Klub Kotów Kundelkowych. Już jest nas ponad 100...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro maja 23, 2007 21:38

a ile innych burasów :love:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob maja 26, 2007 0:31

coś się ciotki zaniedbują...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob maja 26, 2007 9:00

NO WLASNIE DO GORY
Możemy ocenić serce człowieka , po tym jak traktuje zwierzeta

Zapraszam Do Oglądniecia Mojego Skarba -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2203506#2203506

Magdalenkl

 
Posty: 301
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob maja 26, 2007 16:14

Ha! wreszcie dziś odwiedziłam kundelkowe śliczoty! Mój synek został na początku z maluchami, a ja zajrzałam do Weteranka, który cudnie się miział, mruczał i przytulał :-) Zmizerniał biedaczek i ma wyraźną chrypkę ale trzyma się bardzo, bardzo dzielnie. Bardzo go cieszą odwiedziny i widać, że ma wielką ochotę po dawnemu przyjmować kundelkowych gości!
Księżniczka była dziś smutna, kichała i nie bardzo miała chęć na głaski, natomiast Filonek - przechodził samego siebie. Nie dał mi pogłaskać nikogo innego, chodził za mną i napraszał się pieszczot. Jest cudowny :1luvu:
Desperado był również w przytulastym nastroju, mój synek był nim oczarowany.
Maleństwa w żłobku - fantastycznie śliczne! I to nie tylko dlatego, że co małe to słodkie - mają naprawdę niezwykłe kolorki i desenie futerek!
Aprilki na tych swoich burych łatkach są centkowane jak ocelociki, jest też prześliczna czarno-biała kicia, której łatki są jakby rozmyte - coś nieprawdopodobnego.
Są jeszcze dwa maluteńkie, wystraszone dziczki - syczą okrutnie i grożą natychmiastowym rozszarpaniem :lol: ale tak bardzo bardzo delikatnie dają się głaskać :lol:
No i jest cudnej urody burania z czwórką (chyba) nowo narodzonych maleństw, przepiękna kicia o niesamowitych oliwkowych oczach. Dzielna, śliczna mamunia :love:

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob maja 26, 2007 19:24

Nosio jeszcze zasmarkany i oddech cokolwiek cieżki, ale juz cały w skowronkach, jak tylko ktoś przy nim jest. Czyha przy drzwiach i przy dogodniej okazji czmyha na swoje dawne stanowisko na ladzie biura. Nie chcemy go za bardzo wypuszczać, żeby go gdzie nie przewiało, ale coraz trudniej go utrzymać w biurze.
Weteran doszedł do wniosku, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Przynajmniej wszyscy zrozumieli, jak go kochają. Skaczą koło niego, chuchają, dmuchaja, podsuwają smakołyki i tylko patrzą czujnie, co Weterankowi najbardziej smakuje. A stare cwane kocisko to z całą premedytacją wykorzystuje.
A oto dowód (co sie z tego kocurka zrobiło 8O :lol: )


ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob maja 26, 2007 19:28

Bardzo się ucieszyłam, że Weteranek w dobrej formie, posiedziałam trochę u niego, wygłaskałam, pogadałam, poprzytulałam. Namruczał się co niemiara. Kochane z niego kocisko, niech nam żyje 100 lat :D

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob maja 26, 2007 19:37

Weteranku :love:, jaki z Ciebie piękny chłopiec :1luvu:. Wykorzystuj Dużych ile wlezie :wink: , w końcu taka uroda nie zdarza się co dzień :lol:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob maja 26, 2007 21:45

a z tego weekendu mie bedzie kundelkowej opowiesci :?: :?: ja tam zawsze robialam no to juz widac ze jak Madzi nie ma to opowiesci tez no ale sprubuje sie urwac chodz na chwile jak znajde czas :oops:
Możemy ocenić serce człowieka , po tym jak traktuje zwierzeta

Zapraszam Do Oglądniecia Mojego Skarba -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2203506#2203506

Magdalenkl

 
Posty: 301
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie maja 27, 2007 7:51

Magdalenki pisze:a z tego weekendu mie bedzie kundelkowej opowiesci ja tam zawsze robialam no to juz widac ze jak Madzi nie ma to opowiesci tez no ale sprubuje sie urwac chodz na chwile jak znajde czas


Będzie, jak zwykle.

Wczorajszy upał dał się wszystkim we znaki. Kotki po tradycyjnej wątróbde leniwie powyciągały się w zacienionych miejscach i ucięły sobie drzemkę. Tylko Charlie nie tracił ochoty do zabawy.

Halo :!: Czy mógłby ktoś wyłaczyć to słońce :?: Albo chociaż przykręcić..

Obrazek

Koszyk pełen Cudów:

Obrazek

Michasi sen o Rodzinie:

Obrazek

Macho "Sen o potędze"

Obrazek

Rami: "Śniła mi się wielka rzeka....... Wielka rzeka pełna mleka, aż po samo dno.."
Obrazek

Nawet Okruszek przestał sie chować do swojej budki i ignorował plączące się ludzkie nogi.

Obrazek
Sissi uznała, że na takim mostku będzie dość bezpieczna i też pozwoliła sobie na drzemkę

Obrazek

No kto się ze mną pobawi? Co wy wszyscy tacy ospali dzisiaj?

ObrazekObrazek

A dostojna Jokerka czuwa nad śpiącym towarzystwem z wysokości parapetu:

Obrazek
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie maja 27, 2007 19:46

Cioci Agnes dziekujemy z calego serca za "weekenowe opowiesci kundelka" :lol:
Możemy ocenić serce człowieka , po tym jak traktuje zwierzeta

Zapraszam Do Oglądniecia Mojego Skarba -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2203506#2203506

Magdalenkl

 
Posty: 301
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie maja 27, 2007 20:47

Hurrraaa mój Okrusio :love: tak pięknie dał się sfotografować.
No oczywiście całą reszta rozleniwionego towarzystwa też pięknie się prezentuje.
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Pon maja 28, 2007 14:48

Weteran dzisiaj wrócił do pracy z chorobowego :D , nadzorował pisanie Bardzo Ważnych Pism :
Obrazek
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon maja 28, 2007 15:58

:1luvu: :balony: :dance: :dance2: :dance: :balony:
Tylko ja bardzo proszę nie eksploatować zbytnio Weterana w pracy...Rozumiem, że on musi trzymać na wszystkim łapę i pilnować porządku, ale może przynajmniej jakiś dodatkowy posiłek regeneracyjny dostanie... 8) :D
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon maja 28, 2007 20:45

weteranku cieszymy sie ze wzrociles ......... akurat na wyplate :roll:
(Co za zbieg okolicznosci) :roll:
Możemy ocenić serce człowieka , po tym jak traktuje zwierzeta

Zapraszam Do Oglądniecia Mojego Skarba -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2203506#2203506

Magdalenkl

 
Posty: 301
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob cze 02, 2007 19:34

Ballada Okruszka dla cioci Ani C.


Byłem taki malutki, wystraszony, samiutki,
a wokół padał śnieg...
Śmierć w oczy mi zaglądała, śmierć białe skrzydła miała...
Na szczęście znaleźli mnie.
Tu domek bezpieczny mam,
tu nigdy nie jestem sam,
tu nie jest mi już źle.
Choć bez wygodnych foteli,
i bez cieplutkiej pościeli.
I Ciocię, co kocha mnie.


Obrazek

ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 84 gości