Kraków 10.1.07 g.17 zaginela czarna kotka SMOCZEK 4 lata

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 23, 2007 20:03

Bardzo dziekuje wszystkim, ... zbiorowo, bo czas goni strasznie;
usiluje pracowac - strasznie po grudzie, bo albo telefony,
albo burza, albo kotami sie trzeba zajac ..

Rysia ze Smoczkiem byly jak yin i yang, i tak mi szkoda,
ze tego dopelnienia Rysi nie ma ...
Ja chyba Rysi nie wystarczam, widze to. I te male tez nie.

pozdrawiam, wracam do pracy, dzis nic Smoczkowego nie zdzialalam,
poza listem nocnym do Dziennika Baltyckiego, moze wreszcie nawiaze
jakis kontakt ... ?
i wiadomoscia, ze bedzie ogloszenie w czerwcowym KOCie, o Smoczku.
Obchodu nie bylo, nie bylo kiedy.

Musze konczyc, pewnie i tak nie zdaze ze wszystkim i facet mnie zabije
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 24, 2007 7:22

Po prostu czwartek. Moze to ten dzien?

:ok::ok:
:ok::ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 24, 2007 7:35

Zosiu pozdrawiamy Cię czwartkowo
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:
i myślimy Smoczkowo

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw maja 24, 2007 7:52

:ok: :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 24, 2007 9:47

Witam
bardzo dziekuje za obecnosc ...

pisalam do rana, spalam po pol godziny co jakis czas i tak do 9
teraz niewiele zrobilam bo kompletnie nieprzytomna
zaraz jade do weta
odezwe sie jak wrocimy
z Krowka

zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 24, 2007 12:10

Wrocona z Krowka, wszystko dobrze, osad kolo rany to dlatego
ze kotka gruba i cos sie tam przesaczalo :))
zabliznione ladnie, szwy wyjete, wszystko w niecala godzine
wraz z dojazdem (ale taksowka w 1 strone)

Krowka sama nie wie co robic, bo bez kaftanika bardzo jej dziwnie
oczywiscie natychmiast zabrala sie do lizania brzucha
wet zapewnial, ze to juz nie zaszkodzi.
Sasiadka z parteru, ktora zawsze wisi w oknie, zapytala
No i co, uspila Pani zwierzatko ??? ja: :-OOOOOO
Wyjasnilam co i jak, i wszystko sie wygladzilo,
ale skad jej cos takiego do glowy przyszlo ... widac, jakie myslenie
tzw. zwyklych ludzi.

Ogloszenie o Smoczku w lecznicy wisi (uzupelnione 11 dni temu)
i jeszcze powiedzialam innemu wetowi o niej, i pokazalam ogloszenie,
zobaczymy ... ale to bardzo daleko od miejsca zaginiecia.

No to wracam do pracy, mam ok. 5 godzin na pol ksiazki
pozdrawiam i do zobaczenia
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 24, 2007 12:13

Dobrze, ze z Krowka OK.

Milej pracy!

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 24, 2007 12:26

Zowisia pisze:Wrocona z Krowka, wszystko dobrze,


Cieszę się :D

Krowka sama nie wie co robic, bo bez kaftanika bardzo jej dziwnie
oczywiscie natychmiast zabrala sie do lizania brzucha


Uważaj, żeby się nie zatkała sierścią :!:

Sasiadka z parteru, ktora zawsze wisi w oknie, zapytala
No i co, uspila Pani zwierzatko ???


Bo niektórzy pewnie myślą, że jak się idzie do weta to tylko po to, żeby uśpić :(

Owocnej pracy :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 24, 2007 13:14

Zosiu popołudniu w czwartek jak zawsze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
A sąsiadką się nie przejmuj. :roll:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw maja 24, 2007 13:15

Dzieki Dorotko i Mahob,
:))
usiluje pracowac (jak widac) ale idzie mi jak krew z nosa
(umowy najmu, potem jakas inzynieria budowlana na ktorej sie w ogole
nie znam, i masa tego a czas goni ...)

