: Nie paź 15, 2006 21:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 06, 2007 12:16

tez sie do niego przymierzam bo wielu ludzi zachwalało go,u mnie akurat mozna go dostac bez problemow tylko ta cena,, :roll: u mnie ok 11 euro za 14 kg,podobno dobry jest tez ten

http://www.zoobi.de/images/product_imag ... ssic-g.jpg

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt mar 09, 2007 20:14

tantawi pisze:Odkurzam wątek.
Ja używam fioletowego Benka i jakiegoś takiego trocinowego żwirku z pałeczkami drewna. Mieszam to razem, mam taką sprytną łopatkę, że pałeczki drewniane przełażą, a już kulki z Benka nie.

Ale wolę Hiltona, niestety w najbliższym zoologicznym jest tylko Benek i mi się nie chce targać z innych sklepów.

Ostatnio ciotka Histe kupiła ten http://animalia.pl/produkt.php?id=7552, my go kiedyś mieliśmy, ale już teraz nie mogę go dostać. Uzywaliście go?

Używałam , na początku bardzo ładnie pachnie , pudrowo. Po 3 dniach przy 2 kotach śmierdzi jak każdy bentonit. :evil:
Nie przykleja się do kuwety pod warunkiem , ze sie go duzo nasypie.
Roznosi się bardzo , bo jest bardzo drobniutki.
Nie zrobił na mnie wrażenia .

I znowu wróciłam do silikonu. W ciągu miesiąca przy dwóch kotach zużywam 3-4 paczki , ale przynajmniej nie czuje smrodu bentonitu , jest to dla mnie wygodne i koty lubią, .
Fajny był tez cbe+ , ale koszmarnie sie roznosi, musiałam zrezygnowac.

Agaaa

 
Posty: 1259
Od: Wto sty 18, 2005 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 06, 2007 19:11 Rewelacyjny ZWIREK

Witajcie

Wiedzialam, ze gdzies na forum MUSIAL pojawic sie temat zwirkow. Chcialam sie podzielic moim doswiadczeniem w tej kwestii, Bardzo dobrymi doswiadczeniami. NIe mieszkam w tej chwili w Polsce i nie bardzo znam realia, ale odkrylam zwirek, ktory szczerze polecam.
Mam malutka 10-tygodniawa koteczke Furie, taka z temperamentem!
Nie majac wiele doswiadczenia w kwestii zwirkow poczytalam troszke w interncie i kupilam Fresh Step. PO kilku dniach wiedzial, ze musi byc cos lepszego. Szukalam zwirku, ktory mozna splukac w toalecie, bo zapachy kocich skarbow byly nie do zniesienia. Znalazlam!!!! I to za pierwszym razem.
Zwirek nazywa sie World's Best Cat Litter
to jest link do ich strony:

http://www.worldsbestcatlitter.com/Home/default.aspx
http://www.worldsbestcatlitter.com/FAQ/default.aspx

A dlaczego sie tak zachwycam?
Zwirek zrobiony jest z KUKURYDZY !!!!!, zadnej chemii, etc
Zadnych zapachow, w ogole go nie czuc
Jest delikatny, moja kotka od razu go zaakceptowala
Doskonale absorbuje wszelkie kocie skarby i pochlania nieprzyjemne zapachy.
NIe ma zadnych problemow ze splukaniem w toalecie
Kotka nie roznosi go po domu

Nie wiem czy jest dostepny w POlsce, ale warto sprawdzic.
W USA jego cena wynosi za torbe 3.5 funta okolo 8 dolarow ( dla porownania za Fresh Step placilam 4 dolary za 3.5 funta), to nie jest tanio ale przy jego wydajnosci i zaletach warty swojej ceny.

Nie pisze tego zeby sie madrowac, chce tylko podzielic sie moimi doswiadczeniami i szczerze polecic, u mnie naprawde sie sprawdza

POzdrawiam :lol:

Esthera

 
Posty: 10
Od: Wto maja 29, 2007 19:15
Lokalizacja: Nowy Jork, USA

Post » Pt cze 15, 2007 7:50

pojawił sie w sprzedazy zwirek drewniany cats best plus,zbrylajacy dla kotow o dluzszej siersci,podobno sie nie roznosi,ale z wygladu jak zwykłe paleczki drewniane.Czy ktos to stosowal?czy sprawdza sie?zbryla i nie roznosi?Jestem ciekaewa waszych opini,oto ten zwirek

Obrazek

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt cze 15, 2007 8:29

Ja kupuje Cats Dream :arrow: Cats Dream Żwirek
Roznosi sie po calym mieszkaniu, ale starcza na dosc dlugo 1 paczka przy jednym kocie byla przez miesiac

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pt cze 15, 2007 9:04

Cześć.
Na początku (dwa lata temu) stosowaliśmy Natusan, bo był w cenach promocyjnych bardzo długo. Nie był perfumowany, ładnie się zbrylał, trochę roznosił na łapach. Potem jednak producent zwariował z ceną i przeszliśmy na zielonego BENKA. Od jakiegoś czasu niestety zielony jest beee, bo trochę :evil: zmienili zapach i kota odmawia współpracy :?
Mamy fioletowego, też Benka, ale kiepsko się zbryla :( i przywiera mocno do kuwety, tworząc totalny beton, z trudem dający się odskrobać :roll: Aha, Hiltona mamy na działce, może być. Chyba więc szukamy dalej ;)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt cze 15, 2007 9:13

czy ktos mial tego cats besta dla długowlosych?bo mialam podobne pałeczki drewniane i bylo ohyda juz po jednym dniu.Please

