Ja nie dziewczyna, a gotowac uwielbiam
Ciagle zaluje, ze chodzilem do zwyklego ogolniaka, a nie do technikum gastronomicznego

Przynajmniej na studiach (chyba na 3 roku) bede mial zajecia z gotowania
Co pare dni lubie stworzyc jakies smakowitosci, ale w taki zwykly dzien to zazwyczaj jakies miesko, warzywa i tyle
Dwa dni temu naszlo mnie na piers z kurczaka, w sosie imbirowo-pomaranczowo-cytrynowym i wyszla pychotka

O dziwo mieciutkie i soczyste mieso (a z piersiamy kurczaka roznie to bywa

), od czasu do czasu jakies ciasto (dieta

), zupki bardzo zadko (ostatnio zrobilem pokrzywowa- pyszna byla

). Generalnie gotowanie to moja pasja, a szczegolnie te w wersji eksperymentalnej (czyli bez przepisow, "na czuja"

), o dziwo z reguly wychodzi smaczne
Chcialbym za to bardzo nauczyc sie piec kaczki. Zawsze wychodza mi twarde i suche, fuj.