Moja mała:( u mnie jeszcze miseczki Fizi stoją, jak stały... Oczywiście umyte...Ale jednak:(
Serce mocniej mi zabiło, jak zobaczyłam teraz zdjęcie... Ehh...
Stęskniłam się... Mam nadzieję Aniu, że ocipiejesz...
wiem ale jesli olewa twoje uczucia ...jest samolubem ,przepraszam .... wezmiesz Fiziunie i co za chwile jemu znów sie odwidzi jest mi przykro ,bo wiem co czujesz ale lepiej że teraz niz jakby byla dorosłą koteczką,kociaki lepiej to znoszą..
Mamuśka, współczuję faceta. Czytałam wątek i nie wyobrażam sobie, że moj TŻ miałby mi kota zabronić wziąć albo kazać oddać. Jak brałam drugiego to nawet się go nie spytałam.