Ptachu, los jest okrutny... To już rok :((, Mała Mi fiv +

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 19, 2007 12:47

Cześć Mruczku.
Troszkę mi przykro, byli ludzie oglądać Ayo, Duża jeszcze zanim przyszli marudziła Dużemu, że nie potrzebnie się z nimi umówiła, bo chyba ci ludzie nie będą dobrym domkiem, coś jej nie pasuje.
No i miała rację, Ayo im się podobał, ale powiedzieli, że to dziki kot, a oni chcą oswojonego :? , Ayo jest bardzo nieśmiały.
Później powiedzieli, że ja to jestem fajny tylko taki kulawy :( (żebyś widział minę Dużej, gdyby wzrok zabijał byli by martwi) a na końcu zobaczyli Lili i powiedzieli, że ją chcą (Lili się podoba wszystkim, to prawdziwa arystokratka, po przejściach).
Duża im powiedziała, że ten kot nie zasłużył sobie na takich opiekunów i ich wyprosiła z domu :twisted: .
A mi jest smutno, chyba nikt mnie nie chce, bo jestem kulawy :( .

Zasmucony Ptaszek.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Nie maja 20, 2007 6:52

Ptaszek pisze: (...) A mi jest smutno, chyba nikt mnie nie chce, bo jestem kulawy :( .


Ptachuuuu,

mie smuc sie. Zupelnie sie nie smuc.
Twoja Duza ma absolutna racje! Ci ludzie, ktorzy byli
Was ogladac, nie zasluzyli na zadnego z Was.
Ja wciaz wierze, ze znajdzis sie ktos, kto wezmie Cie
nie mimo tego, ze kulejesz, ale wlasnie dlatego.

Zreszta... Twoja Duza nie da Ci zrobic krzywdy. Tego
jestem pewien.

Pewnie, ze to nic przyjemnego byc odrzuconym
z powodu skutkow wypadku... Kulawy kot...
Niektorzy patrza tylko na lapki, a serca nie widza...
Dziwni.
W gruncie rzeczy to ja im wspolczuje. To oni sa ulomni.
Nie my.

Ptachu, zjedz cos, utnij drzemke, a swiat zobaczysz
w innych barwach. Naprawde!

Trzymam za Ciebie kciuki caly czas! :ok:

Mruczuś

PS Tak troche sie martwie, ze jak pojdzisz do nowego
domku, to moze juz nie bede mial wiadomosci od Ciebie.
Ale - niech tak nawet bedzie, byle tylko miec pewnosc,
ze jest Ci tam dobrze. Ze to jest Twoj Dom.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 24, 2007 23:00

Mruczuś ty to zawsze potrafisz mnie pocieszyć.
Już się nie przejmuję tymi ludźmi, Duża mi powiedziała, że jestem najpiękniejszym buraskiem na świecie.
Ostatnio u Dużej była taka fajna ciocia i ona powiedziała, że mam piękny brzuszek :D
Duzi, teraz nie mają dla nas dużo czasu, ratują Bruna, którego ktoś próbował otruć, śmiesznie teraz wygląda, jest zupełnie łysy, ogolili go, bo ma chore serce i trudno było mu oddychać w te upały.
Mam też jest gorąco, leżymy sobie wyciągnięci na środku przedpokoju i Duża mówi, że sobie nogi przez nas połamie. Czepia się na podłodze teraz jest najfajniej, bo płytki są chłodne.

Mruczuś Duża powiedziała, że odda mnie tylko do domu formowego, albo takiego, który będzie pisał a forum, bo musi zawsze wiedzieć, co u mnie. :D

Rozleniwiony upałem Ptaszek.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Nie maja 27, 2007 10:02

wracaj Ptachu na pierwszą stronę :D
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pt cze 01, 2007 9:45

:roll:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 01, 2007 10:10

Ptaszku - śliczny z Ciebie kocurro! Właśnie poczytałam sobie Twoją historię i powiem szczerze ze jeśli komuś Twoja łapcia przeszkadzała to znaczy że jest ślepy na to co najważniejsze. Ptasiu trzymam kciuki za domek dla Ciebie - u mnie są już trzy kocie panienki i niestety ponieważ nie mieszkamy u siebie kategoryczny zakaz dokacania. Moja jedna panienka to burusia tak jak Ty - a bury = przepiękny :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pt cze 01, 2007 10:56

Ptaaachuuuu,

u nas upalow juz nie ma.
Moze to i lepiej.

Za to byly burze, ktore spedzilem
pod wanna. Normalnie. Nie wiem,
czemu nazywaja mnie Bohaterskim
Kotem :oops:
Boisz sie burzy?

Zobacz, ile osob do Twojego watku
zajrzalo! :D Ciesze sie.
Moze kiedys Twoj Prawdziwy Domek
tu zajrzy? I zakocha sie? Ty jestes
taki madry i ladny!
Jak sie czujesz?

Pta, trzymam za Ciebie lapki zacisniete
caly czas. Chce, zebys o tym wiedzial.
Zreszta pewnie to czujesz, prawda?

Twoj bohaterski Mruczus
:oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt cze 01, 2007 20:59

Cześć Mruczku,
A czego ty szukałeś pod ta wanną, robaczków?
Ja się nie boję burzy, jak była u nas burza w zeszłym tygodniu to siedziałem na parapecie i oglądałem pioruny, aż Duża na mnie nakrzyczała, że mam zejść z tego parapetu i nie siedzieć w oknie.
Trochę mi smutno, Lili szykuje się do domu, a ona zamieszkała z nami dużo później niż ja, zazdroszczę jej, że będzie miała swoich własnych ludzi.
Lili miała zostać u Dużej na zawsze, bo Duża zawsze marzyła o takim kocie, ale zdecydowała, że Lili ze względu na swoje piękno szybko znajdzie dom, a są takie koty, których nikt nie będzie chciał, nikt ich nie pokocha i dla takiego kota musi być zapasowe miejsce. A na koniec Duża powiedziała coś, co mnie zaniepokoiło, że nie wszystkie marzenia się spełniają i teraz się obawiam, że moje marzenie jest z tych, co się nie spełniają :(.

Szkoda Mruczku, że jesteś tak daleko, miałbym się, z kim bawić, bo tu ze mną bawi się tylko Lili, a za chwilę jej już nie będzie.
Najgorszy jest George, dziś rano przyłożył mi z łapki, tylko za to, że Duża mu dała tabletki, a ja akurat byłem najbliżej jak już go puściła :roll: i nic nie można mu zrobić bo jest bardzo chory.

Trochę zasmucony Ptaszek.

A tak spedzałem upalne dni ;)

Obrazek
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pt cze 01, 2007 21:05

Ptaszku,
ty się nie zamartwiaj na pewno jest gdzieś ten Twój prawdziwy domek, tylko jeszcze o tym nie wiesz.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon cze 04, 2007 18:27

Śliczny burasku!
Trzymamy kciuki za domek.. :ok:

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 04, 2007 21:41

Ratunkuuuu Duża mnie głodzi :crying:
Od wczoraj wydziela mi jedzenie i sprząta miski pozostałych kotów jak nie dojedzą.
Ubzdurała sobie, że jestem za gruby, też coś :roll: .
Marudzi, że nie mogę być taki gruby, bo za bardzo będę obciążał łapkę, potwór :evil: .
Ja tak kocham jedzonko 8)
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pon cze 04, 2007 22:04

Cześć Ptaszku,
Ty się nic nie martw, że troszke inaczej chodzisz. Ja też mam krzywą łapkę, bo kiedyś podobno miałem bardzo poważny wypadek. Ale sie nie przejmuję, bo jak moja Duża po mnie przyszła, to w ogóle się tą łapką nie interesowała. Powiedziała, że jestem śliczny :oops: i już. I teraz Duża mnie kocha i w ogóle na moją krzywą łapkę nie zwraca uwagi. Ty też będziesz miał taką Dużą, zobaczysz. I nie denerwuj się, że Twoja Duża nie chce Cię oddać każdemu, bo Ty zasługujesz na najlepszy Domek. Więc będziesz musiał poczekać dłużej. Ja też czekałem, ale mi obiecywali, że będę miał swój domek i mam.

Ptaszku, moja Duża kiedyś mówiła, że nasza uroda nie polega na tym, żeby wszystkie łapki były proste tylko na tym, że jesteśmy wyjątkowi. Więc głowa do góry i nie mazgaj się, bo Twoja Duża dzisiaj mojej Dużej mówiła, że jesteś najpiękniejszy na świecie. To mnie trochę nawet zaniepokoiło, bo myślałaem, że to ja taki jestem :twisted:

Koraliś
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto cze 05, 2007 19:45

Ptaszek pisze:Ratunkuuuu Duża mnie głodzi :crying:
Od wczoraj wydziela mi jedzenie i sprząta miski pozostałych kotów jak nie dojedzą.
Ubzdurała sobie, że jestem za gruby, też coś :roll: .
Marudzi, że nie mogę być taki gruby, bo za bardzo będę obciążał łapkę, potwór :evil: .
Ja tak kocham jedzonko 8)


Bracie Ptachu,

to na jednym wozku jedziemy...
Mnie tez Duza postanowila ograniczac
kochane jedzonko. Bo niby za gruby
jestem... Tez cos! Ja tez kocham jedzonko.
I taz sprzata miseczki pozostalych kotow! :strach:

Ptachu, to jakis spisek! Jestem tego pewien.
Zgadaly sie jakos te Duze i spisek uknuly...
Tak.

Na ktorym pietrze teraz mieszkasz?
Ja na drugim.

I boje sie burzy :oops:

Pta,
cos musimy z tym problemem dietetycznym zrobic.
Koniecznie.

To, ze kot jest dobrze zbudowany wcale nie znaczy,
ze jest otyly, prawda?


trzymajacy zawsze za Ciebie kciuki
Mruczus
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie cze 10, 2007 14:11

Przypominam co się robi w upalne dni :lol:
Obrazek
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 11, 2007 18:33

Ptachuuu,

co jest?

zaniepokojony Mruczuś
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 46 gości