Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pisiokot pisze:Chyba nie mam takiego optymizmu jak Femka...![]()
Olinek dzisiaj:![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Olinek nie dał się pogłaskać, uciekał, chował się. Nie chciałam nic robić na siłę, mówiłam do niego nie dotykając go. Leżał w kąciku, widać, że jest słaby... chudziutki, zabiedzony, pokasłuje...
nie wiem kiedy będę w schronisku, pewnie za dwa tygodnie, boję się myśleć...
pisiokot pisze:Gosiu, bardzo dobrze zrobiłaś, dziękuję w imieniu Olinka![]()
tylko, że on tak marnie wygląda, biedulinek![]()
ale może ktoś...
nie będzie mnie w weekend w Łodzi, nie będę mogła zajrzeć do schroniska, a tak chciałabym wiedzieć, co u niego...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości