K.P.- czas na odkurzanie ..

[ko_da1]

wszystko notuje jutro pojde i wypytam, jeśli jest szansa to postaram sie by zamowiono parwaglobuline dla nich i coś odpornosciowego moze i ten cykloferon tylko sama kasowo nie podołam......jutro najpierw wypytam i jak mozna poprosze by zaraz zamowic i podac jak najszybciej , może kilkoro przezyje chociaż
Ryśka wysyła mi karme dla kociaków, jak tylko dojdzie zaraz zaniose .........Bardzo dziękuje

[Adria]

Czy ta pani jest napewno z Chorzowa, czy z okolic? W mojej lecznicy w Chorzowe dali mi namiary na pania, ktora przyjezdza do nich z kotami praktycznie w stanie agonalnym. Nie jest to wynik p. tylko w duzej mierze zlego zywienia (dostaja skrawki wedlin z supermarketow).
Pani ta mieszka w Katowicach-Panewnikach i ma fundacje ProAnimals.
Trudno mi powiedziec, czy jest to fundacja zarejestrowana.
W kazdym badz razie sytuacja tez jest trudna 30-40 kotow, plus okolo 10 psow. Wszytkie trzymane w domu.
Dzwonilam do niej. Pani chetna do wspolpracy np. pomoc w adopcjach. Zwierzeta w miare mozliwosci sterylizuje za wlasne pieniadze. Do ciachniecia zostaly jej trzy kotki (podrostki okolo 6 m-czne).
Ogolnie brakuje jej wszytkiego: karmy, podstawowych lekow itd.
Jak z nia rozmawialam nie miala zadnych kociat, ale wszytko moglo sie zmienic Sama nie wiem, ale to chyba nie ta sama osoba?
Gdyby ktos wiedzial cos wiecej na temat tej fundacji-osoby, ewnetualnie sprawdzic to wszytko na miejscu, pomoc w adopcjach, zawiesc cos.
Z rozmowy wynikalo, ze pani chetna do wspolracy i jest otwarta na kazda pomoc, bo ma juz swoje lata i boi się, że koty ja przeżyja i co wtedy sie z nimi stanie

[bettysolo]

w necie nie znalazłam nic o PROANIMALS za sląska
więc chyba ta fundacja to jakas lipa

[Adria]

w necie nie znalazłam nic o PROANIMALS za sląska
więc chyba ta fundacja to jakas lipa

W necie ja tez nie znalazlam nic, ale pani ta twierdzi, ze wszytko ma zarejestrowane w sadzie i moze pokazac. To, że nie ma nigdzie info o niej tłumacze tym, że jest to osboa starsza (po 60) i nikt jej nie pomaga.
Jednak tak jak napisałam wcześniej trzeba by to sprawdzic. Najlepiej ktos z najbliższej okolicy, bo ja mam za daleko tak krążyć. Namiary moge podać na PW. Myśle, że lepiej pomóc teraz, niż za jakiś czas szukać domów dla 40 kotów, bo opiekunka zachorowała czy jeszcze gorzej

[ko_da1]

to nie ta pani .............ta mieszka w Chorzowie starym i ma same koty , jej mają panelukopenie miał jeden robione badania krwi, ona w odroznieniu nie ma nic wysterylizowane i nie chce oddawac kotów do adopcji ...........mam nadzieje że uda mi sie trafić do tej osoby jakoś , dziś zostawiłąm dla niej jedzenie w lecznicy i wskazówki co do podawania siemienia lnianego , probowalismy zamowic parawglobuline ale w hurtowniach jej nighdzie nie ma jest nie do zdobycia w tej chwili , o cekloferonie wet. nie slyszał on by był za podaniem zylexisu tym najomcniejszym ale to są duze koszty kotów jest duzo i tej pani na to zupełnie nie stać ...nie wiem ile kosztuje cykloferon i jak mozna go zdobyc ............w tej chwili można przypuszczać że u pani jest około 25-28 kotów 12-14 odeszło, 2 zostały uśpione w gabinecie .....mowie przypuszczalnie bo wetowi ciężko ocenić ich ilośc w tej chwili dostają : lydium, antybiotyk, środek przeciwzapalny, rutinacea są nawadniane i doustnie mają podawane elektrolity ............pani ma juz duzy dlug a końca leczenia jeszcze nie widać ......narazie tyle ......dzis koło 13 pani ma przyjechac z kotami ,wiec sie dowiem jaki stan jest na dzien dzisiejszy i jak pani zareaguje na chęć pomocy ..............chyba kciuki by sie przydały i dla kotó i dla powodzenia prob porozumienia sie z tą osobą bo to łątwe nie będzie

[ko_da1]

