Sasza['], Georg i Klemcio - zapraszamy do części II :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 25, 2007 8:31

Obrazek


Klemensiu, ale Ty jesteś przystojnyyy :D kot jak marzenie :D
słyszałam, że jedziecie się powczasować :D baw się dobrze i zdaj relację po powrocie
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2007 10:15

Klemens chyba jednak nie czuje się najlepiej :( dycha tak szybko jakoś :(

zrobiliśmy w zeszłym tygodniu rtg i usg. Na samym rtg nie widzę zmiany na lepsze, w porównaniu z tym sprzed operacji... na usg wyszła odrobina jakiegoś płynu w opłucnej... Ewa mówi, że to pooperacyjne i się wchłonie, ale ja już sama nie wiem :( Powinnam wysłać te zdjęcia do Dr. Niziołka chyba, ale nie mogę sobie poradzić z sfotografowaniem ich :( mój aparat jest do... no ten teges, do niczego jest :twisted: a jak zrobiłam dobrym, w pracy, to po fakcie się okazało, że zaginął bez wieści kabel do aparatu, czytnik kart takowoż :twisted: i teraz mam zdjęcia, tylko że w środku, w aparacie...

Klemens je ładnie i załatwia się, nie wiem.... może przez ten upał taki jest mało ruchliwy... przestał sie bawić i ganiać z Georgiem, ucieka, jak ten próbuje go "zaktywować"... cały weekend właściwie przeleżał pod samochodem... już nie wiem co myśleć :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2007 10:22

Upał, i tyle.
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30745
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto maja 29, 2007 10:24

Georginio, osowiałością się nie przejmuj. Moje wszystkie koty są zdrowe jak rydze, a przez cały dzień leżą pokotem w przedpokoju na zimnej podłodze. Tylko Zośka jak torpeda nieustannie, ale ona ma jakieś 10 miesięcy, więc nie ma co porównywać. O jedzeniu nawet nie wspominam, bo to jest masakra, ten ich apetyt teraz.
Doktorce bym zaufała. Ona nie jest skora do opowiadania bajek. Jest wetką powściągliwą, która nie bawi się w "psychologiczne wsparcie" dla opiekunów. Jeśli mówi, że to pooperacyjne, to na pewno tak jest. Gdyby miała cień podejrzeń, że coś może być nie tak, na pewno by Ci powiedziała.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto maja 29, 2007 10:40

Georg-inia pisze:Klemens chyba jednak nie czuje się najlepiej :( dycha tak szybko jakoś :(

zrobiliśmy w zeszłym tygodniu rtg i usg. Na samym rtg nie widzę zmiany na lepsze, w porównaniu z tym sprzed operacji... na usg wyszła odrobina jakiegoś płynu w opłucnej... Ewa mówi, że to pooperacyjne i się wchłonie, ale ja już sama nie wiem :( Powinnam wysłać te zdjęcia do Dr. Niziołka chyba, ale nie mogę sobie poradzić z sfotografowaniem ich :( mój aparat jest do... no ten teges, do niczego jest :twisted: a jak zrobiłam dobrym, w pracy, to po fakcie się okazało, że zaginął bez wieści kabel do aparatu, czytnik kart takowoż :twisted: i teraz mam zdjęcia, tylko że w środku, w aparacie...

Klemens je ładnie i załatwia się, nie wiem.... może przez ten upał taki jest mało ruchliwy... przestał sie bawić i ganiać z Georgiem, ucieka, jak ten próbuje go "zaktywować"... cały weekend właściwie przeleżał pod samochodem... już nie wiem co myśleć :(

Może wyślij do mnie zdjęcie, a ja podjadę do dr Niziołka i pokażę? Obiecuje nie zgubię i odeślę.Co Ty na to?
Mój czarny Hugoliusz w weekend po przejściu cztery razy 52 m2 mieszkania w poprzek za Młodą - padł, ziajał :roll: . On jest sercowy, ale to może być również miernikiem wpływu gorąca na te futra, które mają problemy zdrowotne.
Marcelibu
 

Post » Wto maja 29, 2007 18:44

Inga myslec pozytywnie !!!
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2007 18:58

goska_bs pisze:Inga myslec pozytywnie !!!


Podpisuję się.
A gorąco i burzowo - to dla kotów masakra.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 30, 2007 9:18

Jak Klemensik dzisiaj? Lepiej?
Ingo, w te upały moje koty też leżą do góry brzuchami i nic im się nie chce.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Śro maja 30, 2007 11:12

Klemensiku dalej siedzisz w swojej "kartonowej twierdzy" :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 30, 2007 12:15

goska_bs pisze:Klemensiku dalej siedzisz w swojej "kartonowej twierdzy" :)


wylazł już wczoraj wieczorem - chłodniej się zrobiło w całym mieszkaniu, więc nie musiał już się wietrzyć przy wlocie powietrza z balkonu. Całą noc przespał na mojej poduszce :roll: ale ganiać z Georgiem się nie chce... ucieka Georgowi, włazi na telewizor i tak siedzi - tylko uszy wystają :(
co prawda je, i to jak zwykle, ilości, które mnie przerażają; kuweta odwiedzana dość regularnie, a mimo wszystko taki jakiś nieteges jest...
Zobaczymy dziś - jest już dużo chłodniej i bardziej rześko niż wczoraj, może się ruszy...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 30, 2007 13:20

Klemens, rusz się, bo Georg-inia osiwieje! :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30745
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Sob cze 02, 2007 11:07

Ingo, myślę o Was.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob cze 02, 2007 19:32

Klemensiku, pamiętamy i mocno trzymamy za Ciebie kciuki :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie cze 03, 2007 10:27

Nieustająco przesyłam moc głasków i ciepłych myśli dla przystojniaka.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Nie cze 03, 2007 18:32

Teraz wszyscy jacyś nie teges..... Moje koty też coś dziwne- obserwuję je od jakiegoś czasu... Z jedzeniem mamy ciągle przejściowe- chwilowe- chociaż już chłodno jest to coś nie ma nikt ochoty pojeść.... Denisie już nawet kupiłam bajeranckie puszeczki po pierdylion złotych i też niedobre :roll: Skubną suchego i leżą ospałe całe dnie.... Ale że ja też ostatnio jak przez maszynkę przeciągnięta i najchętniej bym całe dnie spała to może coś z pogodą jednak? Wszystkie nasze koty mają aktualne badania w normie, żadnych innych objawów nie ma.... Może to jednak zmiany ciśnienia? Ja tak myślę w każdym razie.

Inga jak będziesz potrzebowała zdjęcia zrobić to się umówimy u dr Ewy albo gdzieś- TŻ weźmie aparat (ma kabel), zrzucimy na pena i już... Tylko daj znać.
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05, pibon i 46 gości