Dziękuje bardzo za życzenia
Stich rozwija sie super jest mądrusi i taki ludzki,dosyć spokojny jest i rozważny.
Zabieramy go na działkę ,czuje sie tam jak ryba w morzu.
Arielka tylko tam raz była i bardzo sie zestresowała.
A przybyszem jest bardzo zaciekawiony.
Stich siedzi pod łazienką i zaglada kiedy jest blisko kuleczki czekoladowej ma
takie wielkie oczy

raz warknął i chciał go dotknąć łapką
Maluch teraz wszedł do pralki ale spryciarz i słodko śpi.
Martwię się aby był zdrowy i grzyba też się strasznie boję,chociaż Stich szczepiony dwukrotnie.
Jestem zdziwiona że ten słodziak był w takim miejscu, ktoś go podrzucił
Bo to nie jest kociak kotki piwnicznej ,bo to okolica absolutnie nie zakocona .
Był bardzo głodny . Cieszę ,że moja córcia tam była bo ten maluch by tam nie przeżył
Jest śliczny taki czekoladowy ma biały krawat i białą plamkę na brzuchu i długie futerko,taki trochę półpers nawet po mordeczce.
Czy się dokocę nie wiem, ale wiem że nie oddam byle komu.