
a TZ nie buntuje sie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
bettysolo pisze:Ko da podziwiam Cię![]()
a TZ nie buntuje sie
ko_da1 pisze:nikt kto kocha koty nie zostawiłby takiej kici na dowrze jesli gołym okiem widac ze nie jest podwórkowa i nie radzi sobie na dworzea co na to mój TŻ ..pomińmy tą kwestie lepiej ....w sumie on wypatrzył ją rano w karmniku a potem na klatce mi ją pokazał jak wrociłam z pracy ...jego poprostu przeraza liczba kotów liczba kuwet i wydatków
zawsze powtarzalismy sobie ze dwa koty nam wystarczą bo na trzy nas nie stac .......a w tym momencie mam 12 tymczasów i 2 swoje więc nie dziwne ze sie buntuje ale co mam zrobic wywieść je do schroniska??
dziś byłam u weta podobno Kiarusia ma duzo jak nie całkowicie z kota syberyjskiego tyle ze wet nie jest znawcą ras tak mu sie wydaje poprostu
że ma świerzba zostawie na sam koniec.......
czyli znowu leczenie i znowu wydatki ech ............jeśli ktoś by mogł pomoc
martamagda pisze:poproszę nr konta na pw
martamagda pisze:poproszę nr konta na pw
Julita Wawrzycka pisze:Ja też poproszę nr konta na pw
Mała1 pisze:dziekujemy Wam bardzo![]()
a ja mam dzis jakiegos doła![]()
Mam nadzieję,ze Rudi i Adusia wyjdą na prostą,ze znajda domki
One przynajmniej są w tymczasach i maja szansę.
A ta cała reszta, Łateczka,Jędruś ,Lolusia,Olusia,Śliniak,Figaro,Krzyś,Pokręcona
i te nowe jeszcze bezimienne.![]()
No i nie wspominam oczywiście o tych,które juz się poddały, zdziczały, boja sie ludzi, nie wierzą w nas.
Czy ktos je pokocha![]()
Wzięłabym ze sobą do schronu ,,cały świat,, i jak ten ,,cały swiat,, poznał by te kotki, popatrzył im w oczy, na pewno znalazły by się domki.
Wystarczy te koty po prostu poznać
i pokochać.
A nikt nie przychodzi
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 63 gości