Tak, ale co zrobic jak pani obieca, ze wysterylizuje? Jak to pozniej sprawdzic i co jesli tego nie zrobi.Ganiac ja pozniej.?.Niby mnie problem nie dotyczy, bo nie mam kotkow do wyadoptowania, ale tak z ciekawosci pytam.Czasami koteczki sa za male i trzeba chyba ufac, ze ktos kto je bierze to to zrobi.
Mnie hodowca nie sprawdzal co zrobilam z kotem...A kupilam kota, ktory byl wypadkiem przy pracy w hodowli, taki miks powstal bryto syberyjski.
Do rozmnazania idealny...Ladny, wyglada jak rasowy..Wetka mowila, ze to co mu zabrala jak powrozy i orzechy u starego kocura bylo

Oczywiscie ja wiedzialam co mam zrobic. Ale ktos inny moze by sie skusil...Strasznie trudne rzeczy robicie pilnujac tego wszystkiego.
Poklon sie Wam wszystkim nalezy.