K.P.- czas na odkurzanie ..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 03, 2007 14:56

Na 95 % ciąża. Wcale nie taka późna - jeśli kocięta mają 6 tyg. to ciąża jest co najwyżej! 5 tygodniowa. Kotka po kastracji jak najbardziej może karmić dalej, jeśli wszystko będzie w porządku. Tylko na kilka-kilkanaście godzin po zabiegu, dopóki się nie wybudzi porządnie, należy ją izolować od malców.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie cze 03, 2007 15:03

ja sie boje że maluchy porozwalają jej tą rane i chcemy jej je zabrać jeśli faktycznie to ciąża :( jedzą już same i super sobie radzą ...........czy teraz sterylka nie zaszkodzi jej czy nie bedzie nawału mlecznego czy czegoś podobnnego???? ja sie wogole nie znam a nie chce by w takim krotkim czasie dwa razy rodziła :cry: z drugiej strony tak mi żal tych maluszków w środku :cry:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie cze 03, 2007 15:06

:cry: mniejsze zło ...ale co jest mniejszym złem :cry:
współczuje wyboru ,ale pamietaj co wybierzesz to bedzie to najlepsze...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 03, 2007 15:19

:cry: nie można skazać kotki by w ciągu 2 miesięcy dwa razy rodziła.......mam doła strasznego .......nie ma dobrego wyboru w tym przypadku :cry:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie cze 03, 2007 15:21

Jest - kastracja właśnie. Naprawdę.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie cze 03, 2007 15:29

Ko_da, Ryśka ma rację, bezwględnie. W ogóle się nie zastanawiaj.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie cze 03, 2007 15:33

przecież wiem :cry: chociaż strasznie mnie boli ten wybor wiem ze jest najlepszy :cry:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie cze 03, 2007 15:55

Femka pisze:
ko_da1 pisze:to niestety teraz czas na gorsze wieści .............. :(

Magda u ktorej jest kotka z Chorzowa z maluchami wczoraj mi napisała, że koteczke mamusie coś dziwnie w ciągu paru ostatnich dni WYDEŁO , zastanawiałysmy sie nad robalami , brakiem kupek , nadmiernym apetytem ..........ale wszystko jest raczej ok kicia mardzo sie tuli wywala brzuso do miziania , je ładnie kupale są ..............strach sie bać ale podejzewamy ciąże :( maluchy przyszły na swiat około 25 kwietnia więc mają już prawie 6 tygodni , jutro Magda idzie z koteczką do weta zobaczymy co powie , jeśli potwierdzi ciąże trzeba będzie zabrac maluchy i ciachnąć koteczke już :( jak długo trzeba zaczekać od odstawienia malców od cycusiów ze sterylką?? one cały czas jeszcze piją mleczko ..........czy jeszcze może być jakiś powod takiego większego nie bolesnego zupełnie normalnie wyglądającego pomijając wielkość brzusia ??? jestem załamana.......
Magda powkleja dziś zdjęcia mamusi to będzie łątwiej ocenić może z czym mamy do czynienia ech :roll:

( czy ktoś mogłby nam pomoc chociaż troszke finansowo :( w piątek robiłam Kiarusi sterylke , teraz z mamusią czekają nas wizyty u weta, musze wspomoc Madzie ktora ostatnio nie chce odemnie ani grosza bo widzi ze sama ledwo zipie, ale za weta trzeba bedzie zapłacić i za co jeszcze dopiero sie okaże )



Ko_da, naprawdę pomogłabym, gdybym byłą w stanie. Przepraszam


Femciu kochana za co Ty mnie przepraszasz? :roll: bardzo wiele Mi i nie tylko Mi pomagasz , dziękuje Ci bardzo :1luvu:
dobre słowa czasem więce znaczą niż pieniądze , od nich poprostu uzależnionych jest wiele spraw i wyborów niestety :(
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie cze 03, 2007 15:58

ryśka pisze:Jest - kastracja właśnie. Naprawdę.