Krowka ma brzuszek calkiem wygolony, wyglada jak laciaty prosiaczek,
wiec chyba sie nie zatka sierscia, ale oczywiscie dzieki za porady i
dam jej odklaczajace chrupki wieczorem, :))
apetyt ma, moze niedlugo znow sie bedzie bawic z Bunia i biegac
jak rakieta ...
Kamienie poszly do zbadania ... dosc duzo trzeba placic, ale musze
wiedziec jaka dieta i co dalej. Klinika wet wysyla probki podobno az do Niemiec. Zobaczymy

pedze pikac dalej
wiatraczki wiatraczkuja
ufff
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 24, 2007 13:43

Zowisia pisze:Krowka ... apetyt ma, moze niedlugo znow sie bedzie bawic z Bunia i biegac
jak rakieta ...


Na pewno będzie - jeszcze będziesz miała tego dość... :lol:

Kamienie poszly do zbadania ... Klinika wet wysyla probki podobno az do Niemiec.

8O 8O

wiatraczki wiatraczkuja

masz na myśli wiatraczki - wiatraczki? Bo u mnie też jeden się kręci ale niewiele to pomaga :roll:

A wogóle to ma dzisiaj lenia i robię wszystko, żeby tylko nie pracować... :wink: :twisted:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 24, 2007 19:31

Witam ponownie,
dzialam pracowo ... termin na szczescie uf uf przedluzony do jutra rana
wiec jeszcze kolejna noc bez spania albo prawie ..
ale lepsze to niz awantura od klienta i zarzynanie sie zeby zdazyc.

Wazne: Czy ktos widzial dzis Kundel Bury i Kocury w krakowskiej TV3 ??
bo ja widzialam kawalki (telefon z zagranicy, klientka w przedpokoju,
pilne zlecenie w robocie ... rozrywalam sie) i nie wiem, czy bylo o
Smoczku czy nie ?? bardzo prosze o wiadomosc jesli ktokolwiek
moze mi potwierdzic. Mam wrazenie, ze nie ... :(

Zdjec nocnej goscki jeszcze nie zdazylam odebrac, ale to nic,
poczekaja. Od tamtej nocy juz jej nie widzialam. Mam nadzieje, ze
sobie radzi tak samo dzielnie jak wtedy.

U mnie nadal duchota straszliwa (strych), wiec klimatyzacja szla
caly dzien, i wiatraczki tez ... a tu zapowiadaja jeszcze goretsze dni.
I burze.

pozdrawiam z maratonu
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 24, 2007 22:37

Juz prawie jutro...

Zo, pracujesz?

Za Smokopowrot!
:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw maja 24, 2007 22:44

za chlodniejsza noc, i kazdy nastepny lepszy dzien!

Nieustanne kciuki za Smoczka, Krowke a przede wszystkim, za Ciebie!
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 705
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Czw maja 24, 2007 22:52

Bardzo dziekuje ... :)
pracuje oczywiscie, przegryzam sie przez przedprzed-ostatnie
zestawienie budowlane, potem jeszcze kilka krotkich dziadostw,
tez budowlanych, i dwa male zlecenia dodatkowe na rano,
i juz ... moze dzis pospie normalnie ??

teraz po aukcji padl komputer, zanim wstal, ja tez padlam
na chwile, jakis bol w prawej nodze mnie meczy od wczoraj
mysle, ze to brak krazenia z powodu siedzacej pozycji ...
a teraz pozbieralam sie z podlogi, komputer tez gotowy,
wiec dzialamy

dzieki za zyczenia ... jestem wzruszona ..

a co do temperatur, to chlodno moze bedzie w lipcu ??
bo teraz tropiki :))
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MruczkiRządzą, Patrykpoz i 83 gości