LoLa i Bolek-Bolek w domku\\\ Lola w Krakowie-S.kat

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 06, 2007 18:32

taka piękna księżniczka na pewno wie, do czego jest kuwetka :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro cze 06, 2007 19:34

Lola siedzi w mojej łazience.
Jest zaprzeczeniem jakiegokolwiek steru.
Właśnie bardzo zdecydowanie domaga się wyjścia.
Wejście do łazienki i nie wypuszczenie Loli graniczy z cudem.
Chudy szczypior pcha mi się między nogami.
Jedyny sposób na zatrzymanie jej w środku to karmienie.
Apetycik mamy doskonały.
Zaniosłam Loli myszkę i czarnula natychmiast ją zamordowała.
Zachowuje się jak trochę zbzikowane kociątko.

No i jest sliczna.
Czarna, wysmukła z pięknymi zielonymi ślepiami.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro cze 06, 2007 19:39

tangerine1 pisze:Lola siedzi w mojej łazience.
Jest zaprzeczeniem jakiegokolwiek steru.
Właśnie bardzo zdecydowanie domaga się wyjścia.
Wejście do łazienki i nie wypuszczenie Loli graniczy z cudem.
Chudy szczypior pcha mi się między nogami.
Jedyny sposób na zatrzymanie jej w środku to karmienie.
Apetycik mamy doskonały.
Zaniosłam Loli myszkę i czarnula natychmiast ją zamordowała.
Zachowuje się jak trochę zbzikowane kociątko.

No i jest sliczna.
Czarna, wysmukła z pięknymi zielonymi ślepiami.



zdaje się, tangerine, że na tymczasy trafiają Ci się same kocie piękności :D to jakaś protekcja??? :ryk: :ryk: :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro cze 06, 2007 19:48

Femka pisze:zdaje się, tangerine, że na tymczasy trafiają Ci się same kocie piękności :D to jakaś protekcja??? :ryk: :ryk: :ryk:


no, w koncu do SPA, to najczęsciej gwiazdy przyjeżdzają :twisted:

Mała przekazała mi informację, ze Lola ma cichutki miauk.
Chciałam zdementować.
Lola ma miauk całkiem potężny.
Nie mam pojęcia gdzie w tym drobnym ciałku miesci sie taki ryk :twisted:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro cze 06, 2007 19:51

tangerine1 pisze:
Femka pisze:zdaje się, tangerine, że na tymczasy trafiają Ci się same kocie piękności :D to jakaś protekcja??? :ryk: :ryk: :ryk:


no, w koncu do SPA, to najczęsciej gwiazdy przyjeżdzają :twisted:

Mała przekazała mi informację, ze Lola ma cichutki miauk.
Chciałam zdementować.
Lola ma miauk całkiem potężny.
Nie mam pojęcia gdzie w tym drobnym ciałku miesci sie taki ryk :twisted:



:D :D :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro cze 06, 2007 20:32

Lola jest doskonałym potwierdzeniem mojej teorii, ze czarne kotki są szurnięte :twisted: .
Ludzie, co ona wyprawia z tą myszką.
Mam naprawdę miniaturową łazienkę, w której nawet taka kocia drobina jak Lola nie ma się gdzie ruszyć.
Lola sobie radzi. Nosi myszke w zębach, wpada z nia do brodzika, zanosi do kuwety. Podrzuca, morduje :lol: .
Litości, ona siedzi w mojej łazience dopiero od dwóch godzin.
Dla przyzwoitosci mogłaby sie poczuc choć trochę skrępowana :twisted:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro cze 06, 2007 20:34

tangerine1 pisze:Lola jest doskonałym potwierdzeniem mojej teorii, ze czarne kotki są szurnięte :twisted: .
Ludzie, co ona wyprawia z tą myszką.
Mam naprawdę miniaturową łazienkę, w której nawet taka kocia drobina jak Lola nie ma się gdzie ruszyć.
Lola sobie radzi. Nosi myszke w zębach, wpada z nia do brodzika, zanosi do kuwety. Podrzuca, morduje :lol: .
Litości, ona siedzi w mojej łazience dopiero od dwóch godzin.
Dla przyzwoitosci mogłaby sie poczuc choć trochę skrępowana :twisted:



no to masz swoją gwiazdę w SPA :ryk: :ryk: :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro cze 06, 2007 20:45

ups :oops:
no przestań, taki grzeczny kotek :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro cze 06, 2007 20:49

