Witajcie. Jestem jednak trochę smutny, ponieważ Naiki szuka domku już ok. 1 i 1/2 miesiąca, a nawet telefonów lub maili w jego sprawie prawie nie ma. W takim samym czasie zimą tego roku, znaleźliśmy ze znajomą domki sześciu czarnym i biało-czarnym kocurkom w wieku ok. sześciu miesięcy, urodzonym w przydomowej szopie, a jeszcze na dodatek buraskowi w wieku ok. jednego roku oswojonemu u znajomej w domu. Dodatkowo moja sytuacja finansowa już się pogarsza. I taki stan będzie trwał jeszcze dosyć długo. Liczę trochę na Agnieszkę z Wrocławia. Może po udanej adopcji, o której pisała mi w e-mailu, będzie przychylniejszym okiem patrzyła na domek u siebie dla Naikiego. Przecież on taki podobny do jej Kolesia za TM. Dziękuję wszystkim za pomoc w szukaniu domku dla pięknego kocurka z gdańskiej dzielnicy Przymorze. On już nie może wrócić na ulicę.
W sprawie czasowej opieki nad koteczkami, rzeczywiście zgodnie z Waszą radą założę nowy wątek.