Czytam, czytam i oczom nie wierzę...
Skąd nagle znalazło się tylku nowych forumowiczów w tym wątku? Tylko po to, by wtrącić swoje trzy grosze i pouczać Natalię co ma zrobić z kotami, których już tyle wyadoptowała??
Sama swego czasu udzielałam się na dogo i nawet udało mi się pomóc w adopcji kilku psów, ale do głowy by nie przyszło, żeby swoją obecność na dogo zacząć od pouczania forumowiczów z dużo większym stażem i doświadczeniem.
Wypisywanie na pw jakiś szantażujących kwestii uważam za zachowanie poniżej normy.
Co się w ogóle w tym wątku działo??
Poza tym ubawiły mnie komentarze "ekspertów z dogo" o tym, że należy uważać, bo jest popyt na
rasowe koty

- przecież te kociaki
NIE SĄ RASOWE i każdy dogomaniak powinien wiedzieć, że rasowy=rodowodowy.
Nataleczko - mam nadzieję, że te kociaki, tak samo jak wszystkie poprzednie, znajdą domy odpowiednie i odpowiedzialne. Najlepiej z forum, bo wtedy jest pewność, której żadna umowa adopcyjna nie zagwarantuje.
Kieruj się intuicją, rozsądkiem i czym tam jeszcze, a nie pyskówkami z wątku. Zresztą.. co ja Ci będę mówiła co masz robić...!