Mała1 pisze:ups :oops:
no przestań, taki grzeczny kotek :wink:



taaak, grzeczny kotek :twisted: Dla Was, Ślązaczki, wszystkie kotki są grzeczne, a jak pojadą do (na przykład) centralnej Polski, to po meblach chodzą :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw cze 07, 2007 5:22

tangerine1 pisze:Lola jest doskonałym potwierdzeniem mojej teorii, ze czarne kotki są szurnięte :twisted: .
Ludzie, co ona wyprawia z tą myszką.
Mam naprawdę miniaturową łazienkę, w której nawet taka kocia drobina jak Lola nie ma się gdzie ruszyć.
Lola sobie radzi. Nosi myszke w zębach, wpada z nia do brodzika, zanosi do kuwety. Podrzuca, morduje :lol: .
Litości, ona siedzi w mojej łazience dopiero od dwóch godzin.
Dla przyzwoitosci mogłaby sie poczuc choć trochę skrępowana :twisted:


:lol: :lol: :lol:

wspaniale wieści
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw cze 07, 2007 5:35

Femka pisze:
Mała1 pisze:ups :oops:
no przestań, taki grzeczny kotek :wink:



taaak, grzeczny kotek :twisted: Dla Was, Ślązaczki, wszystkie kotki są grzeczne, a jak pojadą do (na przykład) centralnej Polski, to po meblach chodzą :ryk:

Femka masz całkowitą rację!
Ja byłam przekonana, że biorę bardzo grzecznego koteczka, a co wzięłam, to lepiej nie pisać! :twisted: :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw cze 07, 2007 7:58

dajemy się robić jak dzieci, a Ślązaczki tylko odliczają kolejne ogony uratowane :D :D :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw cze 07, 2007 8:36

Femka pisze:dajemy się robić jak dzieci, a Ślązaczki tylko odliczają kolejne ogony uratowane :D :D :D



dokładnie :twisted: :twisted: , zawsze mówimy ze nasze koty to aniołki, gwarancja mija po 24 godzinach....a potem to juz nie nasza wina
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw cze 07, 2007 8:44

iwona_35 pisze:
Femka pisze:dajemy się robić jak dzieci, a Ślązaczki tylko odliczają kolejne ogony uratowane :D :D :D



dokładnie :twisted: :twisted: , zawsze mówimy ze nasze koty to aniołki, gwarancja mija po 24 godzinach....a potem to juz nie nasza wina


:ryk: :ryk: :ryk:

a tak naprawde to troche się martwie ,jaka Lola będzie w domku z dziecmi.
Mam nadzieję,ze jakos da rade, tzn ,jestem z panem na gg i on obiecuje ,ze dzieci nie będą męczyć kota.
Pyta o wszystkie szczegóły, to ich pierwszy kot.
I własnie to mnie martwi.
Mam nadzieję,ze bedzie oki

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 07, 2007 8:51

Mała1 pisze:
iwona_35 pisze:
Femka pisze:dajemy się robić jak dzieci, a Ślązaczki tylko odliczają kolejne ogony uratowane :D :D :D



dokładnie :twisted: :twisted: , zawsze mówimy ze nasze koty to aniołki, gwarancja mija po 24 godzinach....a potem to juz nie nasza wina


:ryk: :ryk: :ryk:

a tak naprawde to troche się martwie ,jaka Lola będzie w domku z dziecmi.
Mam nadzieję,ze jakos da rade, tzn ,jestem z panem na gg i on obiecuje ,ze dzieci nie będą męczyć kota.
Pyta o wszystkie szczegóły, to ich pierwszy kot.
I własnie to mnie martwi.
Mam nadzieję,ze bedzie oki



Mała, sama się nakręcasz niepotrzebnie na stres. Facet się tak przygotowuje do przyjęcia kotki, szaleje prawie, a Tobie się wydaje, że nagle pozwoli jej robić krzywdę? Kobieto, trochę zaufania i uspokój się :D :D :D

Myślę, że masz ten sam problem co ja: mnie się wydaje, że nikt tak dobrze jak ja nie jest w stanie zadbać o moich podopiecznych. Co oczywiście jest kompletną nieprawdą, ale mnie się tak wydaje. Dlatego właśnie postanowiłam, że Milusia zostaje z nami,bo się bałam, że ktoś nie zadba należycie o jej kondycję psychiczną :D .
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 145 gości