Czy ta pani jest napewno z Chorzowa, czy z okolic? W mojej lecznicy w Chorzowe dali mi namiary na pania, ktora przyjezdza do nich z kotami praktycznie w stanie agonalnym. Nie jest to wynik p. tylko w duzej mierze zlego zywienia (dostaja skrawki wedlin z supermarketow).
Pani ta mieszka w Katowicach-Panewnikach i ma fundacje ProAnimals.
Trudno mi powiedziec, czy jest to fundacja zarejestrowana.
W kazdym badz razie sytuacja tez jest trudna 30-40 kotow, plus okolo 10 psow. Wszytkie trzymane w domu.
Dzwonilam do niej. Pani chetna do wspolpracy np. pomoc w adopcjach. Zwierzeta w miare mozliwosci sterylizuje za wlasne pieniadze. Do ciachniecia zostaly jej trzy kotki (podrostki okolo 6 m-czne).
Ogolnie brakuje jej wszytkiego: karmy, podstawowych lekow itd.
Jak z nia rozmawialam nie miala zadnych kociat, ale wszytko moglo sie zmienic Sama nie wiem, ale to chyba nie ta sama osoba?
Gdyby ktos wiedzial cos wiecej na temat tej fundacji-osoby, ewnetualnie sprawdzic to wszytko na miejscu, pomoc w adopcjach, zawiesc cos.
Z rozmowy wynikalo, ze pani chetna do wspolracy i jest otwarta na kazda pomoc, bo ma juz swoje lata i boi się, że koty ja przeżyja i co wtedy sie z nimi stanie

powiedz mi czy jakomś pomoc ta osoba otrzymuje czy narazie tylko rozmawialiście ? kurcze trzeba by sprobować sie dowiedziec jak to wygląda, ja nie jezdze po takich skupiskach nie wszystkie koty mam poszczepione i boje sie panleu. i nie tylko, a szczepic moge Kiare dopiero na koniec czerwca a Ade możliwe że już teraz na dniach zaszczepimy, musi wet zadecydować. Więc ja nie pojade sprawdzać ale napisz jak sie dowiesz czegoś konkretnego o tej fundacji i jej podopiecznych......tyle kociej biedy wokoło( i nie tylko kociej) że
czasem nie wiadomo za co sie łapać

[bettysolo]

w sprawie PRO ANIMALS jedna kochana forumowiczka znalazła cos takiego
http://bazy.ngo.pl/search/info.asp?id=126656
więc chyba jednak legalne

[tangerine1]

w sprawie PRO ANIMALS jedna kochana forumowiczka znalazła cos takiego
http://bazy.ngo.pl/search/info.asp?id=126656
więc chyba jednak legalne

Pro Animals to fundacja p.Basi
jej koty sa wysterylizowane, a pani Basia bardzo chetnie przyjmuje pomoc.
koty mają wątek na miau
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60235&highlight=
wiem,ze sytuacja jest trudna i pani Basia potrzebuje pomocy

[Adria]

w sprawie PRO ANIMALS jedna kochana forumowiczka znalazła cos takiego
http://bazy.ngo.pl/search/info.asp?id=126656
więc chyba jednak legalne

Pro Animals to fundacja p.Basi
jej koty sa wysterylizowane, a pani Basia bardzo chetnie przyjmuje pomoc.
koty mają wątek na miau
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60235&highlight=
wiem,ze sytuacja jest trudna i pani Basia potrzebuje pomocy

no to sprawa się wyjaśniła
Z tego co ja wiem potrzebne jest właściwie wszytko: karma dla kotów i psów, prosiła również o podstawowe leki (na odrobaczenie, antybiotyki, witaminy, krople do oczu, uszu). Sterylizowane sa tylko kotki (trzy jeszcze nie, bo nie ma kasy), kocurów nie kastruje.
Nie dostaje żadnych doatcji, wszytko utzrymuje za wlasne pieniadze.
Ciesze się, że ktoś już pomaga

[fili]

Fundacja a raczej stowarzyszenie od pani Basi H. to chyba się jednak nazywa Eko Animals II.
Jak dużo tych organizacji na Śląsku

[Adria]

Fundacja a raczej stowarzyszenie od pani Basi H. to chyba się jednak nazywa Eko Animals II.
Jak dużo tych organizacji na Śląsku

Masz racje, są to jednak dwie rozne osoby
Pani z Pro Animals nazywa sie na W.
Dużo tego i strasznie podobne nazyw maja.

[dona20]

A ja wklejam znowu fotki kociaków.\dziękuje za allegro dla nich, jest tam mała pomyłka, bo na tym ost zdjęciu to kocurek(poprostu jest wstawione dwa razy zdjecie kocurka a nie tej drugiej kotki).



Kotka nr 1(biaLo czarna)


Kotka nr 2(biało bura)



Kocurek(biało czarny)

Tutaj odpoczywamy po wyczerpującej zabawie:)
Kocurek z czarno białą kotką

kocurek z buro białą kotka

[Femka]

ale cudeńko prześliczne...

[Monisek]

Czarnulka jeszcze raz na allegro z nowymi zdjęciami
http://allegro.pl/show_item.php?item=206677927

[Femka]

fotka z ogłoszenia po prostu totalny odjazd