Denis, Muff. Po remoncie!!!! Fotki- str. 69!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 12, 2007 20:36

PumaIM pisze:Jak rany, chyba się jutro rano przelecę i zobaczę, co się tam dzieje :lol:


Zapraszam jak skonczymy. Narazie nie ma czego ogladac :P

Narazie jak masz cos do skserowania, zapraszamy do najwiekszego pawilonu (nr. 164) na starym bazarku :) Popros Rafala i powiedz magiczne slowa forum.miau.pl :D

Lece pisac referat z pedagogiki :roll: Takie ciekawe przedmioty mam na uczelni :?

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Wto cze 12, 2007 21:04

Chyba jednak mamy różnicę w terminologii - "stary" bazarek, to jest ten szczątek naprzeciw wejścia McDonalda, po drugiej stronie Wałbrzyskiej, kiedyś ciągnął się dwa razy tyle wzdłuż Puławskiej, potem postawili ten wielki kolorowy blok i skasowali przeszło połowę bazarku, tudzież prawie wytępili "handel naręczny" :( Są tam głównie budki spożywcze (w tym słynna na okolicę budka z wędlinami i pierogami pani Kazi), trochę chemii i różnych fintifluchów. Ksero tam nie kojarzę, chyba że działa jak rozmaite magiczne sklepiki - raz jest, a raz nie ma :twisted: Nic, to odbadamy :lol: Chowając się z kotami nabyłam kociego zwyczaju dokładnego badania zmian w otoczeniu :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 12, 2007 21:07

Mam nadzieje, ze pracujesz nAd referatem :roll: Pedagogika - ciekawy przedmiot, jednakowoż pani z takiego smiesznego studium, do ktorego zdarzylo mi sie chodzic, skutecznie nas zniechecala do zainteresowania tym tematem ;) To byla kobieta typu "esesman w spodnicy", pamietam, jak cala grupa trzesla sie ze strachu, a ona wybierala do odpowiedzi tych najbardziej przerazonych i wrzeszczala na nich. Obczailam sposob na te pania: trzeba sie bylo patrzec jej prosto w oczy, z mina twardziela, obkutego na kazda strone - bez kitu dzialalo - ani razu mnie nie wyrwala do odpowiedzi;) Ehh, te wspomnienia :lol:

Poza tym podziwiam Was - macie pomysly na zycie i konsekwentnie idziecie do przodu 8) Do baru bym wpadla na degustacje, tylko troche mi nie po drodze ;) A daleko to jest od Dworca Centralnego lub Wschodniego, bo tam czesto mam przesiadke?

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2007 21:09

PumaIM pisze: Chowając się z kotami nabyłam kociego zwyczaju dokładnego badania zmian w otoczeniu :wink:
Sorry za OT, ale także obwąchujesz wszelkie nowosci? :mrgreen:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2007 21:16

skaskaNH pisze:
PumaIM pisze: Chowając się z kotami nabyłam kociego zwyczaju dokładnego badania zmian w otoczeniu :wink:
Sorry za OT, ale także obwąchujesz wszelkie nowosci? :mrgreen:

Tak mniej więcej :lol: Zależy, jak intrygująco pachną :wink:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 12, 2007 21:18

Wsiadasz w metro i potem to juz rzut beretem :D
Moze sie spotkamy na jakas zapiekanke i obiecane wino w niedalekiej przyszlosci? :D Ale z tym piciem wina to trzeba bedzie uwazam w razie czego :lol: Moze byc na zapleczu :D :D

Puma, moja poloweczka za chwile bedzie w domu i poprosze o dokladna lokalizacje tego bazarku, ja nie umiem tlumaczyc :oops:

Referat juz prawie napisany, ale temat jakis taki, echem, jak dla debila i ciezko cos napisac :oops: Niby oczywiste, ale slow brakuje :P

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Wto cze 12, 2007 21:20

Tak mi sie skojarzylo ;)
co do kotow i nowosci, to pamietam, jak kupilam nowa wykladzine do pokoju - siedem futer z nosami przy podlodze powoli, centymetr po centymetrze sprawdzajacych, co jest grane :lol:

Nie wspomne o siatkach z zakupami - to jest na porzadku dziennym, ze probuja w nie wlazic i sprawdzac, co tez Duza przyniosla :lol:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2007 21:23

FreEp pisze:Wsiadasz w metro i potem to juz rzut beretem :D
Moze sie spotkamy na jakas zapiekanke i obiecane wino w niedalekiej przyszlosci? :D Ale z tym piciem wina to trzeba bedzie uwazam w razie czego :lol: Moze byc na zapleczu :D :D