tak..Ko_da to prawda...................................zgadzam się w 10000000%
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Nie cze 03, 2007 16:19

domek był oglądać moje kociaki ale nie zabrał żadnego , w sumie szukają kotka troszke egzotycznego sami mają mieszańca koloru grafitowego ktory ma sporo z brytyjczyków i szukają mu towarzysza o podobnym wyglądzie , kociak był śliczny widać że kochany i zadbany, pojechali zobaczyc czarnuszki u mojej mamy może ktoras z nich wpadnie im w oko , a u mnie bez zmian Bonus i Bajka nadal szukają domku , Kiarusia po sterylce narazie zostaje u mnie , Adusia ktorej można by już zrobić nowe ogłoszenia , tylko przydałyby sie nowe fotki bo sie bardzo zmieniła i wyładniała może Iwonka by podeszła zrobić kilka ma dużo lepszy aparat od mojego :oops: dwie czarne dziewczynki ktore mieszkają u mojej mamy około 6 tygodniowe cudeńka, no i maluszki od naszej mamusi prawdopodbnie kotnej , dwie dziewczynki i chłopaczek tyle że jesli faktycznie mogły by zostac po sterylce z mamą to z adopcją bysmy zaczekali jeszcze z dwa tygodnie zobaczymy jak to będzie no i potem sama mamusia też będzie szukałą domku ......to tyle narazie chyba :roll:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie cze 03, 2007 16:39

Tak jak już pisała koda jutro wybiore sie z kicia do weterynarza, może zrobi jej USG.Ona jest strasznie drobniutka i chudziutka(jedynie brzuszek ma taki wydęty), dlatego martwie się czy zabieg sterylizacji też nie będzie teraz dla niej niebezpieczny. Mieliśmy ją wysterylizować dopiero jak się troszke odkuruje, nabierze więcej ciałka.Weterynarz na pewno jutro doradzi mi jakie rozwiązanie w tym przypadku będzie najlepsze.Zaraz jak jutro będe coś wiedziała to napisze.Mam nadzieje, że wszystko dobrze się ułoży.

dona20

 
Posty: 55
Od: Nie kwi 29, 2007 20:17

Post » Nie cze 03, 2007 16:56

myśle ze mimo wszystko sterylka to najmniejsze zło :( kolejny porod i kolejny miot jest dla niej najgorszym rozwiązniem , może ją to za dużo kosztować :(
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie cze 03, 2007 16:56

ko_da1 pisze:ja sie boje że maluchy porozwalają jej tą rane i chcemy jej je zabrać jeśli faktycznie to ciąża :( jedzą już same i super sobie radzą ...........czy teraz sterylka nie zaszkodzi jej czy nie bedzie nawału mlecznego czy czegoś podobnnego???? ja sie wogole nie znam a nie chce by w takim krotkim czasie dwa razy rodziła :cry: z drugiej strony tak mi żal tych maluszków w środku :cry:


Jezeli zdecydujecie sie na sterylke, kotce NIE WOLNO zabrac maluchow od razu.
Podplywajace mleko pod szew spowoduje otwarcie sie rany.
Najlepiej by bylo, rozwazajac sterylke, zaczac juz odstawiac kocieta, natychmiast.
Jednoczesnie od razu podawac srodek wstrzymujacy laktacje, Gala-Stop albo homeopatyk Ricinus Comunis 30 CH.
Poprosic weta o szew srodskorny.
Kocieta beda mogly po sterylce jeszcze odsysac mleko, pod kontrola, 2 razy dziennie po pol godziny pod kontrola.
Nie powinny rozwalic rany.

Kazia

 
Posty: 14030
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 03, 2007 17:05

jutro Madzia o wszystko wypyta , ja sie jeszcze łudze że może to nie ciąża mimo wszystko .........ciężko bedzie maluchy izolowac bo to mieszkanie jest puste znaczy mieszkają w nim kociaki a Madzia z siostrą i mamą chodzą tam po kilka razy na dzień i doglądają , w mieszkaniu nie ma drzwi między pomieszczeniami, nie wiem czy da sie maluchy kontrolować jeśli chodzi o karmienie :( dlatego myśle że trzeba podac jej ten srodek na zatrzymanie i po określonym czasie zabrać maluchy ...........tak mi sie wydaje najlepiej :( jak szybko mleczko sie gubi po podaniu takich środków wstrzymujących ??
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie cze 03, 2007 17:36

ko_da ja nie mam pojecia jak długo jest mleczko, mam nadzieje,ze Twój wet podejmie dobrą decyzję.
No i kciuki, wielkie kciuki, zwala Ci sie na głowę bardzo duzo

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości