Doruniad pisze:Jakieś fatum nas prześladuje...
Doruniad, to nie fatum...
To są koty po nie znanych nam przejściach, znajdowane przez nas w różnych okolicznościach i w różnym stanie ....
Staramy się je ratować, leczymy je jak najlepiej umiemy, ale różne choroby przytrafiają się nawet w dobrych hodowlach kotom, na które się chucha i dmucha....
Nie mogę Ci napisać, że na pewno będzie dobrze, bo tego nie wiem, ale wiem, że robisz wszystko, co możliwe i bardzo trzymam kciuki, żeby bylo dobrze.