HELP!! Czarny Nosek znów szuka domu :((

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 29, 2007 17:55

Śliczne kociątka :1luvu: Nic tylko całować i miziać futerka. :lol:
Olu, jesteś cudowna! Po prostu jesteś najlepszą Babą Jagą (czyt. Kociarą) jaką znam, jesteś :aniolek: i :king: Cieszę się ogromnie, że mogłam Cię osobiście poznać.
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 29, 2007 21:05

M@ja pisze:Śliczne kociątka :1luvu: Nic tylko całować i miziać futerka. :lol:
Olu, jesteś cudowna! Po prostu jesteś najlepszą Babą Jagą (czyt. Kociarą) jaką znam, jesteś :aniolek: i :king: Cieszę się ogromnie, że mogłam Cię osobiście poznać.


:oops: :oops: :oops: Babą Jagą, to się zgadzam ale stanowczo zaprzeczam co do najlepszej. Poczytaj Maju forum. Jest tu mnóstwo ludzi mądrych i doświadczonych, którzy działają znacznie skuteczniej niż ja. Ale i tak dziękuje za ciepłe myśli, przydadzą się bo ma bardzo pod górkę.

Moje kociaczki, słodziaczki jeszcze nie są. Na razie usiłuję nie dopuścić do rozwoju kk - wpuszczam kropelki do oczu i wpycham do pysiów unidox, więc kojarzę im się jak najgorzej. Tylko Lider, który jest praktycznie zdrowy pozwala sie miziać bez syczenia, a dziś nawet chwilkę mruczał.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro maja 30, 2007 13:09

:( Martwię się. dziewczynka dostała wczoraj drugi raz środek na robaki a potem wieczorem 4 cm parafiny I NIC. Brzuszek ma jak balonik.

Reszta kociaczków na się całkiem nieźle. Nawet chłopczyk burasek, który w poniedziałek jak przyjechał chciał mnie koniecznie zjeść, dziś mruczał przy głaskaniu i dał sobie wpuścić kropelki do oczu. :)
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro maja 30, 2007 14:57

masz termometr koci (tzn. elektroniczny, o cienkiej końcówce)? posmaruj go czymś tłustym i delikatnie podłub jej w zadku - czasem to pomaga na wzdęcie.
Skoro to DRUGIE odrobaczenie, to już raczej nei powinno być AŻ TAK dużo robali by ją zatkać na amen.

Kciuki!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 31, 2007 17:21

Chyba tak spróbuję ale dopiero jak wrócę, bo jeszcze muszę lecieć do roboty. Ogólnie poza tym brzuszkiem, kociaczki mają się dobrze. Otworzyłam im klatkę żeby miały więcej miejsca do zabawy z czego skwapliwie korzystają.
Jutro już nie jadę na kroplówkę z Floydem więc może uda mi się zrobić jakieś fajne zdjęcia.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt cze 01, 2007 9:09

Dziś dziewczynka jest jakby trochę mniej wzdęta. Ciągle syczy na mnie i ucieka ale jak ją złapię i miziam to już nie jest tak źle.
Reszta jest w dobrej formie i muszę koniecznie im zrobić cudne zdjęcia "reklamowe"
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie cze 03, 2007 20:22

Wczoraj przywieźliśmy od Jopop nową dostawę - dwie dziewczynki strasznie syczące i prychające, na szczęście zdrowe. Burasi tylko wpuszczam kropelki do oczu.
http://upload.miau.pl/show.php?u=3/12463

To ich zdjęcie zrobione jeszcze przez Asię. mam nadzieję, że za dwa-trzy dni będę mogła je wypuścić na salony
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon cze 04, 2007 9:27

Modjeska jak sobie radzisz z łapaniem malców? Ja się nei zdecydowałam jeszcze na wypuszczenie maluchów z łazienki, choc już 8 dni minęło. Spróbowałam z dziewczynką, ale zza łózka wychodziła do moich kotów, nie do mnie. W łazience mam jednak częstsza mozłiwość pogłaskania ich bez łapanki.
Jakbym Mufasę wypuściła, to pewnie fruwałby pod sufitem :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon cze 04, 2007 19:25

Jeśli bardzo uciekają, to zawsze mam możliwość pogłaskania towarzystwa przy misce. jedna koteczka z piątkowej dostawy bardzo ucieka ale w końcu i ją daje się złapać. Wkładam ją na trochę do klatki bo wtedy rzeczywiście jest dużo łatwiej. Ostatnia dostawa siedzi w klatce.:twisted:
Jeśli nie masz klatki to lepiej ich nie wypuszczaj z łazienki zanim nie przestaną uciekać na Twój widok. Szkoda marnować czas na łowienie kota.
:ok: Kciuki za szybkie oswajanie
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto cze 05, 2007 9:27

:D Dziś jeden chłopczyk jedzie do Agis a stamtąd odbierze go domek docelowy. Domek mi sie podoba, jest świadomy potrzeb kotów i własnych wobec nich zobowiązań. :D jestem dobrej myśli.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw cze 07, 2007 22:39

Z niewielkim opóźnieniem donoszę, że Lider razem z moim Zgredkiem pojechali do nowego wspólnego domu.

Początkowo Zgredek strasznie się szarogęsił i pacał biednego malucha łapą po głowie, ale podobno jest już lepiej i Felek (ex-Lider)już nie ma stracha.
Zgredek jeszcze się nie odczekał nowego imienia.

Wczoraj nowa Pani kociaków do mnie dzwoniła. Jest zachwycona!! - o czym informowała mnie przez ok. kwadrans :lol:

:ok: za szybką asymilację kociaków!!
Jestem dobrej mysli.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 07, 2007 22:46

:dance: :dance: Super wieści!!

Za chwilę będę miała dwa następne do wyadoptowania, bo już mruczą i nie uciekają w takim popłochu.
:( Dziewczynki za to cięgle syczą i mnie nie lubią ale wreszcie zaczęły się bawić nawet jak ktoś siedzi w pokoju. Tylko strasznie wolno idzie oswajanie.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw cze 07, 2007 22:49

Które teraz będą do adopcji??
Moje ogłoszenie jeszcze nie zdjęte, więc jakby ktoś dzwonił, to odeślę do Ciebie, tylko muszę wiedziec, jakie cuda reklamowac :D

I fotki jakieś by się przydały...
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 07, 2007 23:23

Fotki będą jutro. Jeden kociaczek jest bardzo podobny do Lidera a drugi ma bury pysio a resztę taką jak inne, czyli białą w łatki.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob cze 09, 2007 11:52

Modjeska, jutro minęło, a fotek nie ma :wink:
dać ogłoszenia o kociakach? jeśli tak, to jaki kontakt podawać? tylko dwa są już zdrowe?

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 9 gości