Kociaki już w lecznicy, oczy mają w tragicznym stanie

Największy kociak ma takie czerwone, nie mam pojęcia czy da się to uratować. Tylko jeden otwiera oczy normalnie.
Żadnych rokowań niestety nie znam, bo w czasie kiedy robiłam drugi obrót po wyprawkę weszła Pani z psem i wetka nim się zajęła.
Kotki trzy w tonacji czarnej, jeden biało czarny (ten z czerwonymi oczami), jeden czarny ze ślicznymi plamkami na pysiu.
SZUKAMY DOMKU TYMCZASOWEGO!!!!!!!!!!!!