Przygarne Mala Kotke !!!!!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 04, 2007 8:29

Obrazek

TygrysiaKotka

 
Posty: 134
Od: Czw maja 17, 2007 7:57

Post » Pon cze 04, 2007 22:16

sama pisałaś, że jesteś z Warszawy, a że ja żyję tu od 22 lat i kocham to miasto :) , coś niecoś wiem niestety o ruchu, jaki panuje 24 na dobę na ulicach.
Mam nadzieję, że poczytasz jeszcze np. o kastracji, i sama dojdziesz do wniosku, że nawet 1 miot x 1 kociak to za dużo.
Mogłabym się dowiedzieć, z jakiego powodu kotka tak szybko i nagle potrzebowała domu? :)

Piotrze, chyba powinnam pogratulować ZASZKODZENIA kotom... jeżeli kotka została wzięta od rozmnażacza, to nie moje sumienie obciążą następne mioty jej matki.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pon cze 04, 2007 22:43

TygrysiaKotka pisze:Obrazek


uszy jej wyczysc... :roll:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro cze 06, 2007 14:28

nie pislam ze moge ja odebrac na terenie warszawy ale nie jestem ze stolicy po prostu tu pracuje - pozbyli sie jej bo - wyjezdzaja na wczasy :/ - i nie mieliby co z nia zrobic- to jest kotka z miotu ich kotki - malusia chyba nawet nie ma 6tyg.

TygrysiaKotka

 
Posty: 134
Od: Czw maja 17, 2007 7:57

Post » Śro cze 06, 2007 15:05

rozmnożyli własną kotkę a malucha się pozbyli bo nie mieli co z nim zrobic ( nie wspomne juz o tym, że z kotem można i na wakacje jechać), więc sama chyba już rozumiesz dlaczego tak walczymy o kastrowanie kotów.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 06, 2007 15:15

TygrysiaKotko, koniecznie pokaż malutką wetowi - stan uszek widoczny nawet na tym zdjęciu nie świadczy dobrze o trosce "opiekunków" o kotkę i jej maleństwo.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 07, 2007 17:39

TygrysiaKotka pisze:nie pislam ze moge ja odebrac na terenie warszawy ale nie jestem ze stolicy po prostu tu pracuje - pozbyli sie jej bo - wyjezdzaja na wczasy :/ - i nie mieliby co z nia zrobic- to jest kotka z miotu ich kotki - malusia chyba nawet nie ma 6tyg.


z jednej strony pewnie uratowałaś małej życie

z drugiej- sama widzisz, dlaczego tak "naskakiwaliśmy" na Ciebie, aby nie mnożyć kotów, mam nadzieję, że właściciele matki koteczki sami dojdą do wniosku, że kolejne mioty to zły pomysł.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw cze 07, 2007 20:11

TygrysiaKotko może jednak zrezygnujesz z rozmnożenia swojej kotki?
Sama widzisz ile kotków szuka domu, ile umiera w schroniskach...
Jeżeli chcesz mieć małe kotki mozesz wziąść od kogoś np. na tymczas i szukać im domków :D
PS. Kotka śliczna, stan uszek niepokojący. Idź do veta.

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Pt cze 08, 2007 7:57

O wlasnie uszy- szczerze mowiac to jeszcze ich nie ogladalam ale postaram sie jak najszybciej zglosic sie do weta- tylko sie tak zastanawiam czy faktycznie to uszy czy tylko tak wyszla na zdjeciu :?: no nic zobacze i dam znac - no a jak operacja to jak? przed 1 rujka czy po? W sumie teraz jest w domu nie za bardzo wychodzacym wiec nie wiem jak bedzie lepiej dla niej? Jak przeczeka rujke w domu czy jeszcze przed?