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt cze 15, 2007 9:17

wogóle jeszcze o nim nie słyszałam.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 15, 2007 9:43

Anka pisze:wogóle jeszcze o nim nie słyszałam.


ja tez nie

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pt cze 15, 2007 10:38 Re: Rewelacyjny ZWIREK

Esthera pisze:Witajcie

Wiedzialam, ze gdzies na forum MUSIAL pojawic sie temat zwirkow. Chcialam sie podzielic moim doswiadczeniem w tej kwestii, Bardzo dobrymi doswiadczeniami. NIe mieszkam w tej chwili w Polsce i nie bardzo znam realia, ale odkrylam zwirek, ktory szczerze polecam.
Mam malutka 10-tygodniawa koteczke Furie, taka z temperamentem!
Nie majac wiele doswiadczenia w kwestii zwirkow poczytalam troszke w interncie i kupilam Fresh Step. PO kilku dniach wiedzial, ze musi byc cos lepszego. Szukalam zwirku, ktory mozna splukac w toalecie, bo zapachy kocich skarbow byly nie do zniesienia. Znalazlam!!!! I to za pierwszym razem.
Zwirek nazywa sie World's Best Cat Litter
to jest link do ich strony:

http://www.worldsbestcatlitter.com/Home/default.aspx
http://www.worldsbestcatlitter.com/FAQ/default.aspx

A dlaczego sie tak zachwycam?
Zwirek zrobiony jest z KUKURYDZY !!!!!, zadnej chemii, etc
Zadnych zapachow, w ogole go nie czuc
Jest delikatny, moja kotka od razu go zaakceptowala
Doskonale absorbuje wszelkie kocie skarby i pochlania nieprzyjemne zapachy.
NIe ma zadnych problemow ze splukaniem w toalecie
Kotka nie roznosi go po domu

Nie wiem czy jest dostepny w POlsce, ale warto sprawdzic.
W USA jego cena wynosi za torbe 3.5 funta okolo 8 dolarow ( dla porownania za Fresh Step placilam 4 dolary za 3.5 funta), to nie jest tanio ale przy jego wydajnosci i zaletach warty swojej ceny.

Nie pisze tego zeby sie madrowac, chce tylko podzielic sie moimi doswiadczeniami i szczerze polecic, u mnie naprawde sie sprawdza

POzdrawiam :lol:


Ja chce taki...
Zeby sie nie roznosil.
Do furii mnie doprowadza, ze z jednej malenkiej kuwetki stojacej w lazience mam po godzinie po posprzataniu zazwirkowana cala chalupe.
Nienawidze zwirkow.

Kazia

 
Posty: 14069
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 17, 2007 20:32

caly czas stosuje CatBest eco+ swietny, ale ostatnio mialam dosyc roznoszenia go po calym domu i kupilat Vitakraftu taki bardzo drobny w pudelku. Zwirek swietny tak bardzo ze wszystkie trzy koty przeprowadzily sie do jednej kuwety z tym zwirkiem. Ale cena zabojcza i widze ze starczy chyba na tydzien. Poza tym swietnie sie zbryla i nie widac roznoszenia. Czy Golden Grey jest tez taki drobniutki jak piasek ?

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto cze 26, 2007 9:05

Witam wszystkich użytkowników forum :D . Ja (a właściwie mój kot ) używa żwirku Sanicat Plus, jest niezbrylający, nawet nie roznosi się tak bardzo, dobrze maskuje zapachy. Dla jednego kota opakowanie wystarcza na 3 tygodnie. Pozdrawiam :)

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto cze 26, 2007 12:19

kasia essen pisze:pojawił sie w sprzedazy zwirek drewniany cats best plus,zbrylajacy dla kotow o dluzszej siersci,podobno sie nie roznosi,ale z wygladu jak zwykłe paleczki drewniane.Czy ktos to stosowal?czy sprawdza sie?zbryla i nie roznosi?Jestem ciekaewa waszych opini,oto ten zwirek

Obrazek


U nas nie ma jeszcze tego żwirku, ale wygląda podobnie jak Pinio zbrylający:
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=9068
Pinio zbryla się gorzej od eko plus (pałeczki są dośc duże i nie łapie moczu "w locie" - zbryla się dopiero na dnie, ale jak dałam neutralizator, nie było źle. Jest mniej wydajny od CB E+ (a nie ma na razie opakowań większych niż 5 l), ale: jest drewniany, zbryla się, nie pyli i NIE ROZNOSI SIĘ. Przestawię koty na niego, jak już rozniosą ostatnią pakę E+ po domu :wink: . Przy dwóch długowłosych dostaję szału przy E+, a jestem skazana na drewniany z powodu uczulenia Mohera na bentonit.

Kasiu, jeśli będziesz testować ten nowy CB, daj znać - może będzie warto pomęczyć sklep, żeby do nas go też sprowadzili.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 26, 2007 12:52

Pisałam już na KŁ, ale napiszę i tu - ten nowy Cat's Best to absolutna rewelacja! Cudem udało mi się kupić jeden worek i poważnie rozważam wycieczkę do Niemiec po więcej :lol: Ma wszystkie zalety CBE+ i nie ma podstawowej jego wady - nie czepia się łapek :D

Kupiłam też na próbę i dla porównania torbę tego Pinia zbrylającego. Jest dużo gorszy moim zdaniem. Wałeczki ogromne, nie wiem, jak duże otworki musiałaby mieć łopatka, żeby przelatywały. Za to bryłki pięknie się przy nabieraniu na łopatkę rozpadają, na kawałki niewiele większe od oryginalnych wałeczków :roll:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 202 gości