Kotka Cornish Rex szuka domu.

[Agn]

jezu, moje marzenie...

Następna.
Witaj w klubie.

[aamms]

jezu, moje marzenie...

Następna.
Witaj w klubie.

Też masz taki warunek jak Agn?

[iwona_35]

jezu, moje marzenie...

moje też , od momentu kiedy dałam Kicka do Katowic i w domu tym mieszka własnie taki kocur

dzisiaj nawet dostałam zdjęcie jak są razem ale bardzo fatalnej jakości

[montes]

Śliczny kociaczek

[Karoluch]

no to kto chętny do adopcji? taka szansa może się już nie powtórzyć! faktycznie to określenie trochę nietrafne, ale może ktoś początkujący w straży albo bardzo zmęczony układał tekst

[gosiar]

mam swoje dwa koty i jednego tymczasa z chora trzustka, nie wiem, czy uda mi sie go wyadoptowac. gdyby tak, wzielabym te kotke...

[Karoluch]

byłoby cudnie! jakby coś proszę o kontakt do mnie albo bezpośrednio do straży. Kotka jest obecnie w Łodzi, ale jeśli ktoś z innego miasta się na nią zdecyduje, postaramy się o transport

[moka1]

Ta kotka jest stworzona dla Gosiar!!!! A Gosiar to wymarzona opiekunka dla niej!!! Gosiar trzymam kciuki!!!!!!

[Igulec]

Piękna kiciunia. Musze obliczyć, czy jest u nas miejsce - nie wiem, ile juz przypada cm 2 na jednego mieszkańca

[gayae]

Gosiar.nie zastanawiaj się tylko adoptuj!
ja swoje marzenia o długowłosych zrealizowałam(między innymi dzięki tobie)
jęśli ty marzysz o odwrotności to na pewno dasz radę
i nie będziesz sprzątac tylu kudełków co ja przy mojej kudłatej piątce

[Karoluch]

kicia jest umówiona do weta na wizytę,żeby ocenić kiedy sterylka. Kotka ma chory pyszczek i jest w trakcie leczenia, pani która się nią w tej chwili zajmuje ma duże doświadczenie z Cornishami i deklaruje ewentualną pomoc przy leczeniu osobie, która kicię zaadoptuje.

[moś]

No dziewczyny - ci TZ-ci to stawiaja warunki. Trzeba tylko spelniac ich marzenia

[Agn]

No dziewczyny - ci TZ-ci to stawiaja warunki. Trzeba tylko spelniac ich marzenia

A wypchaj się...
Byłaś kiedyś w ciąży? Poród to pestka w porównaniu z tymi 9-ioma miesiącami...

Z mojej strony na razie cisza... niestety, i zero zrozumienia, o co mi chodzi.

Popracujemy jeszcze troszkę. Ale wiadomo - kto pierwszy ten lepszy.
Gosiar, masz lepsza pozycję wyjściową do negocjacji. Ja mam osiem w Stadzie.

[moś]

No dziewczyny - ci TZ-ci to stawiaja warunki. Trzeba tylko spelniac ich marzenia

A wypchaj się...
Byłaś kiedyś w ciąży? Poród to pestka w porównaniu z tymi 9-ioma miesiącami... :twisted:

Z mojej strony na razie cisza... niestety, i zero zrozumienia, o co mi chodzi.

Popracujemy jeszcze troszkę. Ale wiadomo - kto pierwszy ten lepszy.
Gosiar, masz lepsza pozycję wyjściową do negocjacji. Ja mam osiem w Stadzie.

Przyznaje ze nie byłam.

[iwona_35]

Dziewczyny jestem zakochana , teraz TŻ zastanawiamy sie nad nią.....myslicie że mamy szanse?