TygrysiaKotka

 
Posty: 134
Od: Czw maja 17, 2007 7:57

Post » Pt cze 08, 2007 8:09

Zdania sa podzielone: z tego co wiem, mozna sterylizowac i przed pierwsza rujka, chociaz ja osobiscie tego nie robilam. Zapytaj na wszelki wypadek weta. Musle ze jesli dopilnujesz - to moze byc i po pierwszej rujce. Tak czy inaczej - masz jeszcze troche czasu (bo domyslam sie, ze chodzi o kicie ze zdjecia, a ona jest jeszcZe malutka). Natomiast sterylizacja sama w sobie jest konieczna - to, co piszesz o domu "nie za bardzo wychodzacym" nie daje po pierwsze 100% pewnosci, ze kotka jednak nie ucieknie (w czasie rujki moze sie tak zdarzyc, bo instynkt niestety robi wtedy swoje), poza tym niesterylizowana, miauczaca regularnie kotka to koszmarek takze dla wlasciciela i nie wiem, jak dlugo bys byla w stanie to wytrzymac (a blokowanie rujki hormonami to narazanie kotki na wiele powaznych chorob). Poza tym w kwestii: sterylka vs hormony nawet od strony finansowej wychodzi taniej (przy sterylce placisz raz, macie spokoj z rujkami i pewnosc, ze nie bedzie ropomaciczA ani nowotworow drog rodnych).

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 08, 2007 8:22

ok mysle ze 1 ruje tak czy siak moglabym wytrzymac i ja upilnowac tym bardziej ze zalezy mi na tym na tym zeby kotka byla raczej "domowa przylepa" choc na pewno nie zarbronie jej wychodzic do ogrodu :), wiecbedzie miala mozliwosc pozwiedzanie sobie okolicy - tym bardziej ze jest bardzo spokojna - b.daleko od jezdni i brak w poblizu groznych psow

TygrysiaKotka

 
Posty: 134
Od: Czw maja 17, 2007 7:57

Post » Pt cze 08, 2007 8:35

Jesli tak wyglada sytuacja, to musisz ja dobrze pilnowac, bo w czasie rujki moze sie oddalic i wrocic niestety juz "zaciążona". Wiadomo, wtedy mozna zrobic sterylke aborcyjna, ale po co narazac kicie na powazniejsza operacje, jesli mozna tego uniknac(bo sterylka aborcyjna jest jednak powazniejszym zabiegiem niz zwykla sterylka). Poza tym u mlodych kotek rujki sa mniej wyraziste, nieraz trudno rozpoznac, ze TO juz. Dlatego naprawde musisz byc ostrozna.

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 08, 2007 8:40

no ok to jeszcze przemysle sobie wszystko i podejme decyzje poki co jak wroce do domu musze zobaczyc te uszy....mam nadzieje ze konczy sie tylko no czyszczeniu i kropelkach

TygrysiaKotka

 
Posty: 134
Od: Czw maja 17, 2007 7:57

Post » Nie cze 10, 2007 22:03

Trzymam kciuki za uszyska :ok: (te uszyska to tak pieszczotliwie :) )
ja się skłaniam ku temu, aby kastrować PRZED pierwszą rujką, gdyż zdarza się ropomacicze przed pierwszą "pełną" zauważalną rują. Oczywiście najważniejsze jest, aby kotka nie urodziła kolejnych kociąt, które zabiorą domy tym bezdomnym.
Powodzenia :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto cze 12, 2007 8:42

Ufff na szczescie to nie zdane 'zwietrzatka' w uszach Lily tylko po prostu efekt zaniedbania przez poprzednich wlascicieli... wiec powinno byc ok ale i tak narazie bede je kontrolowac, poza tym nie mam z nia zadnych prolemow kotka bardzo trzym sie domu i jest bardzo towarzyska - gdy tylko znikam jej z oczu zaraz pedzi i mnie szuka...narazie i tak kupie jej identyfikator i obroze jakas cieniutka zeby jej nie przeszkadzala - oczywiscie poczekam az troszke podrosnie bo wg mnie jest jeszcze malusia - o operacji pomyslimy za pare miesiecy - bo kiedy jest najlepszy okres do st.??

TygrysiaKotka

 
Posty: 134
Od: Czw maja 17, 2007 7:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości