Po zmarłej -Mruczek i Niunia na tymcz.u Genowefy-S.Kat.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 03, 2007 15:27

Wzruszyłam się bardzo
Papa do usłyszenia z Warszawy :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie cze 03, 2007 15:38

Mała1 pisze:no :D :D :D
kocurek własnie zrobił i sioo i kupkę do kuwetki i slicznie zakopał
a za chwile koteczka zrobiła wprawdzie samo sioo, ale tez do kuwetki
:D :D :D
wychodzę z domku,kotki jada w świat :D


super.....one są takie szczęśliwe..........szkoda że nie widzieliscie jak leżały w kontenerku obok siebie...


Genowefo....dziekujemy z całego serca
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Nie cze 03, 2007 17:32

kotki sie bardzo lubią i dobrze razem czują w kontenerku, sa naprawde przeurocze.
kocurek wylizywał koteczkę po łebku
Również czekamy na wieści :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 17:48

Koteczki cudne :1luvu:
wyglądały na zupełnie wyluzowane
razem czują sie bezpiecznie
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie cze 03, 2007 18:56

i jeszcze napiszę,ze

kocurek był szczepiony(fel-o-vax 3) przez nas w schronie około 25.05.2007
kilka dni wcześniej był wykastrowany

koteczka była kastrowana tez z 10 dni temu, nie była zaszczepiona jeszcze, czekałyśmy na zdjęcie szwów.
Szwy mozna jutro zdjąć chyba.Tak przynajmniej mówił wet schroniskowy.


oba koty były w sobotę(2.06.2007) popsikane Fripexem

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 20:25

kotki juz bezpieczne u genowefy :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 20:35

:dance: :dance2:
Cieszymy się baaaardzooo
Teraz tylko czekamy na wieści od Kochanej genowefy

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie cze 03, 2007 20:47

Mruczek i Niunia meldują się :D

Są strasznie chude :cry: Mruczek ma piękny duży łepek zupełnie niepasujący w tej chwili do reszty. Ale będziemy nadrabiać 8) Koty rzuciły się na jedzenie. Widać, ze przynajmniej przez tydzień nie będzie problemu z zupełnie niesmacznym jedzonkiem, które Duża kupiła za ciężkie pieniądze i które podobno jest najlepsze dla kotów :twisted:

Niunia jest bardziej nieśmiała, Mruczek chciałby już wyjść na pokoje, ale tam mieszkają dwie straszne bestie, więc na razie nie będzie wychodzenia. Po żmijowym tymczasie ciocia genowefa ma przećwiczone otwieranie łazienki tak, żeby się nikt nie wymknął :twisted:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie cze 03, 2007 20:53

dziewczynka tez sie rozkręci :D
ona pieknie mruczy
myziaki ode mnie :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 20:55

Ciociu Genowefo już widzę jak pod Twoim czujnym i troskliwym okiem biedulki szybko wrócą do formy. Mam nadzieję, że zapomną o strasznych przeżyciach. A koteczki są śliczne.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie cze 03, 2007 21:10

Mruczek wyraźnie został oddelegowany do zbadania terenu 8)
Tak, dziewczynka pięknie mruczy, już mruczała przy jedzeniu, ale wymiziać udało mi się tylko Mruczka. Pewnie dlatego, że siedzę na forum zamiast miziać koty :roll:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie cze 03, 2007 21:15

noo, kocurek jest opiekunczy, a dziewczynka tez da sie miziac,pewnie czasu trzeba więcej, one dzis ze schronu do auta, potem do mnie do domu, potem znów do auta, potem do Ciebie.
Dużo jak na takie małe kotki :wink:
A Mruczek po przyjściu do schronu, był niczego sobie, teraz to połowa tego kota :(
Bardzo był zestresowany, biedak, nic nie jadł pewnie.
No i dobrze,ze maja taki apetyt, szybko dojdą do siebie

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie cze 03, 2007 21:26

genowefo Jak dobrze że napisałaś :D
Wiesz gdy Kociaki wyruszyły w drogę to cały czas myslałam o nich i o Tobie jak pewnie z niecierpliwością wyczekujesz ich przyjazdu.
Trafiły na bardzo Kochajacy domek i na bardzo Kochającą Dużą
Jesteś :king: i :aniolek:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie cze 03, 2007 22:17

Melduję, że koteczka dała się wymiziać z mruczeniem włącznie :D. Jak na koty po takich przejściach w dniu dzisiejszym są super wyluzowane :D

Kociama pisze:Jesteś :king: i :aniolek:

Nie jestem i wcale nie chcę być.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon cze 04, 2007 6:55

Wspaniałe wieści, bardzo się cieszę że koteczki mają taką dużą :D :D :D :D :D :D :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
co za niedziela :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Marmotka i 57 gości