Nieskoordynowana dymna persiczka - mieszka u SFINKS

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw maja 31, 2007 15:23

Tak, doczytalam, ze chodzi o Sunie. Sama mam dwie w domu.U nas zawsze byly psy. Zawsze po dwa...no chyba, ze jakis sie przyblakal, wtedy nawet 3. Prawie 14 lat trwal z nami sznaucer olbrzym Roki, dlatego nie mialam kota.Niespecjalnie je kochal. Roki odszedl..Po roku pojawil sie Chester i labradorka Abi. Jest jeszcze kundliczka Tina.Nie potrafie powiedziec, ktore bardziej kocham, koty, psy ..Chyba nie ma bardziej, mniej.
Naprawde, mam nadzieje, ze Sunia jakos sie z tego wylize...Rozumiem, ze praktycznie od razu zauwazylas te zmiany. To dobrze.
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw maja 31, 2007 18:20

Sfinks - głaski dla Suni...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 06, 2007 10:49

Fifionka zwymiotowała wielki kłębek kłaków !!!
Poza tym apetyt dopisuje, humorek jeszcze bardziej. Oczywiście uprawia nocne biegi i wspinaczki, ale my już nauczyliśmy się spać przy tych harcach.
Gizmo jest tak zmordowany przez Fifionkę że przesypia całe dnie, a jak chce się go obudzić wcześniej to jest nieprzytomny i się kiwa.
Uszy zrobiły się cudownie białe - nie chcę zapeszyć aby nic nie powróciło - a czeka ją ostatnia dawka stronholdu.
Codziennie mamy dyżury na balkonie aby Fionka mogła sobie powyglądać na świat - bardzo lubi te zajęcie - ona sobie obserwuje a ja piję kawkę - taki codzienny rytuał.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro cze 06, 2007 10:58

Zdjecia..zdjecia ....zdjecia...

A co u suni?
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Śro cze 06, 2007 11:06

zdjęcia będą wieczorem.
U suni - rokowania - czy z chemią czy bez chemi to zostaje do 6 miesięcy życia przy tej zmianie. Na chemi pies się męczy samym leczeniem. Możemy wypróbować wyciąg z jadu tarantuli lub anry.
Ale nic jej nie wyleczy. Teraz bierze steryd raz w tygodniu i mamy obserwować.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro cze 06, 2007 11:10

Muszę do Was kiedyś zajrzeć:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 06, 2007 11:13

koniecznie ! Zapraszamy ! :D

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro cze 06, 2007 11:48

:(
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw cze 07, 2007 12:06

poludniowa siesta - upal, duchota i nuda.
ObrazekObrazek
A Gizmusiowi juz wszystko wisi - tak mu goraco.
Obrazek

Jakies dziwnie wielkie te zdjecia, chociaz zmniejszalam jak zawsze :?

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 07, 2007 12:09

Cudne są. :D
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 07, 2007 12:29

Gizmo kilka razy dziennie usiluje myc Fionke - a ona traktuje to jako zabawe i go oklada i wywija sie - a Gizmo ze spokojem flegmatyka dalej robi swoje. Nareszcie ma COS zywego czym moze sie opiekowac a nie tylko pluszaki.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 07, 2007 12:47

Boskie :-)
A moze wszystkie na krociutko w ten upal ;-)
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Czw cze 07, 2007 12:55

Gizmo przy drugim strzyzeniu walczyl z fryzjerka jak lew :twisted:
Ale jak byl ostrzyzony to byl taki szczesliwy ze kical po mieszkaniu jak zajaczek. Teraz podstawia sie pod wiatrak - spryciarz :D

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 07, 2007 21:52

jopop pisze:Muszę do Was kiedyś zajrzeć:)


I ja też :D
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro cze 20, 2007 14:57

Fifionka nabawila sie niestrawnosci - przynajmniej tak myslalam, ale dzisiaj jestem zaniepokojona. Tydzien temu kilka razy zwymiotowala i miala luzne qpki. Dostala smekte i nifuroksazyt oraz diete Hills id. Wszystko sie unormowalo. Dzisiaj wrocilam z pracy i znow jest luzna kupa i na dodatek pasemko krwi. Odebralam badania krwi a moja wetka wyjechala na urlop. Nie wiem czy czepiac sie tych wynikow ?
erytocyty 10,04
hemoglobina 12,6;hematokryt 39,7;MCV 40; MCH12,6; MCHC31, 9
leukocyty 16,8
limfocyty 57
monocyty 2
kwasochlonne 7
paleczki 0
segmenty 34
plytki 356
AIAT 18
AspAT 55
AP 30
glukoza 85
kreatynina 0,9
mocznik 44
albuminy 30
bialko 9,3
bilirubina 0,2
GGTP 1; fosgor 6,5; magnez 2,3; wapn 9,4; zelazo 78.

sfinks

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 10, 2006 20:12
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 203 gości