To musze miec troche wiecej czasu - ale... kto wie, kto wie... ;)
A co do winka, to bardzo i chetnie, ale o umiarkowaniu i ostroznosci nie musisz mi przypominac po ostatniej sobocie :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2007 21:36

skaskaNH pisze:Tak mi sie skojarzylo ;)
co do kotow i nowosci, to pamietam, jak kupilam nowa wykladzine do pokoju - siedem futer z nosami przy podlodze powoli, centymetr po centymetrze sprawdzajacych, co jest grane :lol:

Nie wspomne o siatkach z zakupami - to jest na porzadku dziennym, ze probuja w nie wlazic i sprawdzac, co tez Duza przyniosla :lol:


Moje wlasnie siedza we dwojke w pudelku kartonowym z KrakVetu :twisted: Nie dosc ze niuchaja od gory do dolu, to i Denni podgryza krawedzie :twisted:

Ja takze w sobote przesadzilem :twisted: No, ale w koncu to byl pierwszy grill w tym sezonie! :oops: :lol:

Wlasnie wlaczylem TVN, a tam Frytka spiewa Dwa Gołębie. Ojej, wzruszylem sie :cry: I szybciutko przelaczylem na inna stacje :)

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Wto cze 12, 2007 22:13

FreEp pisze:
Wlasnie wlaczylem TVN, a tam Frytka spiewa Dwa Gołębie. Ojej, wzruszylem sie :cry: I szybciutko przelaczylem na inna stacje :)


Ojej :twisted: Dobrze, ze przelaczyles, bo taki nadmiar wzruszenia moze zaszkodzic :twisted:

A co do przesylek z Krakvetu - ja zamawiam worki 10 kg - i koty sa wybitnie podekscytowane takim wielkim czyms, probuja taki worek podgryzac, obwachiwac itp. Kiedys nawet sfocilam czesc mojego stada, jak krąży obok takiego wielkiego wora
Obrazek

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2007 22:17

Pewnie domyslaja sie, ze w tym wielkim worze, same pysznosci :twisted:

Ja narazie 3-4 kg worki kupuje. Poszukuje karmy idealnej, mam nadzieje, ze bedzie nia Acana. Jesli tak, to potem juz tylko na 10 kilogramowych workach bede lecial :D

Ale masz Kasiu piekne stadko :oops: A ja sie strasznie boje kolejnego dokocenia...

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Wto cze 12, 2007 22:21

Nie boj sie, po 3-cim to juz idzie z gorki :twisted:
A co do karmy, to ja sie chyba tez skusze na Acane :roll: Przynajmniej na probe. Tam na zdjeciu jest jeszcze RC, teraz kupujemy Sanabella, ale jakos mniej chetnie go jemy ostatnio :roll: A na poczaatku to byl hit :roll: Moze wszystko przez te upaly?

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 12, 2007 22:37

Moze i tak? Moje generalnie obecnie z wieksza checia wcinaja tacki, ale dzisiaj proporcje sie wyrownaly- w koncu nowa pucha leonardo i nowa karma :D
Jakbym byl kotem, to zapewne wolalbym w takie upaly soczyste miesko, niz suche kulki ;)

Tego sie wlasnie obawiam, ze nie skonczy sie na 3 (nawet w tym mieszkaniu). A, ze stosunkowo czesto wyjezdzamy, moze byc problem... No, ok, 3 bedzie napewno, ale z wieksza iloscia na stale bede sie zastanawial 8) Muff spadl mi z nieba (no prawie, ganialem go po garazach, potem wskoczyl na drzewo, a na koncu pobiegl do pani z 2 wielkimi psami 8O ), wiec i 3 pewnie pojawi sie nagle :P

A co do Acany, cena jest przystepna, sklad ciekawy, wersja light ( :twisted: ), wydaje sie, ze to dobra karma. Sporo ludzi z forum karmi Acana i przeczytalem calkiem sporo pozytywnych opinii. Niby jest jeszcze Sanabella, Leonardo, moze tez sa niezle... Duzy wybor :twisted:

Probke Hillsa otworzylem i strasznie mi smierdzi... kupą :roll: To normalne z ta karma?

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Wto cze 12, 2007 22:38

A gdzie kupujesz karmy i zarelko? Krakvet?

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Wto cze 12, 2007 22:49

Tak, od jAkiegos czasu trzymam sie Krakvetu. Zreszta ja tu mam bardzo szybka dostawe, zazwyczaj do 2 dni. Ceny tez sa ok.
A co do tego zapachy Hillsa - nie mam pojecia, bo tego jeszcze nie probowalismy. Chociaz - generalnie - dla mnie te wszystkie chrupki pachna tak jakos... malo zachecajaco :roll: Oczywiscie moje koty nie podzielaja mojej opinii na ten temat, bo zawsze najchetniej jedza kiedy karma jest swieza po otwarciu worka, a wiec "pachnie" najmocniej.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, nfd i 62 gości