Zabiję Mruczka! ... Eve-wybacz! Mój jest ten... Dyby kupie!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 25, 2007 13:21

No ja nie wiem, sama zobacz: przeleciał klawiaturę, znaczy - zna się :twisted: Rozpracowanie pakietu dla budowniczych powinno spełnić jego oczekiwania (przy okazji też Twoje ;) ). Minimum środków, maksimum satysfakcji ;)
A jak Mru zje kluczyk do kłódki :strach:
Albo zgubi? :strach:
Ostatecznie w "metalu" już robił :twisted:


Jak już opanuje program, to się wiedzą z Różowym podzieli :lol:

mgr inż. Mruczosław Mru - Dybicz :twisted: To brzmi dumnie!

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt maja 25, 2007 13:22

Obrazek

Dorotko o takie dyby Ci chodziło?
Jeśli tak Mru zalazł Ci za skórę to mu je pokaż :D
Może to na niego jakoś podziała :wink:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt maja 25, 2007 13:22

Ale dyby 8O

Nie, nie takie :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 25, 2007 13:27

Dorotka to może uszyj kaftan bezpieczeńtwa :wink:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt maja 25, 2007 13:30

Kociama pisze:Dorotka to może uszyj kaftan bezpieczeńtwa :wink:


:lol:

Jak go znam, to i w takim kaftaniku przybiegnie :wink:
Chociaz... Taki na cztery lapy :roll: Kto wie...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 25, 2007 13:37

Dorota pisze:
Kociama pisze:Dorotka to może uszyj kaftan bezpieczeńtwa :wink:

:lol:
Jak go znam, to i w takim kaftaniku przybiegnie :wink:
Chociaz... Taki na cztery lapy :roll: Kto wie...

kaftan na cztery łapy z możliwością zawieszenia na haku pod sufitem :lol:
patent , który mój TŻet obuiecuje wprowadzić na Sarabke 8)
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 25, 2007 13:42

:ryk: :ryk: :ryk:
coraz lepsze pomysły
kaftan z hakiem całkiem mi się podoba :twisted:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt maja 25, 2007 14:55

Mru ma byc zawieszony nad swiezo polakierowana podloga?

On wazy ponad 8 kilo...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 26, 2007 9:03

Zaplanowane na wczoraj lakierowanie
kolejnego kawalka podlogi nie odbylo
sie z powodu awarii pedzla.

Moze dzis... Jest tak cieplo, ze szkoda
marnowac czas.

Mru rano ukradl piers kuracza.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 26, 2007 9:09

On po prostu przewidujacy jest: nie chciał Cie odrywać od lakierowania. Jak sama powiedziałas: szkoda czasu...
Może chciał po prostu obiad ugotować?

Biedny Mruu...


Awaria pędzla brzmi intrygująco ;)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob maja 26, 2007 9:17

To mial byc moj obiad.
A Mru w koncu wszystkiego nie zjadl.
Zjem to, co pozostalo :lol:

Awaria pedzla? Nic prostszego...
Nieopacznie zostawilam pedzel w kuchni.
Weszla mamma moja, wziela noz
i kroila wlosie pedzla. Gdzies tak
1/4 pedzla zdazyla rozpracowac.
A ze pedzel jest dosyc gruby
i szeroki, to musze go tylko wyczesac
i chyba bedzie nadawal sie do uzytku :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 26, 2007 9:29

Pogielo ten watek?

Teraz pokazaly mi sie niektore posty z piatku.
Wczesniej ich nie bylo... :strach:

Tym razem to nie wina Mru!
Chyba...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 26, 2007 9:53

Tak czy śmak Mru jakiś wkład w Twój obiad wniósł ;)

Co do pędzla - :( ...

PS. Nie czyściłam od kilku dni Outlooka. Dziś spojrzałam, a tam :strach: :

Zabiję Mruczka...
Zabiję Mruczka...
Zabiję Mruczka...

- efekt piorunujący 8O . Wykasowałam ;)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob maja 26, 2007 10:03

EwKo pisze:Tak czy śmak Mru jakiś wkład w Twój obiad wniósł ;)


Literowke zrobilas :wink:
Winno byc: wyniósł :twisted:

EwKo pisze:Co do pędzla - :( ...


EwKo,
ja nie ukrywam, jak jest.
Robie, co moge. Ale malo moge.

Trzeba sie cieszyc tym, co sie ma.
Chyba.


Moze wyczesze pedzel i kolejny kawaleczek
podlogi polakieruje :roll:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 26, 2007 10:39

Za udane lakierowanie :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Franciszek1954, Google [Bot], ruda_maupa i 41 gości